Karol Pistelok nie potrzebuje powodzi, by jego dom został zalany. Wystarczą ulewne deszcze albo roztopy. Urzędnicy pozwolili mu wybudować dom na tzw. zlewni. On sam nie miał o tym pojęcia.
Opada poziom wody w Chałupkach i w Olzie powyżej zbiornika Racibórz Dolny oraz na Wiśle - podało we wtorkowym raporcie Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.
MSWiA opublikowało poradnik, jak zachować się podczas powodzi i gdzie szukać pomocy, gdy będzie potrzebna. Ministerstwo podkreśla: "Pozostanie na zalanym terenie, niesie ze sobą ogromne ryzyko".
W wyniku ulewy i podtopień w Jeleniej Górze trzeba było ewakuować 80 osób. W mieście zamkniętych zostało kilka ulic.
Od kilkunastu godzin na południu województwa opolskiego pogarsza się sytuacja powodziowa. Burmistrz Głuchołaz zapowiedział ewakuację kilkunastu osób z miejscowości Jarnołtówek, które leżą poniżej zbiornika. W Lądku - Zdroju stan wody w Białej Lądeckiej jest bardzo wysoki. - W nocy należy spodziewać się szczytu opadów - zapowiada dyżurny synoptyk IMGW
W Lądku-Zdroju niedawno ptaki siedziały na kamieniach przy brzegu. - Płyciutki był nurt, może z 10 cm. A w ciągu trzech dni się wszystko zmieniło - mówi małżeństwo, które jest na wakacjach w Kotlinie Kłodzkiej. W 1997 r. grali koncerty dla powodzian, a teraz sami doświadczyli żywiołu.
Najgorsza pogoda będzie w Sudetach i Kotlinie Kłodzkiej. Padać ma nieprzerwanie aż do niedzieli wieczór. Profesor Marek Błaś, meteorolog z Uniwersytetu Wrocławskiego szacuje, że spadnie 70 proc. tego, co w 1997 roku podczas "powodzi tysiąclecia".
Prognozy pogody i zapowiadane ulewy wystraszyły organizatorów imprez. Większość wydarzeń odwołano, niektóre przeniesiono pod dach. Co się odbędzie?
Centrum niżu genueńskiego Boris znajduje się nad Bałkanami, wieczorem przemieści się nad Słowację. W kolejnych godzinach najbardziej zagrożone ulewami będą Dolny Śląsk, Opolszczyzna, Górny Śląsk i Małopolska. Dramatyczna sytuacje jest w Czechach, gdzie niemal cały kraj jest zagrożony powodzią.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
- Nie można lekceważyć tej sytuacji, ale dzisiaj nie ma powodu, aby przewidywać zdarzenia w skali, która powodowałaby zagrożenie na terenie całego kraju - podkreślał we Wrocławiu premier Donald Tusk.
Do niedzieli 15 września na południu Polski ma cały czas padać ulewny deszcz. Będzie tyle samo wody co w lipcu 1997 roku w czasie "powodzi tysiąclecia". Od czwartku 12 września służby ratunkowe są w stanie alarmu. W piątek rano do Wrocławia - na odprawę służb - przylatuje premier Donald Tusk.
W najbliższych dniach Łódź i centralna Polska znajdą się pod wpływem niżu genueńskiego. Prognozy przewidują intensywne opady deszczu i porywiste wiatry, stwarzające ryzyko podtopień w regionie.
Ze względu na zapowiadane intensywne deszcze Czesi odwołali wiele imprez zaplanowanych na weekend. Rząd polecił spuszczenie wody ze zbiorników retencyjnych, w tym w dorzeczu Odry.
Odwołane imprezy, przygotowywane worki z piaskiem, monitorowane rzeki - Dolny Śląsk nie lekceważy ekstremalnych opadów deszczu, jakie nadchodzą.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Gwałtowna i intensywna ulewa przeszła nad Podhalem i Tatrami. Zalane zostały ulice, łąki i piwnice domów, odwołano koncert festiwalowy. Nieprzejezdny był odcinek drogi z Olczy w kierunku Ustupu, gdzie pod wiaduktem utworzyło się małe jezioro. Ucierpiały też tatrzańskie szlaki.
W ostatni poniedziałek 19 sierpnia przez Polskę przeszła fala opadów, jakiej nie widzieliśmy od lat. W wielu miejscach doszło do podtopień i poważnych szkód. Trzeba liczyć się z powtórką.
Wciąż trudna sytuacja jest nad Potokiem Służewieckim, nadal zalane są ulice w Ursusie. Woda z ulewy wdarła się też do części terminala na Okęciu. Akcja służb trwa w miejscach, gdzie konieczne jest wypompowanie wody. Organizowane są objazdy komunikacji miejskiej.
Niże tego typu nazywamy górnymi niżami. Jedne powodują lokalne podtopienia, inne przechodzą przez nas niezauważone.
Wstrzymane pociągi, ewakuacja obozu harcerskiego do kościoła, powalone drzewa. W całym województwie zachodniopomorskim strażacy interweniowali ponad 400 razy.
Rwąca woda porwała samochód, którego kierowca próbował przejechać bród. 71-letni mężczyzna nie żyje.
Intensywne opady deszczu w Zakopanem spowodowały zalanie posesji i dróg. Strażacy interweniowali w ponad 20 miejscach. Przy wjeździe do miasta podtopiona została droga krajowa nr 47. Przez godzinę była zablokowana.
We wtorek wczesnym popołudniem przez Rzeszów przeszła potężna ulewa, ale samo miasto bardzo nie ucierpiało. Najgorsza sytuacja jest na południe od Rzeszowa - w Wyżnem woda zalała szkołę, piwnice domów, garaże i odcięła część wsi.
Dziesiątki miejscowości w Niemczech znalazły się pod wodą z powodu ulew. Najgorsza sytuacja jest w Bawarii. Obfite deszcze mają trwać w Niemczech jeszcze w poniedziałek.
Co roku świat muzyczny wstrzymuje oddech. Taylor Swift po raz czwarty zdobyła statuetkę Grammy za album roku. Joe Biden w trasie po Stanach Zjednoczonych podczas prawyborów Partii Demokratycznej dotarł do Las Vegas. W Salwadorze prezydent Nayib Bukele ogłosił się zwycięzcą, nie czekając na oficjalne wyniki. By oderwać się od problemów tego świata, szwajcarski artysta Alain Roche zagrał na fortepianie zawieszonym na dźwigu podczas koncertu w Monachium. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a nawet tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Część z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Ale niestety wiele z tych wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, żeby przeszły bez echa. Dlatego tu prezentujemy zdjęcia, które dziś nas zachwyciły, zainspirowały, zaciekawiły lub po prostu wpadły nam w oko.
Deszczowe i wietrzne piątkowe popołudnie w Toruniu i województwie kujawsko-pomorskim przeciągnie się aż do soboty rana. W nocy ulewy. Za to w sobotę więcej słońca, bez deszczu i mniej dokuczliwy wiatr.
Ulica Borowskiego nie należy do najdłuższych, ale z pewnością do najczęściej zalewanych. - Mamy tu powódź dwa razy w roku - mówią mieszkańcy. - Nie mamy wpływu na klimat, ale mamy plan - odpowiada ratusz.
Po przejściu burzy nad Warszawą doszło do awarii urządzeń sterowania ruchem kolejowym na Dworcu Zachodnim. Sytuacja na torach w stolicy jest od rana fatalna. I szybko to się nie zmieni.
Miasto liczy straty po ulewnych deszczach. Przy ogólniaku w centrum miasta zapadła się nawierzchnia remontowanej ul. Kosynierów Gdyńskich. Ogłoszono objazdy autobusów MZK do odwołania.
W związku z opadami deszczu w niedzielę odwołano plenerowe koncerty w ramach Tygodnia Kultury Beskidzkiej.
W sobotę 5 sierpnia wrocławianie dostali alert RCB przed ulewami. W nocy z soboty na niedzielę 6 sierpnia strażacy interweniowali głównie w sprawie podtopień. Ale na Gajowicach na auto runęło drzewo.
To nie będzie najbardziej udany weekend wakacji. Zbliża się załamanie pogody na Śląsku, z powodu prognozowanych silnych opadów deszczu organizatorzy przenoszą zaplanowane na sobotę imprezy.
Ulewy w Chinach pustoszą obszary zamieszkane przez 130 mln ludzi. Tajfuny i deszcze to element tamtejszego klimatu, jednak globalne ocieplenie sprawiło, że są coraz bardziej gwałtowne i tragiczne w skutkach.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed intensywnymi opadami deszczu. Padać może aż do środowego poranka.
Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie prosi, by telefonicznie zgłaszać zapchane wpusty deszczowe. W Szczecinie jest ich około 50 tysięcy.
Bezdomni giną w namiotach, na które spadają podmyte i przewrócone przez wiatr drzewa, nieprzejezdne są autostrady pokryte grubą warstwą błota, 65 tys. mieszkańców Kalifornii nie ma prądu, kolejne tysiące dostało sygnał do ewakuacji w obawie przed zejściem lawiny błotnej. Wilgoć, która to wszystko spowodowała, na zachodnie wybrzeże USA przyniosła "parada rzek atmosferycznych". Co to takiego?
Niż Peggy dotarł w Lubuskie. Nad ranem przez Gorzów przetoczyła się potężna nawałnica z gradem. Wiele ulic w centrum miasta zostało zalanych.
Hydrolodzy ostrzegają, że w ujściowym odcinku Czarnej Wody stany wody będą jeszcze się podnosić. Na miejscu w Sobótce strażacy nadal walczą ze skutkami podtopień i przygotowują się na kolejne. Podobnie jest w Marcinowicach koło Świdnicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.