Nasze działania mają sens, ale jeżeli nie będziemy podejmować takich działań na terenie całego województwa, to nie uchronimy mieszkańców przed oddychaniem powietrzem o złej jakości - mówi Monika Czech-Tańczuk, naczelniczka Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa w opolskim ratuszu.
Milion złotych chce przeznaczyć miasto na wymianę tzw. kopciuchów w 2024 roku. W ubiegłym roku program cieszył się ogromną popularnością, dotacji nie starczyło dla wszystkich chętnych.
Obowiązek wymiany starych i nieefektywnych kotłów na węgiel i drewno zapisano w 14 wojewódzkich uchwałach antysmogowych. Sprawdziliśmy, ile czasu pozostało mieszkańcom poszczególnych regionów na pozbycie się z kotłowni palenisk niższej niż piątej klasy.
Od 1 stycznia 2024 r. obowiązuje zakaz palenia w tzw. kopciuchach. Mieszkańcy chcący wymienić źródło ogrzewania w swojej nieruchomości mogą skorzystać z dotacji na ten cel.
- Przypomnamy, że do końca 2023 roku trzeba zlikwidować kotły bezklasowe (kopciuchy) - mówi Kamila Gawrońska z Bydgoskiego Alarmu Smogowego i Pracowni Zrównoważonego Rozwoju z Torunia. - Z różnych źródeł można obecnie zyskać na ten cel górę kasy
Sześć gmin z powiatu kieleckiego znalazło się w pierwszej setce rankingu programu "Czyste Powietrze". Dwie z nich - Górno i Masłów - uplasowały się w pierwszej dziesiątce.
1 marca 2023 r. rozpoczął się nabór wniosków do rządowego projektu Ciepłe Mieszkanie. Dzięki niemu można taniej wymienić stare kotły, piece, okna i drzwi na nowe, dużo bardziej ekologiczne. Żeby było jeszcze taniej, warto złożyć wniosek także w miejskim programie Kawka Plus.
W Warszawie do wymiany pozostało ok. 7,5 tys. "kopciuchów", które po 31 grudnia będą nielegalne. Rada miasta chciałaby je wymieniać również w przyszłym roku. Co stoi na przeszkodzie?
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma do rozdania 1,4 mld zł na wymianę ogrzewania, okien i drzwi w budynkach wielorodzinnych z programu "Ciepłe mieszkanie". Wielkopolskie samorządy zastanawiają się jeszcze, czy składać wnioski.
Uzupełniający nabór wniosków rozpoczyna się 1 sierpnia. Wsparcie można otrzymać na wymianę pieców starego typu na urządzenia nowoczesne, przyjaźniejsze środowisku.
Jest szansa na to, że wkrótce w Łodzi będzie o 650 mniej przestarzałych, zatruwających środowisko pieców na węgiel. Wnioski złożone do miejskiego programu wymiany pieców przekroczyły w tym roku zakładany na ten cel budżet, ale prezydent Hanna Zdanowska obiecuje, że do września zostanie on zwiększony.
Jeszcze ponad milion złotych jest do wydania na wymianę kopciuchów w Kielcach. Ale nie ma chętnych na wzięcie dotacji.
Od początku roku w województwie podkarpackim obowiązuje zakaz używania kopciuchów. Najnowsze podsumowanie realizacji programu "Czyste powietrze", które obejmuje pierwszy kwartał 2022 r. pokazuje, że wymiana źródeł ciepła idzie bardzo kiepsko. Co ciekawe, na Śląsku, gdzie obowiązują te same przepisy antysmogowe, sytuacja jest o wiele lepsza. W czym tkwi problem?
Do końca roku 2022 w województwie łódzkim miały być zlikwidowane tzw. kopciuchy, czyli te piece, które najbardziej przyczyniają się do powstawania smogu. Zarząd Województwa Łódzkiego zaproponował jednak, aby zniknęły dwa lata później.
Wójt Szaflar chce wstrzymać wymianę piecy do zakończenia prac nad powstającą Geotermią Nowotarską, z kolei członkowie Zjednoczonej Prawicy - w tym odpowiedzialny za leśnictwo w kraju wiceminister Edward Siarka - chcą ułatwić mieszkańcom Małopolski spalanie drewna w piecach. Wbrew temu, co twierdzą, małopolska uchwała antysmogowa tego nie zakazuje.
W Łodzi na wymianę wciąż czeka rekordowa liczba pieców. - Z programu dotacyjnego miasta Łodzi rocznie wymienianych jest około 1000 urządzeń. Z programu "Czyste powietrze" około 100-200. Jeżeli to tempo się utrzyma, możemy je wymieniać przez 60 lat - mówi Marek Kwiatkowski z inicjatywy "Łódź bez smogu".
Tylko do końca kwietnia trwa nabór zgłoszeń do miejskiego programu "Zefirek", w którym można otrzymać 7500 zł na wymianę starego pieca na bardziej ekologiczne źródło ciepła.
Do 1 stycznia 2023 r. zgodnie z uchwałą sejmiku województwa lubuskiego przestarzałe piece gorzowianie muszą wymienić na mniej uciążliwe dla środowiska. Użytkować będzie można wyłącznie kotły spełniające wymogi emisyjne klasy piątej.
Miasto Poznań ma pomysł, jak zachęcić mieszkańców do wymiany przestarzałych, nieekologicznych form ogrzewania na nowe, które nie będą zanieczyszczały powietrza i nas truły. - Pozbądźmy się poczucia, że paliwo stałe jest rozwiązaniem najtańszym - apeluje Magdalena Żmuda, dyrektorka Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska.
Urząd miasta, podobnie jak w zeszłych latach, ma do wydania 600 tys. zł na dofinansowania do wymiany starych systemów ogrzewania. Można już składać wnioski.
O 20 proc. zwiększa się kwota przyznawanych dotacji na dofinansowanie kosztów inwestycji służących ochronie powietrza - tak na sesji 27 stycznia 2022 r. zdecydowała Rada Miasta Torunia.
Do końca 2022 roku z Łodzi powinny zniknąć wszystkie kopciuchy. Na wymianę reszty pieców starego typu mamy jeszcze trzy lata. Ile udało się wymienić w 2021 roku, a ile jeszcze przed nami?
Pan Mirosław z Rudy Śląskiej podpisał w maju umowę z miastem, na podstawie której miał otrzymać dotację na montaż ekologicznego ogrzewania. - Musiałem uwinąć się z inwestycją w pięć miesięcy, a miasto dało sobie cztery lata na wypłatę pieniędzy - skarży się mężczyzna.
Nowy Targ otrzymał 3,8 mln zł dotacji z Zarządu Województwa Małopolskiego na walkę ze smogiem. Wymienionych ma zostać 189 starych kopciuchów. Problem w tym, że - mimo starań urzędników - mieszkańcy nie garną się do korzystania z dofinansowań.
Stowarzyszenie Rzeszowski Obszar Funkcjonalny ogłosiło nowy przetarg na wymianę starych pieców na nowe dla mieszkańców Rzeszowa i gmin, które otaczają miasto. Spadkobiercy zmarłego właściciela firmy, która wygrała poprzedni przetarg, wycofali się z realizacji umowy.
Zaledwie 130 wniosków o dofinansowanie wymiany pieców węglowych, wpłynęło w tym roku do gdańskiego magistratu. Liczba chętnych do wymiany kopciucha w stolicy Pomorza ciągle spada. Głównym powodem jest niska w porównaniu z innymi największymi miastami kwota wspomnianej dotacji.
Rzeszowski Obszar Funkcjonalny ogłosił przetarg na wymianę kopciuchów, ale właściciel firmy, która go wygrała - zmarł. Teraz spadkobiercy zdecydują, czy wykonają umowę, czy trzeba będzie od nowa ogłaszać przetarg. Ta druga ewentualność oznaczałaby bardzo duże opóźnienia. - To jedyny taki przypadek w Polsce - mówi Damian Kosiarski, dyrektor Biura Stowarzyszenia ROF.
Piecyki gazowe w mieszkaniach to przeżytek. Nie tylko ze względów bezpieczeństwa, ale także ekonomicznych. - Dziś mamy ciepło systemowe tańsze i bezpieczne - mówi Roman Szczepanek, prezes rzeszowskiego Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych. Spółka skutecznie przekonuje mieszkańców do zalet ciepła systemowego, a liczba zlikwidowanych piecyków gazowych zbliża się już do dziewięciu tysięcy.
W ciągu 32 dni mieszkańcy Rybnika złożyli 917 deklaracji udziału w projekcie grantowym na wymianę przestarzałych węglowych źródeł ciepła.
Około 50 ton niebezpiecznych pyłów i prawie 4500 ton dwutlenku węgla mniej w rzeszowskim powietrzu - wyliczył Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych. Mają to być efekty dotychczasowej wymiany pieców na węgiel i drewno w mieście na centralne ogrzewanie. - Zlikwidowaliśmy już 1176 pieców w 74 budynkach - mówi Roman Szczepanek, prezes MZBM. - I akcja trwa - dodaje.
Polski Alarm Smogowy zorganizował w czwartek pod Spodkiem Smogową Studniówkę, czyli wydarzenie przypominające mieszkańcom woj. śląskiego, że zostało tylko 100 dni na wymianę najstarszych kopciuchów.
Na rynku w Skawinie stanął kopciuch - stary, zużyty, nieekologiczny piec węglowy. Władze miasta liczą, że będzie on przypominał mieszkańcom o obowiązku jego wymiany do końca przyszłego roku.
85 proc. dofinansowania na wymianę starego pieca na nowy można zdobyć z projektu "Wymiana źródeł ciepła na terenie ROF", który realizuje Rzeszowski Obszar Funkcjonalny i tworzące je gminy, w tym Rzeszów. Nabór wniosków rozpoczyna się 1 września.
Miasto we wtorek uroczyście podpisało umowy z mieszkańcami, którzy zdecydowali się na wymianę źródeł ciepła w swoich domach. Zachęca ich, by stali się ambasadorami programu "Zdrowe powietrze jest lepsze". - Nic lepiej nie przemawia niż to, że sąsiad, przyjaciel, kolega zdecydował się wymienić piec - mówił Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Do rozdzielenia jest pół miliona złotych, a wniosków do urzędu wpłynęło 150. Część wnioskodawców odejdzie z kwitkiem.
Zamiast ogrzewania kotłami ciepło z sieci, którą rozbuduje wspólnymi siłami Komunalne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Bydgoszczy z PGE Energia Ciepła. Umowa między spółkami jest już podpisana.
Od 1 lipca obowiązuje w Polsce nowy przepis. Każdy właściciel budynku będzie zobowiązany do zgłoszenia, z jakiego źródła ciepła korzysta w domu. Na zapominalskich czeka kara - nawet 5 tys. zł grzywny.
- Zanieczyszczenie powietrza jest we Wrocławiu dużym problemem - mówią pierwszoklasiści z LO nr V. Do wrocławian chcą dotrzeć poprzez portale społecznościowe, ale także drogą tradycyjną.
Serwis Airly.org przygotował zestawienie 20 miast z całego świata, w których problem smogu był w kwietniu 2021 roku najpoważniejszy. Jednym z nich jest Łódź. I nie jest to jedyna zła wiadomość.
19 kwietnia rozpocznie się nabór wniosków do projektu likwidacji starych źródeł ciepła w Bielsku-Białej. Właściciele domów jednorodzinnych, którzy zdecydują się zlikwidować stary kocioł na węgiel lub inne paliwo stałe, będą mogli otrzymać grant na zmianę systemu ogrzewania.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.