W poniedziałkowy ranek wielu Portugalczyków obudziły wstrząsy. Na szczęście obyło się bez ofiar.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,1 odnotowała Japońska Agencja Meteorologiczna w czwartek po południu lokalnego czasu. Wydano ostrzeżenie przed tsunami, służby Japonii obawiają się, że może sięgnąć nawet metra.
Ziemia w rejonie wybrzeża w południowej części Peru zatrzęsła się w nocy z czwartku na piątek. Służba Geologiczna Stanów Zjednoczonych (USGC) poinformowała o wystąpieniu trzęsienia o magnitudzie 7,2.
Przez całą noc na Polach Flegrejskich odczuwalne były silne wstrząsy. Część szkół jest zamknięta, dla mieszkańców władze otwarły miasteczka namiotowe.
W okolicach Nowego Jorku, największego pod względem liczby mieszkańców miasta w USA, w piątek rano doszło do trzęsienia ziemi. Magnituda wyniosła 4,8 stopnia w skali Richtera. Epicentrum znajdowało się w miejscowości Lebanon w hrabstwie Hunterdon.
Jak to się stało, że na Tajwanie naliczono do tej pory 12 ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, kiedy w Turcji wstrząsy o podobnej magnitudzie pochłonęły 54 tysiące istnień ludzkich?
W środę rano Tajwan nawiedziło najsilniejsze trzęsienie ziemi od 25 lat. Co najmniej 946 osób zostało rannych, 9 osób zginęło, a 77 pozostaje uwięzionych pod gruzami.
Naukowcy zbadali serię niecodziennych trzęsień ziemi, które nawiedziły region Peace River na przełomie 2022 i 2023 r. Wnioski? Ciągłe odprowadzanie ścieków przemysłowych może wywoływać trzęsienia ziemi w strefach uskoków nawet po 10 latach.
Niektórzy już odbierają klucze do nowych mieszkań, które zaraz po trzęsieniu ziemi obiecał im prezydent Recep Tayyip Erodogan, inni wciąż mieszkają w miasteczkach kontenerowych. Jedni i drudzy odwiedzają dziś groby bliskich i modlą się, by podobna tragedia już nigdy się nie wydarzyła.
Nieznany człowiek w stroju kurczaka nazwał Donalda Trumpa tchórzem, Joe Biden raczył się herbatką bąbelkową w Las Vegas, przez tureckie miasto Hatay przeszedł marsz w pierwszą rocznicę tragicznego trzęsienia ziemi, a na ulicy w Londynie pewien mężczyzna sprzedawał szaliki klubowe przed meczem angielskiej ligi piłkarskiej. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a nawet tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Część z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Ale niestety, wiele z tych wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, żeby przeszły bez echa. Dlatego prezentujemy tutaj zdjęcia, które dziś nas zachwyciły, zainspirowały, zaciekawiły lub po prostu wpadły nam w oko.
Stworzyli system wczesnego ostrzegania o trzęsieniach ziemi, jakiego nikt jeszcze nie ma. Opiera się na detekcji promieniowania kosmicznego. - Trzęsienia na pewno przyjdą, a my chcemy, żeby powodowały mniej ofiar i mniejsze straty - mówi dr Noemi Zabari, współzałożycielka Astroteq.ai, start-upu z Rzeszowa.
Co roku świat muzyczny wstrzymuje oddech. Taylor Swift po raz czwarty zdobyła statuetkę Grammy za album roku. Joe Biden w trasie po Stanach Zjednoczonych podczas prawyborów Partii Demokratycznej dotarł do Las Vegas. W Salwadorze prezydent Nayib Bukele ogłosił się zwycięzcą, nie czekając na oficjalne wyniki. By oderwać się od problemów tego świata, szwajcarski artysta Alain Roche zagrał na fortepianie zawieszonym na dźwigu podczas koncertu w Monachium. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a nawet tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Część z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Ale niestety wiele z tych wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, żeby przeszły bez echa. Dlatego tu prezentujemy zdjęcia, które dziś nas zachwyciły, zainspirowały, zaciekawiły lub po prostu wpadły nam w oko.
Zespół amerykańskich naukowców odkrył, że Księżyc jest aktywny tektonicznie. Do trzęsień - i to dość silnych - dochodzi wzdłuż uskoków, których jest sporo zwłaszcza w pobliżu bieguna południowego. Tam, gdzie wkrótce mają lądować astronauci NASA.
Upały w Afryce, w Norwegii zima na całego. Kampania wyborcza w USA rozkręca się, wybory też w Bangladeszu, ale w zupełnie innym klimacie, wojsko na ulicach. Emocje sportowe nie tylko na trybunach ale także na lodzie podczas meczu hokejowego między zawodnikami z Chicago i z Nashville. W Japonii trwa usuwanie skutków trzęsienia ziemi, Francja zmaga się z powodziami. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko...
Po trzęsieniu ziemi o sile 7,6 w skali Richtera, które nawiedziło środkową Japonię, wydano ostrzeżenie przed tsunami dla części kraju w pobliżu półwyspu Noto. Są pierwsze informacje o ludziach uwięzionych w zawalonych domach i o wysokich falach. Ostrzeżenie przed tsunami dotyczy także wschodu Rosji i Korei Południowej.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Oto zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Co najmniej 118 osób zginęło, a ponad 250 zostało rannych w trzęsieniu ziemi, które nawiedziło północno-zachodnie Chiny. Ratownicy poszukują ocalałych w temperaturze poniżej -13°C.
Tysiące ton martwych ryb wyrzucone na plażę w Japonii, kolejny policjant zmarł w szpitalu z powodu odniesionych ran, a w Wenezueli wybrano nową miss piękności. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Oto zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Na całym świecie odbywają się manifestacje poparcia dla mieszkańców Strefy Gazy, Ursula von der Leyen odwiedziła Kijów, a w Chile trwają Igrzyska panamerykańskie. Łódź zyskała nową atrakcję turystyczną - to samochód pozostawiony przez właściciela na terenie remontowanej ulicy. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" w ramach obowiązków służbowych oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły... Prezentujemy zdjęcia, które nas dziś zaciekawiły, zainspirowały, zachwyciły lub po prostu wpadły nam w oko...
Co najmniej 157 osób zginęło, a ponad 100 zostało rannych po trzęsieniu ziemi o magnitudzie 6,4 w północno-zachodnim Nepalu - poinformowało Narodowe Centrum Sejsmologiczne tego kraju. Wstrząsy były odczuwalne nawet w stolicy Indii - Nowym Delhi. Władze dodają, że liczba ofiar może wzrosnąć.
Katastrofa nadeszła bez ostrzeżenia. Sejsmologom wydawało się, że uskok tektoniczny w pobliżu Heratu, drugiego pod względem wielkości miasta w Afganistanie, nie jest aktywny sejsmicznie. Od tysięcy lat nie było tam większego trzęsienia ziemi, aż do teraz.
Wstrząs o sile 6,3 stopni w skali Richtera nawiedził dzisiaj ten sam górzysty region, gdzie przed tygodniem także miały miejsce potężne wstrząsy, które zrównały z ziemią dziesiątki afgańskich wiosek
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, czasem tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Część z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy, niemniej wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły... Oto fotograficzne podsumowanie dnia, zestaw najlepszych, najciekawszych, wobec których nie mogliśmy przejść obojętnie.
"To już koniec, Jarosławie!" - skandowali przez megafony ubrani w stroje czarownic aktywiści Lotnej Brygady Opozycji, gdy we wtorek rano na plac Piłsudskiego przybył Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości. W Gwatemali kolejny dzień protestu wsparcia dla prezydenta elekta Bernarda Arévalo, który w sierpniu wygrał wybory. Władze kraju i prokuratura nie uznają tego wyniku i próbują doprowadzić do rozwiązania jego partii. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, czasem tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Część z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy, niemniej wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły... Oto fotograficzne podsumowanie dnia, zestaw najlepszych, najciekawszych, wobec których nie mogliśmy przejść obojętnie.
Elektrownie jądrowe Jaslovské Bohunice i Mochovce działają w trybie normalnym. Automatyczny system nie wykrył też naruszenia zapory na Ondawie.
Co najmniej 2400 osób zginęło, a ponad 2000 zostało rannych w wyniku licznych trzęsień ziemi, które nawiedziły północno-zachodni Afganistan w niedzielę. Większość ofiar to kobiety i dzieci. Trzęsienia zrównały z ziemią budynki w około 20 wioskach obok miasta Herat. Akcja ratunkowa dobiega tam końca. Zmarli, owinięci w koce, chowani są w świeżo wykopanych grobach.
"Glazera, 4 piętro. Poczułam, jak nagle łóżko i podłoga zadrżały, przedziwne uczucie", "Przy Jagiellońskiej dosyć mocno" - tak mieszkańcy Przemyśla odpowiadali w poniedziałek wieczorem na pytanie prezydenta Wojciecha Bakuna na FB: "Gdzie w Przemyślu odczuliście wstrząsy?". W Rzeszowie też można je było poczuć: "Czuć było 3 delikatne bujnięcia blokiem" - opisują rzeszowianie.
Trzęsienie ziemi we wschodniej Słowacji o sile ponad 5 stopni w skali Richtera. Epicentrum znajdowało się niedaleko Humennego, 80 km w linii prostej od Krosna. Wstrząsy były odczuwalne w południowej Polsce, m.in. w Krakowie, Tarnowie, Nowym Sączu.
Podczas gdy uwaga świata skupiona jest na Izraelu, w zachodnim Afganistanie nie przestaje rosnąć liczba ofiar sobotniego potężnego trzęsienia ziemi w prowincji Herat. W regionie niemal pozbawionym dróg i bardzo ubogim całe wioski zostały zrównane z ziemią. Uwięzieni pod gruzami mieszkańcy czekają na pomoc, która nie nadchodzi.
Przybywa ofiar i rannych, zrównane z ziemią całe wioski, wiele osób uwięzionych pod gruzami - w Maroku trwa akcja ratunkowa po największym od kilkudziesięciu lat trzęsieniu ziemi. Pomoc śle Europa i kraje arabskie
Piątkowe trzęsienie o sile 6,8 w skali Richtera, najsilniejsze w historii Maroka, miało epicentrum 72 km na południowy zachód od Marrakeszu. Zniszczeniu uległy całe wioski.
Cały świat składa kondolencje po tragicznym trzęsieniu ziemi w Maroku, w którym zginęły setki osób. Tymczasem Andrzej Duda informuje o tym, co będzie czytał w ogrodzie Saskim. Zaś premier do godz. 12 pisał o tym, jak źle było za rządów PO. Zareagował dopiero po naszym artykule. Próżno za to szukać kondolencji na stronach MSZ.
Do silnego trzęsienia ziemi doszło w nocy z piątku na sobotę w marokańskim Marrakeszu oraz jego okolicy. Według najnowszych danych zginęło co najmniej 2012 osób, a 2059 rannych trafiło do szpitali. W Maroku ogłoszono trzydniową żałobę. Premier Mateusz Morawicki zaproponował wysłanie ratowników z Polski.
Czyżbyśmy byli o krok od znalezienia św. Graala sejsmologii i budowy skutecznego sejsmologicznego systemu ostrzegawczego?
- W czwartkowy wieczór doświadczyliśmy wstrząsu sejsmicznego, który był wynikiem robót górniczych w kopalni Rudna. Oczywiście przy dużych energiach, gdy drgania odczuwalne są na powierzchni, możemy w cudzysłowie mówić o "małym trzęsieniu ziemi" - wyjaśnia prof. Jan Butra z Politechniki Wrocławskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.