Gdańska sędzia Dorota Zabłudowska pozwała rzecznika dyscyplinarnego sędziów Piotra Schaba o naruszenie jej dóbr osobistych przez formułowanie dziwacznych zarzutów. Sprawę rozpatruje tzw. neosędzia, a ciągnie się ona już czwarty rok, i końca nie widać. Najbliższa rozprawa w... grudniu.
Tyle, ile państwo zyskało na sprzedaży 30 procent udziałów Lotosu, straciliśmy na unijnych karach za niszczenie sądownictwa. Miliard tu, miliard tam. Czy to wszystko ma sens?
Słowa "kolędy" sprzed pięciu lat są nadal aktualne: "Polska jest na zakręcie, hipokryzja, fałsz, nienawiść sięga dna, a handlowanie wolnym sądem jest niegodne".
Rewolucjoniści muszą mieć swoich ludzi w każdym obszarze życia publicznego, wszak o to w rewolucji chodzi. Najlepszymi kandydatami do wysokich stanowisk stają się więc ci, którzy we własnym mniemaniu od dawna winni je piastować, tylko dotychczasowe elity blokowały im do nich dostęp.
Status prawny Izby Odpowiedzialności Zawodowej niczym nie różni się od Izby Dyscyplinarnej i w istocie stanowi takie samo bezprawie.
Wiele osób, tak jak prof. Adam Strzembosz, apelowało do prezydenta Dudy i miało nadzieję, że ten mając taką możliwość, powoła do nowej izby wyłącznie legalnych sędziów SN
- Pan Ziobro nie zajmuje się usprawnianiem pracy sądów, tylko desperacko usiłuje umocnić swoją pozycję i zwiększyć kontrolę nad sędziami. Gdyby tę energię poświęcić na usprawnianie procedur, informatyzację, uczynienie sądów bardziej przyjaznymi dla obywateli, przegonilibyśmy Europę Zachodnią - mówi niezłomna sędzia z Gdańska Dorota Zabłudowska.
Czy 16 listopada PiS przepchnie ustawę dobijającą niezawisłość sędziowską i wolne sądy? W kontrofensywie koalicja organizacji społecznych przedstawia projekt przywrócenia praworządności w Polsce
To realizacja postulatu wyrażonego ostatnio w Sejmie przez posłankę PiS, że sądy na dole nie są "nasze, jeszcze, bośmy ich nie zreformowali"
Myślę, że możemy zapomnieć o akceptacji Krajowego Planu Odbudowy
Podporządkowanie sądów rządzącej partii będzie oznaczać, że władza może zrobić co chce z każdym obywatelem, jak w PRL. A wtedy do policjanta z patrolu będziemy musieli znowu mówić "Panie władzo"
Pani rzecznik, proszę działać, wykazywać się, starać się być zauważoną. Pani czyny i słowa nie zostaną zapomniane - pisze sędzia praktyk z kilkunastoletnim doświadczeniem.
W Polsce, jak w Portugalii za czasów dyktatora Antonia Salazara, mają zostać tylko te organizacje pozarządowe, które nie przeszkadzają w realizacji partyjnych celów i robią to, co władzy się podoba.
W kultowej koszulce najlepiej wyglądał Karol Marcinkowski. Golem miał problem z wbiciem się w ubranie, ale też zapozował do zdjęcia.
Pracownicy Wydziału Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej wydali oświadczenie, w którym odnoszą się do planowanych przez PiS zmian w sądownictwie. "Żadnemu demokratycznie wybranemu ugrupowaniu nie wolno łamać najwyższego prawa naszego kraju - Konstytucji RP" - napisali.
Copyright © Agora SA