W Bieszczadach to był bardzo dobry rok pod względem frekwencji. Ze statystyk Bieszczadzkiego Parku Narodowego wynika, że niewiele zabraknie do pobicia rekordu z czasów pandemii. Ale więcej turystów oznacza także nowe problemy.
Po ośmiu godzinach akcji ratunkowej, prowadzonych nocą w trudnych warunkach, sprowadzono do schroniska Murowaniec turystę, który utknął w rejonie Żlebu Kulczyńskiego.
Na początku listopada tymczasowo zamknięte zostały dwa popularne szlaki turystyczne w Karkonoszach i platforma widokowa w Rudawach Janowickich, którą czeka remont.
W weekend w Bieszczadach zapowiada się piękna pogoda. Bieszczadzki Park Narodowy ostrzega jednak przed utrudnieniami na szlakach.
Mężczyzna zasłabł na szlaku prowadzącym na Śnieżkę, na tak zwanych zakosach. Akcję ratunkową rozpoczęli będący na miejscu turyści, w tym lekarz. Na miejsce wypadku wysłano m.in. śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Tę zmianę wprowadziło kierownictwo Karkonoskiego Parku Narodowego. Obecnie tak zwanymi Zakosami pójdziemy na szczyt tylko w jednym kierunku.
Dlaczego na najwyższy szczyt Opolszczyzny, zaliczany do korony polskich gór, nie wchodzić od strony polskiej? Bo od czeskiej idzie się nań prawie samotnie, więc w ciszy można chłonąć piękne pejzaże i podziwiać niezwykłości.
Tatrzański Park Narodowy przekazał Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy fragment dawnej drabinki z Orlej Perci. Licytację wygrał były rajdowiec Sobiesław Zasada.
Po ostatnich wypadkach w "rynnie śmierci" w rejonie Kotła Łomniczki, pojawiły się propozycje, by mocno obecnie oblodzone trasy prowadzące na Śnieżkę tymczasowo zamykać. - Co roku zamykamy najbardziej niebezpieczny szlak i co roku jest tam więcej wypadków - kwitują przedstawiciele Karkonoskiego Parku Narodowego.
W związku z nagłymi i obfitymi opadami śniegu - w górnych partiach Karkonoszy leży około 50-70 cm - Grupa Karkonoska GOPR wydała pierwszy w tym sezonie komunikat o zagrożeniu lawinowym. Zamknięto też niektóre szlaki turystyczne.
Obecność bobrów w Tatrach przestała być sensacją - uznali przyrodnicy TPN. I prześledzili losy bobra znalezionego pod Szpiglasową Przełęczą (2110 m n.p.m.). Czy szedł w stronę Morskiego Oka i padł z chłodu i wyczerpania, czy raczej wędrował w kierunku przeciwnym i spadł gdzieś ze skał? A może porwał go orzeł i zostawił wysoko w górach?
Nie tylko w polskiej części Tatr remontowane lub poprawiane są szlaki turystyczne. Od wtorku (3.10) po zakończeniu prac remontowych otwarty został szlak Akademicka Perć na Babią Górę. Dla turystów dostępny jest też jeden z najtrudniejszych szlaków po słowackiej stronie łączący Dolinę Białej Wody z Wielką Studenną Doliną.
O północy z wtorku na środę - z 3 na 4 października - wracają kontrole na granicy polsko-słowackiej. Nie można przejść przez granicę górskim szlakiem i przejechać przez Łysą Polanę, Niedzicę, Chochołów czy Osturnię.
Po weekendowych opadach deszczu od poniedziałku synoptycy znów zapowiadają słoneczną pogodę w górach. Przedstawiamy propozycję wycieczki w Tatry Zachodnie. To było w Dolinie Małej Łąki. Po raz pierwszy podążyliśmy za panem Józefem Nyką - w stronę Kopy Kondrackiej.
10-latka, którą ojciec zostawił na szlaku i której polecił samodzielnie zejść z Połoniny Wetlińskiej, jest cała i zdrowa. Opiekun dziecka nie ma sobie nic do zarzucenia. - Tłumaczył, że córka jest bardzo samodzielna. W Warszawie, gdzie mieszkają, wraca ze szkoły sama - mówi rzeczniczka leskiej policji.
Turyści mogą wejść nowym szlakiem wiodącym z Cisnej na szczyt Łopiennika (1069 m). Czas wejścia na szczyt wynosi około 2 godzin.
Podczas konferencji "Bezpieczeństwo na szczycie" wybitni himalaiści zaapelowali do turystów o rozsądek w górach. - Pamiętajcie o bezpieczeństwie, góry się nie przewracają, można w nie wrócić - mówił Krzysztof Wielicki.
Przez padający śnieg w Karkonoszach ogłoszony został drugi stopień zagrożenia lawinowego. Zamknięte zostały też letnie szlaki turystyczne.
Na jednym ze szlaków w Beskidzie Małym ratownicy odnaleźli dwie osoby w stanie głębokiej hipotermii. Jedna z nich nie przeżyła.
Na weekend w Bieszczadach meteorolodzy zapowiadają opady śniegu, widoczność w górach nie będzie więc najlepsza. Gdyby mimo to ktoś wybierał się na wędrówkę, powinien pamiętać o zabraniu ze sobą co najmniej dwóch rzeczy.
Nie jest niestety rzadkością, że podczas wycieczki wysokogórskiej turyści pozostawiają kogoś samotnie w trudnym terenie. Kroniki wypadków TOPR uczą, że prowadzi to do bardzo niebezpiecznych sytuacji w Tatrach.
W Bieszczadzkim Parku Narodowym opłaty za wstęp na szlaki i ścieżki przyrodnicze obowiązują przez cały rok. Teraz bilety można kupić za pośrednictwem internetu. Z powodu remontów są zmiany na kilku szlakach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.