Od wtorku USA doliczają dodatkowo 10 proc. cła do towarów z Chin. Pekin w odpowiedzi zapowiedział dodatkowe cła na amerykańskie LNG, ropę naftową i niektóre samochody. A dodatkowo wprowadziły kontrolę eksportu kluczowych pierwiastków.
Chińskie ministerstwo finansów poinformowało we wtorek o nałożeniu 15-procentowych ceł na import węgla i skroplonego gazu ziemnego ze Stanów Zjednoczonych. Środki odwetowe w odpowiedzi na 10-procentowe cła nałożone przez Waszyngton obejmą także wyższe cła na import ropy naftowej i maszyn rolniczych.
Prezydent USA Donald Trump postanowił odłożyć na miesiąc wprowadzenie 25-proc. ceł na towary z Meksyku i Kanady. W tym czasie Meksyk i Waszyngton mają negocjować nową umowę handlową, a Meksyk wyśle wojsko na granicę z USA do walki z przemytnikami narkotyków.
Kanada, Meksyk i Chiny, a niedługo także Europa, niebawem mogą odczuć skutki wojen celnych rozkręcanych przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Polska będzie apelować do europejskich przywódców, aby "nie wprowadzać żadnych ograniczeń, przesadnych regulacji czy restrykcji".
Od wtorku towary importowane z Chin, Kanady i Meksyku do USA będą obłożone 10 i 25-procentowymi taryfami. Zdaniem ekonomistów przełoży się to na wzrost cen nie tylko w samych Stanach Zjednoczonych.
"Odrzucamy kalumnie" (Meksyk). "Zapłacicie więcej za żywność i benzynę" (Kanada). "W wojnach handlowych nie ma zwycięzców" (Chiny). Decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o wprowadzeniu ceł na towary z tych krajów doczekała się natychmiastowej reakcji.
Gdy Bogota nie zgodziła się na lądowanie dwóch amerykańskich maszyn, Donald Trump zapowiedział lewicowemu prezydentowi Kolumbii uderzenie cłami i sankcjami. Kryzys został zażegnany po myśli Białego Domu.
Donald Trump chce odebrać Panamie kanał zbudowany wiek temu przez Stany Zjednoczone. Czy bez tego połączenia między Atlantykiem i Pacyfikiem USA utracą na rzecz Chin rolę największego mocarstwa morskiego świata?
Zaproszenia, serdeczne telefony i planowana pilna wizyta w Pekinie. Zamiast podwyższać cła, Trump wyciąga rękę w stronę Pekinu. O co chodzi w tej grze Donalda Trumpa, znanego z hardego nastawienia wobec Chin?
Donald Trump jeszcze nie objął fotela w Białym Domu, a Pekin coraz wyraźniej grozi mu palcem. Nowy Rok rozpoczął się nowymi sankcjami ze strony Chin na amerykańskie firmy i ich pracowników.
Przeciwnik globalizacji i współautor koncepcji wojny celnej Trumpa z czasów jego pierwszej kadencji ma powrócić. Robert Lighthizer dostał propozycję od zwycięzcy wyborów prezydenckich w USA - piszą media.
- Boom gospodarczy w Rosji ostatnich dwóch lat zacznie się kończyć. Ich własne prognozy mówią o bardzo sporym ochłodzeniu w przyszłym roku. Na to nałoży się również efekt sankcji - mówi prof. Beata Javorcik, główna ekonomistka Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Bank opublikował właśnie najnowsze prognozy gospodarcze.
Chiny wszczęły dochodzenie w sprawie importu oleju rzepakowego z Kanady, sugerując jego dostawy po cenach dumpingowych. Stało się tak po zapowiedzi wprowadzenia w Kanadzie zaporowych ceł na samochody elektryczne z Chin.
Kanada będzie pobierać dodatkowo 100 proc. cła od samochodów elektrycznych z Chin - zapowiedział premier Kanady Justin Trudeau. Dodatkowe cła Ottawa wprowadzi też na chińskie wyroby z aluminium i stali.
Piątkowy rosyjski atak na Odessę to kontekst niezbędny dla zrozumienia zbliżającego się porozumienia rządu Tuska i rolników
Amerykanie znaleźli w chińskich dźwigach w swoich portach urządzenia do komunikacji, które ich zdaniem nie służą do normalnej pracy. Wywołało to kolejne obawy o bezpieczeństwo narodowe.
Działania mające na celu łagodzenie zmian klimatycznych sprawiają, że kraje na całym świecie podejmują radykalnie odmienne działania wobec przemysłu i handlu. A to prowadzi do konfliktów między ich rządami.
Unia Europejska kwestionuje zatwierdzone przez prezydenta USA Joego Bidena hojne ulgi podatkowe dla nabywców aut na prąd. Bo dotyczą tylko aut produkowanych w USA, z kluczowymi podzespołami jedynie z Ameryki Północnej.
Krok po kroku, umowa po umowie, kredyt za kredytem - Chiny cierpliwie, ale systematycznie zwiększają swoją obecność w Europie Środkowej. Sylwia Czubkowska, dziennikarka i autorka książki "Chińczycy trzymają nas mocno", tłumaczy: - Na przemian są jak miła, nieporadna, nawet pocieszna panda, innym razem jak smok, który zionie ogniem.
Meng Wanzhou, dyrektor finansowa Huawei i córka założyciela tego koncernu, po ponad tysiącu dniach aresztu w Kanadzie wraca do Chin. Zwrot akcji w jej sprawie był możliwy, ponieważ 24 września amerykański Department Sprawiedliwości wycofał się z żądania ekstradycji Meng do USA.
Chińska armia zakazała wjazdu samochodom Tesli do swoich baz ze względu na obawy o możliwość wykorzystania kamer w tych autach do szpiegowania. Elon Musk zaprzeczył takim podejrzeniom.
Kolegium ds. Cyberbezpieczeństwa oceni, na ile Huawei znajduje się pod wpływem Pekinu. Weźmie pod uwagę m.in. poziom ochrony praw człowieka w Chinach. Operatorzy mogą mieć 5 lat na wymianę ryzykownego sprzętu.
Zachód z mniej lub bardziej pogodną rezygnacją zmierza w przepaść, a Chiny spokojnie wychodzą na środek światowej sceny politycznej i gospodarczej - do takiego wniosku można dojść, czytając prasę ekonomiczną na świecie.
USA zaczynają wycofywać się z międzynarodowych organizacji. Tam, gdzie one znikają, pojawiają się Chińczycy i zaczynają wieść prym. Czy to ostatnie lata amerykańskiej hegemonii?
Prezydent USA Donald Trump w rozmowie z telewizją Fox Business dał do zrozumienia, że jest gotów zerwać stosunki gospodarcze z Chinami. Jego zdaniem taki krok pozwoliłby zaoszczędzić 500 miliardów dolarów. Trump stwierdził też, że pozostaje w dobrych stosunkach z przewodniczącym Xi Jinpingiem, ale "na razie nie chce mu się z nim rozmawiać".
Chiny postanowiły zwolnić z karnych ceł prawie 700 towarów z USA. To ma pomóc Chinom borykającym się z koronawirusem w wypełnieniu umowy o zwiększeniu importu z USA.
Po zawarciu umowy handlowej z Chinami prezydent USA Donald Trump chce wynegocjować taką umowę z UE. A w razie fiaska zagroził karnymi cłami na europejskie auta.
W zeszłym roku wzrost gospodarczy Chin wyniósł 6,1 proc. - najmniej od 29 lat. Gospodarkę Chin schłodziła wojna celna z USA.
Przez dwa lata Chińczycy będą wydawać dodatkowo po 100 mld dol. na import amerykańskich towarów, a w zamian USA wstrzymają karne cła na kolejne towary z Chin - przewiduje umowa Waszyngtonu z Pekinem.
Wojna celna z USA wpędziła Chiny w tarapaty gospodarcze. A wyraźnym sygnałem jest spadająca już drugi rok z rzędu sprzedaż nowych aut w Chinach, także elektrycznych.
W Pekinie za zamkniętymi drzwiami zaczęło się doroczne plenum KC Komunistycznej Partii Chin. Xi Jinping dotąd wzmacniał wszechwładzę partii, ale wśród jej członków jest coraz więcej głosów za większym otwarciem gospodarczym
Presja, jaką Donald Trump wywiera na Chiny, to okazja do renegocjowania reguł współpracy. Kluczowe jest to, czy Unia zdoła się oprzeć próbom dogadywania się Pekinu z poszczególnymi państwami członkowskimi.
Jeżeli USA i Chiny wzajemnie obłożą swoje towary 10-proc. cłami, państwa Unii zyskają na tym ponad 3 mld euro. A gdyby UE wykorzystała okazję stworzoną przez Trumpa i zaczęła kształtować światowy ład ekonomiczny bez oglądania się na Amerykę, zysk może być większy.
Już od miesięcy prezydent Trump nie szczędzi swoich złośliwości wobec krajów Unii. Według niego transatlantyckie stosunki handlowe nie są zdrowe i wymagają bliższej uwagi jego administracji.
O polityce zagranicznej, o tym, co ważne w Europie, o wyborach, decyzjach i planach przeczytasz w sobotę w tygodniku "Nasza Europa"
Amerykanie mieli tajny dostęp do sieci 3G i 4G i wykorzystywali go w celach wywiadowczych, a teraz już nie mogą tego robić - mówi założyciel Huawei. Jego zdaniem Donald Trump właśnie dlatego wytacza teraz ciężkie działa przeciwko chińskiej firmie.
Chiny od lat przygotowywały się do starcia z USA, więc są przygotowane na wiele miesięcy wojny handlowej. Mają lepsze technologie i wyższy wzrost gospodarczy. A USA mają strategię, która może doprowadzić do destabilizacji Państwa Środka - tłumaczy Radosław Pyffel z Akademii Leona Koźmińskiego.
Zawieszenie broni między Chinami i Stanami. Wbrew pierwszym słowom Trumpa w stosunku do Huawei nie ma amnestii, a jedynie "dodatkowe zgody" na współpracę z amerykańskimi graczami.
Podczas szczytu G20 przywódcy Donald Trump i Xi Jinping zgodzili się na wznowienie rozmów handlowych między USA a Chinami. Spór pomiędzy krajami trwa niemal od roku.
Gra o cyfrowy tron trwa w najlepsze. Jej najnowsza odsłona to decyzja Google'a, by zablokować swoje usługi na sprzęcie chińskiego Huawei. Ma ona udowodnić przewagę technologii amerykańskich, ale odczują ją konsumenci na całym świecie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.