Dziecięce szpitale w północnych Chinach są przepełnione, w kraju odnotowano znaczny wzrost przypadków zapalenia płuc. Światowa Organizacja Zdrowia zapewnia, że "nie ma wskazań, by pojawił się nowy patogen". Ale wystąpiła do Chin o więcej danych.
Informacje o zakażeniu legionellą w Rzeszowie pojawiły się w czwartek. Do sanepidu spływają kolejne informacje ze szpitali. Bakteria, która wywołuje m.in. zapalenie płuc, jest szczególnie niebezpieczna dla osób z obniżoną odpornością i innymi chorobami.
Oznaki zapalenia płuc mogą być różne w zależności od powodu infekcji, wieku pacjenta i jego ogólnego stanu zdrowia.
W Niemczech w ciągu godziny od potwierdzenia zapalenia płuc trzeba podać antybiotyk, w Wielkiej Brytanii - w ciągu czterech godzin. W Polsce może to zająć nawet dwa dni. Lekarze rzadko zlecają RTG płuc i nie kierują do szpitala każdego, kto wymaga pomocy.
Hanna Gucwińska, wdowa po zmarłym 8 grudnia Antonim Gucwińskim, w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Z informacji, do których dotarła "Wyborcza", wynika, że oprócz zapalenia płuc potwierdzono u niej koronawirusa.
Koronawirus SARS-Cov-2, podobnie jak grypa i wirusy przeziębienia upodobał sobie komórki naszych płuc. To powoduje, że zaostrza on przebieg innych schorzeń dróg oddechowych, takich jak np. astma. I to niezależnie od wieku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.