- Wysokie ryzyko to w jego przypadku mało powiedziane - podkreśla psychiatra, który badał Marcina W. z Międzychodu. Morderca nie odpowie za podwójną zbrodnię, wróci do zakładu psychiatrycznego, z którego już raz sąd go wypuścił.
Prokuratura informuje o powodach zatrzymania mężczyzny, do którego doszło w Pruszkowie z udziałem antyterrorystów. Jest on podejrzany o zabójstwo w miejscowości Dębe Wielkie. W dniu zatrzymania potrącił samochodem policjanta.
W mieszkaniu policjanci odnaleźli ciało 41-latki z podciętą szyją. Sprawca uciekł. Wystawiono za nim czerwoną notę Interpolu.
Bartosz K. przyznał się do brutalnego zabójstwa w nocy z 31 grudnia 2022 na 1 stycznia 2023 roku. Oskarżony wyjaśniał: - Andrzej mi mówił: "Bartek, co ty robisz?". Nie wiem, dlaczego to robiłem.
48-letni mężczyzna miał zabić swoją o pięć lat młodszą partnerkę w jednym z mieszkań w Gdyni na Oksywiu.
Nie żyje nauczycielka wychowania przedszkolnego z Włocławka. Prokuratora potwierdziła, że zamordował ją własny syn.
- Liczba osób teoretycznie mało predestynowanych do ataków agresji, a jednak dokonujących zamachów na życie innych ludzi, może rosnąć. Stoją za tym stres, pośpiech, pogoń za dobrami materialnymi, frustracja - uważa psycholożka Aldona Świętojańska-Leśniańska.
41-letni mieszkaniec Torunia, skazany za zabójstwo, był poszukiwany listem gończym.
Maksymilian F. usłyszał w czwartek 7 grudnia zarzuty zabójstwa dwóch wrocławskich policjantów. Do winy się nie przyznał i odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu dożywocie.
Za zabójstwo kobiecie grozi dożywotnie więzienie. To kolejna sprawa rozwiązana po latach przez łódzkich policjantów z "archiwum X".
Jeśli Maksymilian F. miał w radiowozie skute ręce, a broń gdzieś schowaną, to trudno byłoby mu wyjąć, a co dopiero zastrzelić policjantów. No i zastanawia brak reakcji funkcjonariusza obok. On musiałby tam spać, żeby nie zdążyć go obezwładnić - mówi "Wyborczej" doświadczony antyterrorysta Dariusz Rogoziński.
Śledczy skierowali do Sądu Okręgowego w Białymstoku akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi L. Mężczyzna miał w 2000 r., wówczas jako nastolatek, brutalnie zamordować swoją stryjenkę. Krzysztof L. został sprowadzony do Polski w ramach ekstradycji z USA.
Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 55-letniego mężczyznę na karę 25 lat pozbawienia wolności. W czerwcu ubiegłego roku zabił 84-letnią kobietę przed blokiem na Długich Ogrodach.
Ta kara jest niehumanitarna - alarmują sąd obrońcy praw człowieka. Magdalena C., skazana za zabójstwo trzyletniej Zuzanny, pierwszy raz publicznie przemówiła.
Wrocławscy policjanci Ireneusz Michalak i Daniel Łuczyński zostali zastrzeleni. Sprawca strzelił im w głowy i uciekł z radiowozu. Maksymilian F. był poszukiwany listem gończym przez białostocki sąd do odbycia kary pół roku więzienia za pospolite oszustwo.
Wszystko wskazywało na nieszczęśliwy wypadek podczas prowadzonej wycinki. Tymczasem szczegółowe badania rzuciły nowe światło na sprawę: podczas ścinania drzewa doszło do zabójstwa. W tle - zadawniony konflikt sąsiedzki.
Wrocławscy policjanci Ireneusz Michalak i Daniel Łuczyński zostali zastrzeleni z broni kalibru 44. - Długość takiej broni to ok. 25-30 cm - mówi "Wyborczej" osoba znająca szczegóły śledztwa. To współcześnie wykonana replika XIX-wiecznego rewolweru.
Po śmierci dwóch wrocławskich policjantów zatrzymanemu w tej sprawie Maksymilianowi F. prokuratura zmieni zarzuty. Konieczne jest też kolejne przesłuchanie podejrzanego.
- Jak ustalono, gdy 21-latek wrócił nietrzeźwy do domu, babcia zwróciła mu uwagę, że nie powinien nadużywać alkoholu. To wyzwoliło w nim agresję. Atak był bardzo brutalny - informuje prokurator.
Nie żyje 70-letnia kobieta. Miała rany głowy i szyi. Podejrzewany w tej sprawie ma stanąć przed prokuratorem w niedzielę, 3 grudnia.
Medycy sądowi opisali nowe obrażenia na ciałach dwóch dziewczynek uduszonych w Puszczykowie. Według prokuratury świadczą o dużej sile i brutalności sprawcy.
Ciało kobiety, pozbawione głowy, odnalazła w rodzinnym domu jej kilkunastoletnia córka. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Mławie.
Sąd Apelacyjny w Katowicach utrzymał we wtorek decyzję o uchyleniu aresztu kibolowi GieKSy oskarżonemu o zabójstwo byłego piłkarza tego klubu.
- Jak widać, chwila zabawy może przerodzić się w tragedię. Człowiek nie jest w stanie przewidzieć wszystkiego, co może się przytrafić w życiu - mówił przed sądem oskarżony o podwójne zabójstwo w loftach przy Tymienieckiego w Łodzi.
- Podejrzana nie chciała wpuścić dobijających się do drzwi jej mieszkania funkcjonariuszy policji, a wewnątrz widoczne były ślady usuwania krwi - informuje prokuratura. Kobieta była już wcześniej karana.
Aleksander Gawronik szukał osoby, która uciszy dziennikarza Jarosława Ziętarę - twierdzi nowy świadek. Ujawnił się po 31 latach. Gawronik podważa jego wiarygodność.
O zabójstwo przyjaciela i znajomej oskarżony jest 35-letni nauczyciel Daniel Ch. W śledztwie zapewniał, że nie wiedział, co robi. Wkrótce okaże się, czy tę samą linię obrony przyjmie przed sądem.
Zabójstwo w Radlinie na Śląsku. Damian M. udusił Barbarę G., a później próbował popełnić samobójstwo. Mężczyzna przeżył i został zatrzymany.
21-letni Igor konał na chodniku od rany zadanej nożem. Za winną zabójstwa sąd uznał 26-letnią prawniczkę Karolinę B. I skazał ją nieprawomocnie na 15 lat więzienia. W środę Sąd Apelacyjny w Warszawie obniżył jej karę.
To niski wyrok, ale w polskich sądach niestety rzadko zapadają kary pozbawienia wolności za takie przestępstwa - ubolewa Iwona Trzcińska, działaczka Ostrowskiego Stowarzyszenia Miłośników Zwierząt.
W mieszkaniu, w którym przebywało kilku obcokrajowców, odnaleziono ciało kobiety w średnim wieku z podciętą szyją. Trwa policyjna akcja poszukiwania zabójcy.
Zabójstwo w Puszczykowie przeżył tylko 11-latek. Przez kilka dni wierzył, że mama i siostry leczą się z koronawirusa w szpitalu. W tym czasie ich ciała leżały w pokoju na piętrze.
Ofiarami zabójstwa w Puszczykowie są matka oraz dwie dziewczynki w wieku półtora roku oraz czterech i pół roku. W sobotę po południu policja zatrzymała podejrzanego o dokonanie zbrodni 42-latka.
Nożownik podejrzany o zabójstwo pięcioletniego Maurycego zostaje w areszcie - zdecydował sąd w Poznaniu. Prokuratorka: - To człowiek chory, w areszcie zapewne jest pod ochroną.
To była jedna z najgłośniejszych i najbardziej wstrząsających zbrodni w Warszawie. Dwoje turystów z Niemiec zostało zastrzelonych na Siekierkach.
W centrum Gliwic na ul. Zwycięstwa od ciosu nożem zginął 34-letni mężczyzna, który wcześniej zaczepiał nastoletnią dziewczynę.
Sąd Apelacyjny w Warszawie uniewinnił dzisiaj Igora M. ps. "Patyk" od zarzutu zabójstwa byłego komendanta policji generała Marka Papały, który został zastrzelony na parkingu przed swoim domem w nocy 25 czerwca 1998 r. Dla policji wykrycie sprawcy zabójstwa komendanta policji stało się sprawą honoru. Minęło ćwierć wieku, ale sprawa nadal jest nierozwiązana.
- Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy wyrok uniewinnienia Igora M. w sprawie zabójstwa gen. Papały. Sąd stwierdził, że zeznania świadka koronnego są niewiarygodne - mówił obrońca oskarżonego Grzegorz Cichewicz.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Gliwicach tymczasowo aresztował na okres 3 miesięcy 18-letniego mieszkańca Gliwic.
Copyright © Agora SA