Komitet wykonawczy Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) postanowił zwrócić akredytację rosyjskiej agencji. Nie wszyscy się z tym zgadzają, przedstawiciele USA, Niemiec i Wielkiej Brytanii otwarcie krytykują decyzję.
Dla Rosji - po trzech latach sankcji i banicji za państwowy doping - może się włączyć zielone światło do powrotu do rywalizacji na pełnych prawach. Wielu czystych sportowców jest wzburzonych. Polacy mówią: - Czujne oko trzeba na nich mieć cały czas.
Zawodowa pięściarka Mia St. John przyznała, że wielokrotnie stosowała zabronione substancje, przygotowując się do walk. W USA na nowo rozgorzała dyskusja, ilu jej kolegów oszukuje w ringu.
Rosyjscy biathloniści szprycowali się na podobną skalę jak lekkoatleci, a prezes Międzynarodowej Unii Biathlonowej (IBU) brał łapówki za przymykanie na to oka.
Światowa agencja antydopingowa ma dane z badań rosyjskich sportowców w latach 2012-15. Nawet w Rosji uważają, że może to ostatecznie zamknąć reprezentacji drogę na igrzyska w Pjongczangu.
Specjalna komisja IAAF wnioskuje o przedłużenie zawieszenia rosyjskiej federacji lekkoatletycznej. - Najpierw muszą się przyznać do stosowania dopingu i wyrazić skruchę - mówią działacze.
Groźba dyskwalifikacji kraju, któremu udowodniono udział w dopingu, albo odebrania mu ważnej imprezy, to jedyne poważne narzędzie, aby zmusić go do walki - mówi Michał Rynkowski, dyrektor polskiej Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski zdyskwalifikował kolejnych dopingowiczów startujących w kategorii 94 kg na igrzyskach w 2012 r. Dziewiąty na pomoście w Londynie Tomasz Zieliński przesunął się już na trzecie miejsce.
500 testów mniej niż w planie, 100 próbek bez właściciela, jedna zagubiona i odnaleziona. Chaos organizacyjny i brak wsparcia dla pracowników programu antydopingowego - raport Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) uderza w Międzynarodowy Komitet Olimpijski, ale przede wszystkim w Brazylijczyków.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski zaoferował pomoc Julii Stiepanowej i jej mężowi. Ich zeznania doprowadziły do wykluczenia rosyjskich lekkoatletów z igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.
- Nie wykluczam, że wszystkie zimowe imprezy w Rosji zostaną odwołane z powodu państwowego systemu wspierania dopingu - powiedział szef Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) Gian-Franco Kasper. O odwołaniu Pucharów Świata w biegach i skokach narciarskich FIS zdecyduje po publikacji pełnego raportu Światowej Agencji Antydopingowej (WADA).
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.