Ceny taksówek na aplikację zamawianych z Lotniska Chopina poszybowały w górę - wszystko przez algorytm Ubera i Bolta. Tymczasem taksówkarze jeżdżący po mieście otrzymują głodowe stawki za przejazdy. Zaczął się eksodus kierowców do innych korporacji.
Federalna Komisja Handlu Stanów Zjednoczonych (FTC) pozwała Ubera za antykonsumenckie praktyki dotyczące subskrypcji Uber One. "Żeby z niej zrezygnować, trzeba było wykonać 32 czynności" - pisze FTC w pozwie.
W wielu miastach Polski w poniedziałek odbył się protest taksówkarzy. Choć odbił się dużym echem, bo wielu kierowców solidarnie wstrzymało się od pracy, Uber i Bolt wciąż udają, że problemu nie ma. Dzień po proteście żadna z firm nie wydała nawet oświadczenia. A kierowcy już planują kolejne akcje.
Wjazd na Lotnisko Chopina stał się miejscem walki między korporacjami taksówkarskimi. Kierowcy jednych taksówek blokują wjazd kierowcom innych.
Komunikacja nocna w Warszawie przegrywa z taksówkami i uberami, których liczba w ciągu trzech lat wzrosła aż o 39 tys. Zarząd Transportu Miejskiego opracował kilkanaście wariantów zmian tras autobusów i nie wyklucza, że więcej linii przestanie wyruszać sprzed Dworca Centralnego.
Pan Piotr, by bez stresu dostać się na lotnisko, zarezerwował kurs Uberem dzień wcześniej. Gdy następnego dnia otworzył aplikację, okazało się, że samochód na Okęcie jedzie bez niego
Setki mandatów, zatrzymane prawa jazdy i kierowcy bez uprawnień - to wyniki policyjnych kontroli, wymierzonych w kierowców zajmujących się przewozem osób.
W Zakopanem trwa cicha wojna taksówkowa. Odkąd pod Tatrami pojawili się kierowcy Ubera, miejscowi taksówkarze narzekają na nich, że nie znają miasta i są dwukrotnie drożsi. - Ich ceny za kurs to jakiś absurd - mówi "Wyborczej" jeden z podhalańskich przewoźników. Górale donoszą na kierowców Ubera na policję, np. gdy jeden z nich wjechał na wyciąg narciarski, ale ci wcale nie pozostają miejscowym dłużni.
Gdy zamawiamy jedzenie, zwykle bardziej interesuje nas nie to, na jakiej umowie zatrudniony jest kurier, ale w ile minut otrzymamy posiłek. Raport Fairwork stawia nas jednak przed pytaniem: czy zamawiając tani przejazd na drugi koniec miasta nie wspieram przypadkiem korporacji, która zarabia na wyzysku?
Dotarliśmy do najnowszych danych o przestępstwach seksualnych popełnianych przez kierowców taksówek na aplikacje. Pokazują one, ile jest zgłoszeń, ile zakończonych śledztw i jakiej narodowości są sprawcy
Prawie 20 proc. kierowców taksówek na aplikacje, których pod lupę wzięła straż graniczna, nie miało prawa jazdy lub byli na terenie Polski nielegalnie.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
- Najdłużej na raz jeździłem 20 godzin. Zrobiłem to na kawie i energetykach, bez narkotyków, jadłem nie za dużo, bo jedzenie usypia - opowiada kierowca taksówki z Kazachstanu.
Coraz większy paraliż komunikacyjny wokół Dworca Centralnego. Zakorkowane są nawet buspasy i tory tramwajowe. Po miesiącach narad urzędnicy zdiagnozowali tu "efekt węża" i mówią, że konieczna jest reorganizacja ruchu oraz parkowania. Tylko jak się do tego zabrać?
Komisja Europejska bada sprawę podnoszenia przez firmę Ticketmaster cen biletów na koncerty, w zależności od liczby chętnych - informuje brytyjski dziennik The Guardian. Zaczęło się od interwencji brytyjskiego organu nadzoru, który sprawdza warunki sprzedaży biletów na koncerty Oasis.
Sprzedawcy przeraźliwie boją się dostępu fiskusa do ich danych o sprzedaży, a w konsekwencji kontroli. Już na jaw wychodzą małe grzeszki i wielkie grzechy. Ale jest też jedno spore zaskoczenie. Jeszcze... nie ma się czego bać. Wyjaśniamy.
- W ostatnich miesiącach podróżowałam na lotnisko kilkukrotnie, zawsze za 45 zł. Parę dni temu musiałam wybulić 79. Tyle to mnie kosztował lot do Szwecji - mówi nasza czytelniczka.
Choć obowiązują już nowe zasady dotyczące kierowców warszawskich taksówek na aplikacje, uberowcy nadal jeżdżą bez polskiego prawa jazdy. Część kierowców obchodzi przepisy: zatrudniają się jako kurierzy.
17 czerwca weszły w życie nowe przepisy dotyczące kierowców taxi na aplikacje. Pracownicy takich firm jak Bolt czy Uber, żeby legalnie wykonywać swoją pracę, muszą posiadać polskie prawo jazdy. - Od poniedziałku mamy o 26 proc. kierowców mniej - mówi rzeczniczka Bolt Polska Martyna Kurkowska.
Mimo że od poniedziałku weszły w życie przepisy, zgodnie z którymi taksówkarze i kierowcy aplikacji przewozowych muszą mieć polskie prawo jazdy, to Uber nie wykluczył od razu tych, którzy nie spełniają tego wymogu. Powód? Firma twierdzi, że rozpoczęła weryfikację kierowców i ma na to trzy miesiące.
Nie masz polskiego prawa jazdy? To pasażerów już nie zabierzesz. Od dziś to warunek prowadzenia taksówki, Ubera czy Bolta. Ma to zwiększyć bezpieczeństwo, choć giganci przewozowi straszą: będzie drożej.
Kierowcy firm Uber, Bolt i FREENOW od 17 czerwca będą musieli posiadać polskie prawo jazdy. Przewoźnicy alarmują, że w Polsce już teraz brakuje 150 tys. zawodowych kierowców, a nowe regulacje spowodują, że będzie ich jeszcze mniej. I ostrzegają pasażerów: będzie drożej.
W korkach przy Dworcu Centralnym tracę nawet 15 minut - skarży się kierowca miejskiego autobusu. Przejazd Al. Jerozolimskimi blokują taksówki. Urzędnicy przyznają: problem nasilił się, odkąd PKP wpuściły na postój pojazdy Ubera.
W czerwcu wejdą w życie przepisy, zgodnie z którymi kierowcy zajmujący się przewozem osób muszą posiadać polskie prawo jazdy. Bez niego nigdzie z pasażerem nie pojadą. Korzystający z taksówek na aplikację mogą się spodziewać wzrostu cen.
Podwyżki opłat za przejazd to główny postulat warszawskich taksówkarzy pracujących w tradycyjnych korporacjach. W proteście zablokowali w środę ulicę Emilii Plater.
Teraz zamawiający taksówkę zobaczy nie tylko imię kierowcy, ale też informację, które pozwoli go łatwo zidentyfikować. Ta zmiana ma odstraszyć ewentualnych sprawców przestępstw seksualnych.
Nie patrzysz na drogę "tylko" przez kilka sekund? Jest niemal pewne, że nie zauważysz w porę pieszego i dojdzie do tragedii. A może jesteś przekonany, że po jednym głębszym masz taki sam refleks jak na trzeźwo? Po założeniu specjalnych gogli przekonasz się, że jesteś w błędzie.
Na drugiej rozprawie upadła wersja o biernym paleniu marihuany. Według biegłego kierowca Ubera musiał ją palić często.
- Potwierdzamy, że wynajęliśmy firmie Uber teren przy budynku dworca Warszawa Centralna - informuje rzecznik PKP. Oznakowane zatoczki dla taksówek na aplikację pojawią się jeszcze przed świętami. Co to oznacza dla pasażerów kolei?
Aktualnie licencję na taksówkę mają 302 osoby - to stan na połowę listopada. Dekadę wstecz było 446 taksówkarzy. Od tej pory ich liczba w naszym mieście topnieje. Podobnie jak liczba korporacji, które musiały łączyć siły, by przetrwać.
Kierowca z Białorusi przyznał się do zabicia 27-letniej Aleksandry, rowerzystki z Poznania. Nie zgadza się jedynie z wynikami badania krwi.
Uber rozpoczął już program pilotażowy nowej usługi. Użytkownicy aplikacji Uber Tasks mogą zlecać wykonanie różnych prac domowych.
- Gdy pytałyśmy nasze kierowczynie o ich doświadczenie, mówiły, że nie obawiają się pasażerów. Za to odczuwały dyskomfort powodowany zmaskulinizowaniem tej branży. Mówią, że "tam są sami mężczyźni". Dlatego zależy nam na większej liczbie kierowczyń - mówi Anabel Diaz, szefowa Ubera na Europę, Bliski Wschód i Afrykę.
Historia Agaty rozegrała się w listopadzie 2021 r. Kierowca Ubera wywiózł ją nocą do Lasu Kabackiego w Warszawie i zgwałcił. 3 listopada sąd okręgowy skazał go na cztery i pół roku bezwzględnego więzienia. Wyrok jest prawomocny.
Patrycja została okradziona, Ilona trafiła na kierowcę pod wpływem, a Maria usługę "tylko dla kobiet" zamawiała tak długo, że pojechała zwykłym przejazdem. Firmy próbują sobie radzić z patologiami. Jedne robią to w miarę sprawie, kolejne stawiają na femwashing.
Od 18 października klientki mogą zamawiać w Uberze przejazdy w autach prowadzonych przez kobiety. Usługę firmuje fundacja Anji Rubik i inne gwiazdy. - Tylko, że kobiety czekają na przejazdy 30-45 minut, gdy inny kierowca może być za minutę - komentuje posłanka Aleksandra Gajewska.
Niestabilne ceny, usługi wydmuszki, ciągnący się w nieskończoność czas dojazdu do klienta, kierowcy bez znajomości tras. Coraz więcej klientów narzeka na przejazdy poprzez aplikację. Dostawcy usług nie widzą problemów, ale potwierdzają, że weryfikują kierowców i jakość usług.
Uber zachęca do wzięcia udziału w internetowym kursie poświęconym przeciwdziałaniu przemocy seksualnej. W zamian za przejście szkolenia korporacja oferuje 15 zł zniżki na przejazd.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.