Konsultowało ją osiemnastu lekarzy wielu specjalizacji zatrudnionych w Lux Medzie. Żaden z nich nie dostrzegł nowotworu. Gdy 28-latka z Krakowa w końcu trafiła do szpitala, medycy musieli usunąć jej narządy rodne, by uratować jej życie. Ubezpieczyciel wycenił jej krzywdę na 5 tys zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.