Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu ma sens tylko w sprzyjających politycznie okolicznościach - jest przyjazny rząd, który nie lubi przyznawać się do spektakularnych porażek i wszelkie klęski zasypuje żywą gotówką. Są chętni sponsorzy powiązani z władzą, którzy lubią się publicznie wykazać swoim zaangażowaniem w dzieła Tadeusza Rydzyka. Ale tego już wkrótce nie będzie.
- Żądamy, żeby premier Mateusz Morawiecki nie podejmował już żadnych decyzji, które godzą w budżet państwa - mówi poseł Tomasz Trela. Pyta też, ile rządowych pieniędzy już po wyborach otrzymał o. Tadeusz Rydzyk.
W towarzystwie arcybiskupów, biskupów i członków rządu w Toruniu otwarte zostało Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. Jana Pawła II. Według szacunków mediów sama jego budowa pochłonęła ponad 182 mln zł. Organizatorzy nie wpuścili mediów na samą uroczystość.
- PiS nie ma praktycznych możliwości pozyskania pojedynczych czy grupy posłów do wspólnej koalicji - stwierdził na antenie Radia Maryja politolog Krzysztof Kawęcki.
Wyniki wyborów 2023. W toruńskiej komisji wyborczej nr 46, gdzie głosują m.in. ojcowie redemptoryści, Koalicja Obywatelska w cuglach wygrała z PiS-em, a indywidualnie świetny wynik ma "antyklerykalna" Joanna Scheuring-Wielgus z Nowej Lewicy.
Przez cały weekend w mediach należących do Tadeusza Rydzyka politycy Zjednoczonej Prawicy krytykowali poczynania instytucji unijnych wobec polskiego rządu.
Brakuje lekarzy, więc PiS-owskim lekiem na całe zło ma być masowe powoływanie kierunków lekarskich na uczelniach, które do niedawna nie miały niczego wspólnego z ochroną zdrowia. Tadeusz Rydzyk otwiera studia medyczne w szkole, która nie jest na to gotowa.
Specjalnie zakładane instytucje. Miliony ze spółek skarbu państwa. Konkursy, które wygrywa tylko jedna opcja. Oto jak władza finansuje inicjatywy "swoich" ludzi.
- Staramy się, żeby wszystko było na najwyższym poziomie, bo to, co polskie i katolickie, powinno być najlepsze - tak reklamował kierunek lekarski w swojej toruńskiej akademii Tadeusz Rydzyk w wywiadzie dla "Naszego Dziennika".
Za przyzwoleniem ministra edukacji Przemysława Czarnka kolejne uczelnie niemedyczne otwierają studia na kierunku lekarskim, wśród założona przez o. Tadeusza Rydzyka. Naczelna Rada Lekarska obawia się o zachowanie jakości nauczania.
Tadeusz Rydzyk w swoim charakterystycznie chaotycznym stylu przerwał "Rozmowy niedokończone". Zadzwonił do audycji na temat polityki wobec Polaków za granicą i mówił, jak powinniśmy głosować podczas październikowych wyborów.
Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu wymaga zaświadczenia od proboszcza od kandydatów na studia medyczne. Szkoła, którą założył Tadeusz Rydzyk, już raz z tego powodu przegrała sprawę w sądzie.
Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu - uczelnia stworzona przez Tadeusza Rydzyka - oraz Politechnika Bydgoska mogą otwierać kierunki lekarskie - poinformowało Ministerstwo Edukacji i Nauki. Wcześniej na antenie dyrektor Radia Maryja zrugał ministra Czarnka za zwłokę. Nabór już ruszył, opłata za semestr wynosi 19,5 tys. zł.
Kierunek lekarski na Politechnice Bydgoskiej i w toruńskiej szkole założonej przez o. Tadeusza Rydzyka otrzymały pozytywną opinię Ministerstwa Zdrowia.
Publiczne pieniądze ciągle płyną do Torunia szerokim strumieniem. Łączna suma kolejnych ujawnionych umów to blisko milion złotych.
Wirtualne Media przyjrzały się finansom spółki Geotermia Toruń, którą prowadzi Tadeusz Rydzyk ze swoimi współpracownikami. Firma osiągnęła rekordowe wpływy.
Z jednej strony prezydent Duda ma przekaz do Polonii: "Jesteśmy z was dumni!". A ambasador pisze, że Polonia jest na intelektualnie niskim poziomie? Że Żydzi używają antysemityzmu do zarabiania pieniędzy? Ubolewa, że Radio Maryja zanikło na falach radiowych? To jest list ambasadora do zwierzchników? - pyta Thomas Lukaszuk, były wicepremier prowincji Alberta w Kanadzie.
Słuchacze Radia Maryja po raz piętnasty przyjechali do Torunia na piknik Dziękczynienie w Rodzinie. W homilii bp Wiesław Śmigiel nawiązał do wyborów: - Duchowni nie popierają żadnej z partii i nie uczestniczą czynnie w sporze politycznym, ale nie mogą milczeć. Jednak "nie wyrządzajcie krzywdy jeden drugiemu".
Rower miejski wyjechał w tym roku na toruńskie ulice 1 marca. Po pięciu miesiącach operator podsumował wyniki. Są ciekawe.
Szymon Besser, znany jako Szymool, usiłował wynieść stułę z kościoła NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu. Filmik zamieścił w sieci. Sprawą już zajął się Dariusz Matecki, prezes Suwerennej Polski na Pomorzu Zachodnim.
Słuchacze Radia Maryja spotkają się jak co roku na sierpniowym pikniku Dziękczynienie w Rodzinie w Toruniu. Gwiazdą będzie zespół Bayer Full, a sponsorem strategicznym wydarzenia jest Orlen.
Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu zachęca do odmawiania modlitwy różańcowej w swojej intencji. - Chcemy prosić za pośrednictwem Matki Bożej, aby Pan Bóg usunął wszelkie przeszkody tym, których zaprasza do studiowania na naszej Uczelni oraz za naszych absolwentów, aby było otwarci na Słowo - informuje uczelnia, którą założył Tadeusz Rydzyk.
Jacek Sasin i Tadeusz Rydzyk jako pierwsi w historii polskiej frazeologii postanowili toczyć obronę mieczem. Tymczasem Jarosław Kaczyński chce dalej wspinać się po drabinie.
Podobnych "zabytków" dyrektor Rydzyk zgromadził kilkanaście, a potrzebuje jeszcze co najmniej kilkuset. Miecz "z czasów Mieszka I", który ma być ozdobą rydzykowego muzeum, jest tak samo podejrzany jak wcześniej kupione eksponaty
Według nowego rozporządzenia papieski periodyk ma tyle samo punktów, co światowej sławy czasopisma "Nature" czy "Science" albo słynny brytyjski medyczny "Lancet".
- To przecież już na początku posługi Radia Maryja, w artykule opublikowanym w jednym z dzienników wiodących w zwalczaniu środowiska uczestniczącego w formacji religijnej i patriotycznej prowadzonej przez naszą rozgłośnię, znalazło się wezwanie: "uderzajmy w Radio Maryja, a przede wszystkim w o. Tadeusza Rydzyka, róbmy to stale i systematycznie, aż w końcu doczekamy się tej rozgłośni bez ojca dyrektora" - piszą członkowie zespołu wspierającego Radio Maryja.
- Każdy eksponat poddawany jest przynajmniej dwóm opiniom rzeczoznawców, którzy potwierdzają jego autentyczność. W przypadku tego miecza skorzystaliśmy aż z trzech ekspertyz - mówił w Radiu Maryja Andrzej Jaworski, przewodniczący rady Instytutu "Pamięć i Tożsamość". Nazwisk ekspertów nie ujawnia, zrobi to dopiero w sądzie. Tak samo Enea.
W 2022 roku Fundacja Lux Veritatis, którą założył Tadeusz Rydzyk, odnotowała spadek przychodów. Zyski spadły z 1,4 mln zł do 197,5 tys. zł. Głównym źródłem dochodów pozostają darowizny, które w zeszłym roku zmalały.
Kowal artystyczny mógł już iść na całość i wklepać w głownię najsłynniejszego dziś miecza inskrypcję: "Mesco Dux Pater Rydzyk donatus A.D. 966". WSZYSTKIE STRONY przegląda dla Was Piotr Głuchowski*.
Wcale mnie nie dziwi obdarowanie Muzeum Pamięć i Tożsamość Tadeusza Rydzyka przez fundację państwowej spółki Enea mieczem pamiętającym czasy Mieszka I, bo jest on kolejnym z serii militariów po zbroi husarskiej, szabli i mieczu. Większość okrywa mgła tajemnicy: i ceny, i pochodzenia.
Tak mówi prof. Marcin Biborski, wybitny znawca wczesnośredniowiecznej broni. Potwierdza to prof. Przemysław Urbańczyk, specjalista od Mieszka I. A Enea, która zapłaciła za broń dla ojca Tadeusza Rydzyka, nie chce zdradzić, skąd ten miecz się wziął
Najwyższa Izba Kontroli nie zamierza podjąć się kontroli zakupu miecza, który otrzymał o. Tadeusz Rydzyk. To jednak nie oznacza całkowitego zamknięcia tematu. - Taki wątek może być dołączony do większej kontroli - wyjaśnia Łukasz Pawelski, rzecznik prasowy NIK.
- Jestem dumny z tego, że spółki skarbu państwa, które oczywiście jak każde firmy są nastawione na zysk, bo to wynika z prawa i logiki funkcjonowania, część swoich dochodów przeznaczają również na cele społeczne - mówił Jacek Sasin na temat przekazania średniowiecznego miecza do muzeum Tadeusza Rydzyka. Tymczasem kolejni działacze opozycji domagają się kontroli Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie.
Minister aktywów państwowych i prezes Grupy Enea przekazali dyrektorowi Radia Maryja miecz z czasów Mieszka I. Zapytaliśmy prawników, co z podatkiem od darowizny. Okazuje się, że kluczowe jest pytanie, kto miecz otrzymał: osoba prywatna czy instytucja?
Blisko ćwierć miliona złotych miał kosztować historyczny miecz "z czasów Mieszka I" zakupiony dla ojca Rydzyka przez Fundację Enea. - To trzeba skontrolować - uważa Julita Widak, członkini PO i składa zawiadomienie do Najwyższej Izby Kontroli. Nie jest jedyna.
Niektórzy mają wątpliwości, czy bogato zdobiony miecz, który Jacek Sasin przekazał na Jasnej Górze do muzeum Tadeusza Rydzyka, jest autentyczny. - Zostały sporządzone ekspertyzy, które zostały opracowane przez niezależnych specjalistów, którzy mają wiedzę z zakresu historii sztuki i bronioznawstwa - zapewniają przedstawiciele Grupy Enea, która sfinansowała ten zakup.
Ojciec Tadeusz Rydzyk dostał od PiS miecz - i od razu wszyscy zaczęli się czepiać. Że niby prezent warty ćwierć miliona to za drogo.
Na tle Jędraszewskiego kardynał Ryś wygląda jak rewolucjonista. Ale to, że zajmuje się Husem, celibatem, mówi jak człowiek, unika purpury i pisuje do "Tygodnika Powszechnego", jeszcze nie znaczy, że jest reformatorem
Tadeusz Rydzyk otrzymał od ministra aktywów państwowych Jacka Sasina i prezesa Grupy Enea Pawła Majewskiego miecz z czasów Mieszka I. Eksponat miał kosztował 250 tys. zł. Politycy opozycji kpią, zapowiadają interpelacje i kontrole NIK.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.