A to za sprawą systemu wprowadzanego w Kujawsko-Pomorskiem, który rozszerzy zakres Internetowego Konta Pacjenta. Na pierwszym etapie do programu wchodzą m.in. szpitale uniwersyteckie, dziecięcy i Centrum Onkologii.
Telemedycyna to nie jest ulubiona forma kontaktu pacjentów z lekarzami. Głośno narzekali, gdy w pandemii lekarze rodzinni schowali się w przychodniach. Czy program kardiologiczny w ICZMP odczaruje telemedycynę?
Społeczeństwo się starzeje, tymczasem w Polsce brakuje lekarzy geriatrów. Stąd pilotażowy w Polsce projekt Telemedycyna 60+. Testowany jest we wrocławskim szpitalu wojskowym. Z tamtejszymi lekarzami doświadczeniem dzielą się Norwegowie, u których leczenie na odległość to norma.
Teleporady nie mogą zastąpić zwykłych wizyt. - Pacjent ma prawo do osobistej wizyty i nie powinien spotkać się w tej kwestii z odmową - zapewniają w NFZ. - Lekarze nie mają prawa zniechęcać i odstraszać od takich wizyt.
Aparaty będą dostępne dla kobiet po 30. tygodniu ciąży. Wyniki badania równolegle dostanie ciężarna i lekarz prowadzący. Z takiego wsparcia skorzystają też ciężarne Ukrainki, które uciekły przed wojną.
Tomasz Latos, poseł PiS: Mój tata leczył małego Jasia Krzysia Bieleckiego, Jasia Kulczyka, Radka Sikorskiego
- Mamy efekt leczenia przez telefon i rozdawania hojną ręką antybiotyków przez lekarzy rodzinnych - denerwuje się lekarz zakaźnik. - To fala dokuczliwych powikłań po antybiotykoterapii, które wymagają leczenia w szpitalu.
Narodowy Fundusz Zdrowia uruchamia Teleplatformę Pierwszego Kontaktu. To usługa polegająca na udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej w postaci porad lekarskich, porad pielęgniarki lub położnej udzielanych na odległość na całym terytorium Polski.
Rodzic, który kompletnie nie umie opisać objawów u dziecka, myli wszystkie pojęcia, być może nie powinien być rodzicem, bo prędzej czy później doprowadzi do tragedii - ocenia lekarz pediatra.
Z naszych statystyk wynika, że 30 proc. wizyt można zastąpić prostą konsultacją telefoniczną lub przez wideoczat. Ale jeśli dołożyć do tego urządzenia medyczne pozwalające na zdalną diagnozę, zastępowanych będzie 9 na 10 wizyt - mówi Paweł Sieczkiewicz.
- Babcia lała się przez ręce. Z dnia na dzień było coraz gorzej - mówi pani Beata, wnuczka pacjentki. - Zadzwoniliśmy po pogotowie, a lekarz poradził, żeby pomocy szukać w poradni diabetologicznej. Przez dwa dni próbowaliśmy się tam dodzwonić.
Niemal tysiąc skarg wpłynęło do rzecznika praw pacjenta od chorych, którzy w czasie epidemii koronawirusa nie mogli się dostać do lekarza.
- W Chinach, zanim wprowadzono aplikację śledzącą, kontakty osób zakażonych koronawirusem sprawdzało 9 tys. detektywów. Osobiście wolę aplikację, jednak oczekuję od państwa zapewnienia jej użytkownikom bezpieczeństwa - mówi prof. Katarzyna Kolasa, ekspertka w dziedzinie technologii medycznych
Pandemia koronawirusa utrudniła pacjentom wizyty u specjalistów. Branża medyczna błyskawicznie zareagowała na wieści o pandemii i przeniosła część usług do sieci. Telefoniczne konsultacje w ciągu zaledwie dwóch miesięcy zdetronizowały tradycyjne wizyty u specjalistów. To dziś najbezpieczniejszy i najszybszy sposób na diagnozę, otrzymanie recepty lub zwolnienia lekarskiego. Jak korzystać z wirtualnych usług medycznych? Dodatek specjalny już w czwartek, 21 maja w "Wyborczej".
Dziś Diagnostyka jest liderem rynku badań krwi, ale przyszłość widzi w badaniach genetycznych. Z nich możemy się dowiedzieć nawet więcej, niż chcemy.
ZnanyLekarz, na świecie znany jako DocPlanner, ogłasza kolejne przejęcie. Do grupy dołącza TuoTempo, włoski producent oprogramowania dla placówek medycznych i szpitali.
W Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka w Zabrzu od lutego pacjentki w ciąży mogą korzystać z systemu Pregnabit, który umożliwia wykonanie badania KTG na odległość. To druga publiczna placówka w Polsce, która wprowadziła taką innowację.
Luksusowy towar z Ghany, człowiek, który codziennie negocjuje z porywaczami, włoskie jeziora dostają gorączki od wysokich temperatur, kartele zamiast kolumbijskich partyzantów - o tym m.in. przeczytasz w najnowszym wydaniu magazynu "Więcej świata", we wtorek z "Wyborczą"
NFZ uznaje i finansuje tylko trzy usługi telemedycyny. Nic dziwnego więc, że ten nowoczesny model opieki medycznej wciąż nie jest w Polsce popularny.
Mają być proste w stosowaniu i pożyteczne dla lekarzy, pielęgniarek, pacjentów i ich rodzin
Kardio-Med Silesia w Zabrzu to istniejąca od 2015 roku placówka prowadząca prace naukowe i badawcze z dziedziny medycyny, inżynierii biomedycznej i informatyki. Projekty realizowane przez KMS często oparte są na innowacyjnych rozwiązaniach telemedycznych, które ułatwiają życie pacjentom i lekarzom.
Telemedycyna to nic innego jak usługi medyczne i opieka zdrowotna świadczone na odległość, za pośrednictwem internetu i telekomunikacji. Dzięki zaawansowanym technologiom (urządzeniom mobilnym i aplikacjom) możliwe jest przełamanie geograficznych barier i przesyłanie lekarzom informacji pochodzących z ciała pacjenta nawet na drugi koniec świata.
Zegarki, koszulki, szelki i bransoletki - istnieją już setki urządzeń, które mogą rejestrować każdy nasz krok, położenie ciała, jego temperaturę, mierzyć tętno i ciśnienie, a potem wszystko to transmitować do bazy danych na drugim końcu świata. Dostęp do tych technologii jest tak powszechny i łatwy, że z telemedycyny korzystają dziś lekarze niemal wszystkich specjalności.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
