Jakim sposobem numer jeden na liście celów Tel Awiwu umyka najbardziej wykwalifikowanym tropicielom?
Budowany od ponad roku przejazd pod torami kolejowymi w Sulejówku miał być gotowy w sierpniu, ale jego nawierzchnia nie spełniła kryteriów. Potem miał być otwarty 1 października, następnie 21 października. Tunel jest jednak zamknięty do dziś.
Kierowcy w tunelach zatrzymują pojazdy, aby zrobić sobie fotkę, rapują w tunelach i kręcą teledyski, zamawiają z nich taksówkę, wiozą wózki ze złomem, stają na głowie. Niektórzy z upojenia alkoholowego ucinają sobie w ich wnętrzu drzemkę.
Tunel pod torami PKP w Sulejówku władze tego miasta chciały otworzyć w niedzielę 1 października. Zapowiedziały okolicznościową imprezę. Do przecięcia wstęgi jednak nie doszło. Świeżo ułożona asfaltowa nawierzchnia przejazdu nadaje się do wymiany.
- Chodzi o nasze bezpieczeństwo. Tylko w lipcu doszło do dwóch zdarzeń, które mrożą krew w żyłach - mówią mieszkańcy Dąbrowy Górniczej i proszą władze miasta o budowę tuneli pod przejazdami kolejowymi.
Dwa tunele, po dwa pasy w każdym kierunku plus jeden awaryjny pod poziomem jezdni, a przede wszystkim nawet 5 kilometrów długości - tak ma wyglądać najdłuższy tunel w Polsce. Za około 8 lat przejedziemy nim pod Odrą, omijając Szczecin.
To stąd polscy generałowie mieli dowodzić atakiem jednostek LWP na Danię, północne tereny RFN i Benelux. Niewiele by brakowało, aby w XXI w. został wysadzony. Uratowali go pasjonaci.
Rozpoczęły się prace pod Wzgórzem Ryszarda w Bolkowie. To miejsce równie tajemnicze jak kompleks Riese i owiane taką samą tajemnicą.
Wiertnica nazywa się Jumbo Drill, waży 35 ton. Będzie jedną z czterech, które wywiercą tunele przez góry.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.