Uczniowie technikum z Katowic bawili się na studniówce w restauracji Biały Dom w Paniówkach koło Gliwic. W pewnym momencie jeden z uczestników zabawy zasłabł, więc wezwano do niego pogotowie.
- Salę należy zarezerwować najpóźniej w drugiej klasie - radzi matka licealistki.
Podczas studniówek dochodzi do łamania nie tylko ustawy o wychowaniu w trzeźwości, ale też Kodeksu Karnego. Odpowiedzialni są za to rodzice i nauczyciele. To impreza na tyle powiązana ze szkołą, że dyrektor ma obowiązek zadbać o abstynencję w tym szczególnym dniu - mówi Katarzyna Łukowska z Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.
Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu, ale udawanie, że młodzież go nie pije jest naiwne. Tak samo jak rygorystyczne zakazy obowiązujące na studniówkach, które w gruncie rzeczy mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.
Agnieszka wierzy, że studniówki mają czasem zadowolić przede wszystkim rodziców. - Skoro ja nie miałam, to niech on ma. To szczególna chwila, gdy wysyłasz dziecko na bal i widzisz je pierwszy raz w ubraniu dorosłego - mówi.
Włocławskie portale wyeksponowały zdjęcie dziewczyny z pierwszej pary na studniówce Zespołu Szkół Plastycznych. Na reakcje internautów nie trzeba było długo czekać. Na dziewczynę wylał się hejt. - Hejt to przemoc. I to przemoc jest zła, a nie sukienka - mówi Joanna Keszka.
Cekinowe ścianki do zdjęć, neonowe napisy, brokatowe sukienki. Podczas tegorocznych studniówek wszystko musi błyszczeć i lśnić. To tylko pozory, bo maturzyści szukają sposobów, jak nie wydać na bal majątku.
Niewielu maturzystów w Polsce ma szansę na zabawę studniówkową w operze i to na jej scenie. Z soboty na niedzielę tak bawili się uczniowie i nauczyciele na studniówce VI Liceum Ogólnokształcącego w Bydgoszczy.
Autorem zdjęć jest Piotr Hejke.
Obejrzyjcie zdjęcia Piotra Hejke z sobotniego wieczoru.
Maturzyści VII LO im. Józefa Piłsudskiego i Technikum nr 8 im. Marii Skłodowskiej-Curie bawili się w sobotę na balu studniówkowym w kieleckim hotelu Binkowski.
Kończy się sezon studniówkowy. Tegoroczni maturzyści prześcigali się w pomysłach, by uczynić swój bal niezapomnianym. I wielu szkołom się to udało. Filmy z niektórych studniówek podbiły media społecznościowe.
Ponad 150 maturzystów z V LO im. Piotra Ściegiennego bawiło się w piątkowy wieczór na balu studniówkowym. - Chciałabym, aby ten dzisiejszy wieczór był dla was beztroski i szampański do białego radna, a poloneza studniówkowego żebyście tańczyli przez całe życie - życzyła dyrektorka szkoły
To już 13 lutego, w samo południe, na legnickim Rynku. Zapraszamy uczniów klas maturalnych - zatańczcie Poloneza dla Witelona!
Jak wspominają albo dopiero będą wspominać swoje przedmaturalne bale? Gdzie dziewczyny robiły makijaż, kto ratował fryzury i odradzał 11-centymetrowe obcasy? Czy poloneza tańczyli, czy tylko dygali? Kto układał playlistę? I czemu spóźnili się na fajerwerki?
Obejrzyjcie zdjęcia Piotra Hejke z piątkowego wieczoru, który maturzyści z Zespołu Szkół Budowlanych zapamiętają do końca życia.
Maturzyści z Zespołu Szkół Technicznych w Mikołowie wraz z rodzicami chcieli urządzić studniówkę w lutym. Zarezerwowali lokal, ale dyrektorka szkoły zaoponowała. Powód? Wielki Post.
Kiedyś bale maturalne były organizowane tylko w szkołach - było mniej spektakularnie, ale zdecydowanie taniej. Dzisiaj studniówka potrafi kosztować nawet 800 zł za osobę. A to dopiero początek kosztów.
Uczniowie Liceum Sztuk Plastycznych im. S. Kopystyńskiego z ul. Piotra Skargi bawili się w sobotę w sali bankietowej przy ul. Okulickiego 10 na Zakrzowie. Długoletnią tradycją we wrocławskim "plastyku" są studniówki tematyczne - uczniowie dekorują salę w nawiązaniu do wybranego tematu i przygotowują pod niego swoje stroje. W przeszłości motywami przewodnimi były przykładowo "Wielki Gatsby", "Cyrk" czy "Upiór w operze". W tym roku wybór padł na hasło "Barokoko" i tegoroczni maturzyści zaprezentowali się w barokowych i rokokowych strojach. Studniówkowe kostiumy miały więc bogate zdobienia, falbany czy koronki. Niektórzy założyli też peruki i maski.
Do tegorocznej matury pozostało niewiele ponad 100 dni. Wielkie odliczanie do egzaminu dojrzałości rozpoczęli w piątek maturzyści III Liceum Ogólnokształcącego im. Unii Lubelskiej w Lublinie.
- O marzenia trzeba walczyć. Mimo przeciwności, z jakimi przyjdzie wam się zmierzyć, proszę was, nie rezygnujcie ze swoich marzeń - mówił Andrzej Zdeb, dyrektor III LO w Kielcach podczas balu studniówkowego
Rynek Kościuszki w Białymstoku wypełnił się w środę (17 stycznia) tegorocznymi maturzystami. Wspólnie z prezydentem Tadeuszem Truskolaskim zatańczyli poloneza. To piętnasta taka studniówka w stolicy województwa podlaskiego.
Na balu w Złotej Komnacie w Brochocinie bawiło się - razem z zaproszonymi gośćmi - ponad 140 osób. W pierwszych parach poloneza z uczniami zatańczyła jak zwykle dyrekcja Zespołu Szkół Ekonomiczno-Kupieckich z Ireneuszem Szychowskim na czele. Autorem zdjęć jest Tomasz Niesłuchowski.
W tym roku szkolne mury zamienili na wnętrza hotelu. Towarzyszyła im i obfotografowała Karolina Burzyńska z płockiej "Wyborczej".
Autorem pierwszej części zdjęć jest nasz fotoreporter Piotr Hejke.
To jedno z ulubionych miejsc wybieranych przez maturzystów do wielkiego balu, który zapamiętają na całe życie. Autorem galerii z polonezem w roli głównej jest Piotr Hejke.
Koszt udziału w studniówce to kilkaset złotych za parę. Za organizację imprezy zwykle odpowiedzialni są rodzice. Co ciekawe, zapytaliśmy w kilku szkołach średnich w Opolu i okazuje się, że maturzyści wybierają to samo miejsce.
Koszt udziału w studniówce to kilkaset złotych za parę, nie licząc wydatków na oprawę muzyczną, strój, fryzurę, makijaż i dodatki. Maturzyści i ich rodzice starają się szukać oszczędności. Nie oszczędzają tylko na zdjęciach.
- Mamy dwie mało liczne klasy, tak zdecydowali rodzice - usłyszeliśmy w sekretariacie Zespołu Szkół nr 1, w którego skład wchodzi IV LO.
Uczniowie XIV Liceum Ogólnokształcącego im. Polonii Belgijskiej we Wrocławiu w sobotę, 6 stycznia, bawili się na swojej studniówce. Maturzystów odwiedził prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Ksiądz Adrian Chojnicki z Rybnika-Chwałowic, występujący na TikToku pod pseudonimem Padre Adriano, tak wywijał na studniówce swoich uczniów, że złamał nogę. Filmiki, w których żartuje ze swojego wypadku, robią furorę w sieci.
Nie lubię argumentu: "Bo tak było zawsze i dlatego tak zostanie". Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem osób, które tworzą bezpodstawne ograniczenia. Studniówka to przede wszystkim dobra zabawa i towarzystwo, które dobieramy sobie nie tylko ze względu na płeć
To dziś jest rzadkością - dyrektorzy, nauczyciele i przede wszystkim czwartoklasiści odtańczyli poloneza nie np. w jednej z okolicznych sal bankietowych, ale w swojej szkole.
Najpierw był uroczysty polonez, a potem tańce dowolne. W sobotę 11 lutego 2023 r. na studniówce bawili się maturzyści z IV LO we Wrocławiu. Wydarzenie zostało zorganizowane w hotelu Haston przy ul. Irysowej. Wśród gości był Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Nagranie, na którym Ewelina Stasik, dyrektorka IX Liceum Ogólnokształcącego w Sosnowcu, tańczy przebojowy taniec z serialu "Wednesday", w ciągu doby od opublikowania na TikToku zostało wyświetlone przez internautów 2,2 miliona razy.
- Zostałem uderzony w kark i plecy. Słyszałem, że połamią mi ręce i nogi, że mnie zabiją. Moja dziewczyna została popchnięta na stoły - opowiada uczestnik studniówki. Po oczach gazem łzawiącym dostali też nauczyciele.
Jeszcze niedojrzali, ale już świadomi, co nas czeka za 100 dni, mamy zaszczyt zaprosić... - takie zaproszenie dostaliśmy kilka tygodni temu od maturzystów i ich rodziców. Z radością pojechaliśmy więc do hotelu Kawallo. A tam...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
