W brytyjskiej pieczy zastępczej dziecko zawsze jest pytanie, czego chce. Dlaczego u nas nie?
"Coming out" Maty w programie "Autentyczni" ma i złą, i dobrą stronę. Ta lepsza jest taka, że mogę głośno powiedzieć: "Halo, halo, panie Mata, to nie jest cały obraz autyzmu".
Naukowcy odkryli, że nastolatki doświadczające przemocy ze strony rówieśników są bardziej narażone na wystąpienie epizodów psychotycznych.
- Uczniowie słyszą: "ty leniuchu", "ty nieuku", "to jest twój zasrany obowiązek". Młodzież opowiada, że bardzo często przepytywanie wygląda bardziej jak polowanie - mówi psycholożka i terapeutka Aleksandra Dulas.
Niektórzy płaczą, jak dostaną czwórkę czy trójkę. Płaczą, kiedy przy tablicy nie potrafią zrobić jakiegoś zadania. Określenie "płatki śniegu" idealnie pasuje do współczesnych uczniów
Jak rozmawiać z dziećmi o śmierci? - Dorośli nie wiedzą, jak się do tego zabrać, od czego w ogóle zacząć. Przypomina to trochę przymiarki do rozmów o seksie - mówi terapeutka Milena Pacuda.
Agata Bielik-Robson do Ewy Kalety: Przemawia przez panią mizantropia typowa dla quasi-ekologicznych ruchów gloryfikujących powrót do natury. We wszystkich dekadenckich kulturach pojawia się to samo pragnienie: gloryfikacji zwierzęcia i dziecka
Ukarano go za to, że chwycił terapeutkę za rękę. Wcześniej próbował jej przekazać, że chce mu się pić. Ale nie umiał tego powiedzieć.
Filip świetnie się uczył, po szkole biegł na zajęcia sportowe, wychodził z kolegami. Potem położył się do łóżka i powiedział: Mamo, nie chcę już żyć.
Dziewczynki hamuje presja idealności, a aż jedna trzecia uczennic uważa, że przedmioty ścisłe są męską domeną - wynika z badania Fundacji Adamed. Stereotyp o "urodzonych humanistkach" trzyma się mocno od lat.
Czy ludzie są skłonni podjąć większy wysiłek, aby uzyskać nagrody dla własnych dzieci niż dla siebie? Mamy tak.
Badanie pewnej wspólnoty łowiecko-zbierackiej pokazuje, że każdego dnia tamtejsze niemowlęta są pod czułą opieką 15 różnych osób.
Chcesz pomóc swojemu dziecku, więc wpuszczasz do waszego życia obcą osobę i ona zaczyna to dziecko kształtować. Ale nigdy nie wiesz, na kogo trafisz.
- Dziecko cztero- czy pięcioletnie pyta: "A co tam dziadziuś je? Czy nie jest mu zimno, gdy spadł śnieg?" Nas to rozczula, a dla dziecka to absolutnie normalny etap rozwoju. Jego myślenie dopuści dokładnie tyle, ile jest w stanie udźwignąć. Dzieci potrafią sobie z tym radzić na własny sposób i lepiej im to umożliwić, niż zakazywać poprzez nadmierne chronienie - mówi Joanna Fularz, psycholożka. Ale jak powiedzieć maluchowi, że nie żyje kolega z przedszkola?
Nie wystarczają klasowe zebrania i dziennik elektroniczny. Rodzice przenoszą dyskusje o funkcjonowaniu dzieci w szkole i przedszkolu do mediów społecznościowych i na komunikatory. Próbują kontrolować sytuację w klasie, krytykują metody nauczania, naciskają na rodziców, tropią, które dziecko co zmalowało, plotkują i obmawiają.
Jak dotrzeć do młodych? Nie mówić: "Zwiększymy budżet na transport publiczny o X miliardów", tylko "W waszej gminie autobus będzie jeździł co dwie godziny, także po 23"
- Dzwonią lekarze, szkolni psychologowie, rodzice, i pytają, ile dzieci możemy przyjąć - opowiadają pracownicy Instytutu Psychoedukacji, który otwiera nowe dzienne oddziały psychiatryczne.
Aż 44 proc. badanych chłopców z wyzwaniami okresu dojrzewania radzi sobie samodzielnie. Pomocy szukają w sieci. A wyzwań mają sporo. - To, co liczy się w byciu "prawdziwym chłopakiem" - pewność siebie, autonomia i gotowość do podejmowania ryzyka - w szkole uznawane jest za kłopot - uważa ekspertka.
Dyrektorzy szkół na stanowiskach psychologów szkolnych zatrudniają studentów, bo nie ma specjalistów z pełnymi kwalifikacjami. A oni w szkolnej rzeczywistości bywają bezradni. Nie każdy wie, co zrobić, gdy pierwszy dzień rozpoczyna od minuty ciszy, bo dwie uczennice w czasie wakacji odebrały sobie życie.
- Czas zacząć uświadamiać ludzi, że nie można być za młodym na depresję - rozmowa z psycholożką Joanną Sass-Gust.
Szkoły bez ocen, podręczników, testów i sprawdzianów. Klasy, w których wiszą hamaki, a nauczyciel zaczyna lekcję od pytania: Jak się czujesz?, Co jest powodem twojego złego samopoczucia?. W Polsce to utopia? Nie. To przykłady z polskich szkół. - Polska szkoła zaczęła się zmieniać, i to zaczęła z przytupem - mówi Jarosław Durszewicz, prezes fundacji Szkoła bez Ocen. Jak to działa?
"Georgie ma się dobrze" nie sposób odmówić wdzięku. Widzowie z miejsca polubią 12-letnią złodziejkę rowerów, w której życiu pojawia się nieobecny dotąd ojciec.
Maciek, 16 lat: - Lewy. Milioner. No i chyba spoko ziomuś. Żonę ma fajną. To może być przykład idola dla wielu.
- Dzieci są szykanowane zawsze dlatego, że zawalili dorośli. Nie zauważyli, zostawili ofiary samym sobie, a w przypadku agresora - nauczyli go tego. Cokolwiek by było tego przyczyną, zawsze pierwszymi, którzy zawodzą, są dorośli - ocenia Joanna Szczerbaty, psycholożka z Rzeszowa. - Przemoc w szkole to codzienność - podkreśla.
Musimy odchudzić podstawę programową i przestać walczyć, żeby absolwent szkoły średniej był kandydatem do gry "Jeden z dziesięciu"
Jeżeli sojusznictwo uczynimy główną treścią naszego życia, poradzenie sobie z polską szkołą okaże się wykonalne.
Rodzice wychowani byli na silnych, którzy sami mają sobie radzić, brać się w garść, a wizyta u psychiatry to trochę wstyd, trochę ostateczność. Zdrowie psychiczne to był temat tabu.
Niektórzy rodzice boją się złości, potrafią latami unikać sytuacji, które sprawiłyby, że dziecko się wścieknie czy zacznie histeryzować. Tymczasem to ważny drogowskaz. Dziecko złości się, bo próbuje dać znać, że coś jest dla niego bardzo istotne. Rozmowa z Joanną Berendt.
Na początku myślałam, że Islandia będzie taką miłą mamą, która przytuli do serca i wszystko będzie dobrze. Okazało się, że nosi wełniany sweter, który czasami jest drapiący.
Często dochodzi do sytuacji: rodzic wręcza dziecku pierwszą komórkę "To dla ciebie, masz swój telefon". Błąd. Można dać komórkę, ale jako telefon rodziców, z którego dziecko może korzystać - radzi Maciej Dębski z fundacji Dbam O Mój Zasięg.
Przypominamy sobie czasem, jak te dzieci funkcjonowały na samym początku u nas, i porównujemy do tego, jakie są dzisiaj. I są to dzieci, które się odnalazły. Nie jesteśmy w stanie zaleczyć ich wszystkich ran. Ale zrobiliśmy to, co mogliśmy - mówi Anna, która wraz z mężem prowadzi rodzinę zastępczą.
Hejt na matki dzieci z niepełnosprawnością ma się dobrze. - Ciągle jesteśmy pod czujnym okiem - mówią moje rozmówczynie.
Maryna usłyszała, że Ilia stanowi zagrożenie i nie może wrócić na lekcje: - Zrobili z syna przestępcę, boją się, że przyjdzie do klasy i będzie zabijał. To nie jest szkoła przyjazna dzieciom.
"Syn za rok będzie dorosły. Co zamierza pan zrobić?" "Pozwę go, bo rodzice i dzieci powinni okazywać sobie szacunek i nawzajem się wspierać. Będziemy się spotykać przed sądem".
Chciałbym podkreślić, że rzeczywiście istnieje potrzeba jakiejś propozycji życia wewnętrznego, duchowego dla dzieci i młodzieży, jednak ja osobiście nie szukałbym jej w Kościele czy w dominującym w Polsce wyznaniu - mówi Jakub Hartung-Wójciak, psycholog, seksuolog.
Tłumaczyłam koledze, że grzywka mi przeszkadza i dlatego tak ruszam głową, aż w końcu przyznałam, że to taka choroba. Powiedział, że powinnam chodzić do szkoły specjalnej.
W piątek Joanna i Adam nie będą publikować szkolnych świadectw swoich dzieci na Facebooku. Nawet tych z czerwonym paskiem. Choć zmiana myślenia o szkolnych wynikach kosztowała ich wiele pracy
"Bromba i polityka", "Leśne sprawy Misia Adwokata", "Konstytucja"... Hanna Machińska wybiera alternatywne lektury obowiązkowe
W Polsce skłonność do czytania to ewidentnie czwartorzędowa cecha płciowa żeńska
Potem jednak z tego wyrastają.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.