Większe wpływy na konto i wniosek o wakacje kredytowe? Bankowcy nieoficjalnie przyznają: od razu zgłaszamy do prokuratury. Banki nie mają jak zbierać oświadczeń o dochodach, chcą więc działać mocno... prewencyjnie.
"Sprawa Wojciecha Kwaśniaka, wiceprzewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego w latach 2011-2017, jest hańbą dla Polski i polskiego wymiaru sprawiedliwości" - piszą prezesi największych banków w Polsce w apelu do premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
Swojej firmy bronił osobiście Marek Piechocki, szef i założyciel LPP. Na poniedziałkowej wideokonferencji słychać było tylko jego głos. I wytłumaczył, jak to możliwe, że ubrania jego koncernu są ciągle sprzedawane w Rosji.
Według LPP - właściciela marek Cropp, Sinsay, House, Mohito oraz Reserved - raport Hindenburg Research, zawiera nieprawdziwe informacje i w skrajnym stopniu narusza jej dobra osobiste i inne prawnie chronione interesy.
Kapitał wystraszył się zagrożeń w naszym regionie? - Nie, bo umie liczyć - twierdzi Andrzej Bartos, jeden z najbardziej doświadczonych polskich inwestorów. Jego zdaniem, choć jest ryzyko w postaci wojny czy prezydentury Trumpa, to pieniądze i tak mogą do nas płynąć.
- Sklepy internetowe potrafią udzielić nam informacji, że na przykład pani Grażyna robi u nich zakupy od wielu lat, wydała tyle i tyle pieniędzy, kupuje takie i takie rzeczy. Wtedy wiemy, że ryzyko, że po pięciu latach kupi pięć par spodni i z nimi ucieknie, nie płacąc, jest znikome - mówi w rozmowie z Wyborcza.biz Łukasz Dwulit z Klarny.
Kiedy Nathan Anderson, założyciel Hindenburg Research, wydaje swój raport, drżą w posadach największe firmy świata. W piątek na celownik wziął polskie LPP - właściciela marek Cropp, Sinsay, House, Mohito oraz Reserved. Amerykańskie media nazywają go urodzonym pogromcą korporacji.
Czy polski gigant odzieżowy nadal sprzedaje ubrania Rosjanom i na tym zarabia? Amerykański fundusz Hindenburg Research twierdzi, że tak. Były menedżer opisał podejście Marka Piechockiego, prezesa i założyciela LPP: "Ma w d...konflikt między Rosją a Ukrainą. Ta [wojna] jest tylko tymczasowa". Akcje spółki spadły, a zarabia na tym... fundusz, który aferę ujawnił.
Jak zwykle na początku roku Główny Urząd Statystyczny pokazuje dane dotyczące inflacji z opóźnieniem. Ale już wiadomo, jak rosły ceny w lutym i co drożało najszybciej. Jest miłe zaskoczenie: inflacja wyniosła 2,8 proc. rok do roku, wobec poprzedniego miesiąca ceny poszły w górę o 0,3 proc.
Mało tego, jeśli jego żona zarabia np. 20 tys. zł netto, ale kredyt jest tylko na niego, również mogą skorzystać z wakacji kredytowych. Mamy interpretacje Ministerstwa Finansów i Związku Banków Polskich pokazujące, jak kredytobiorcy powinni liczyć swoje dochody, ubiegając się o wakacje kredytowe.
Polacy płacą prawie (bo drożej jest tylko na Węgrzech) najwyższe odsetki od kredytów na zakup mieszkania, i to nie jest wyłącznie efekt wysokich stóp procentowych. Średnia stawka dotycząca kredytów hipotecznych to 7,67 proc. To niemal dwa razy więcej niż w Niemczech czy Belgii i ponad trzy razy więcej niż na Malcie.
PiS próbuje bić rząd jego własną bronią. Były kontrole poselskie Jońskiego i Szczerby (KO), teraz resort finansów kontrolują Buda z Koźmiukiem (PiS).
Jest taka piękna zasada, że jak ktoś się wstydzi, to nie idzie do polityki. Toteż Mateusz Morawiecki wstydu dawno się wyzbył - pisze Piotr Miączyński z Wyborcza.biz.
Banki cisną, a rząd nie odpuszcza. I dalej planuje wakacje, te finansowe, dla kredytobiorców. Na teraz jednak tylko na 2024 rok. - W dłuższej perspektywie ten mechanizm nie będzie potrzebny - zapowiedział podczas Forum Bankowego w Warszawie Jurand Drop, wiceminister finansów.
To już jest koniec osłonowej tarczy na żywność. Od kwietnia czeka nas nieubłagany wzrost cen w sklepach. Resort finansów walczy o wpływy do budżetu.
Stawiam, że żadnej podwyżki kwoty wolnej ani w tym, ani w przyszłym roku nie będzie. Ani realnego zmniejszenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Bardzo chciałbym się pomylić. I jeżeli tak się stanie, osobiście odszczekam i wyślę do resortu finansów butelkę szampana.
Z interpretacją do skarbówki wystąpił steward, który ma zarejestrowaną własną działalność gospodarczą. Zapytał, czy może rozliczyć w kosztach zakup ubrań, w których chodzi do pracy. Fiskus uznał, że część ubrań można wpisać w koszty, a część nie.
Ministerstwo Finansów ma gotowe założenia zmian w tzw. podatku Belki. Zajmie się nimi Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów. - To kwestia najbliższych dni - zapowiedział szef resortu Andrzej Domański. Szczegóły są jednak dosyć skomplikowane: inne limity mają być dla lokat, a inne dla inwestycji w akcje, obligacje i ETF-y.
A zła wiadomość? W czwartym kwartale 2024 roku, jeżeli rząd zrezygnuje z tarcz antyinflacyjnych, inflacja powróci do poziomu aż 8,4 proc. Tak wynika z najnowszej marcowej projekcji Narodowego Banku Polskiego.
Choć Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy wydłużający wakacje kredytowe na 2024 rok, Związek Banków Polskich nie poddaje się i pokazuje wyliczenia dotyczące kosztów tego programu. W kuluarach porównują wydatki na wakacje kredytowe do realizacji programu "Posiłek w szkole i domu".
Copyright © Agora SA