Finanse i podatki
Okazuje się, że nie tak łatwo nadpłacić kredyt hipoteczny z pieniędzy odłożonych z wakacji kredytowych - wynika z ankiety "Wyborczej" przeprowadzonej wśród największych banków. W niektórych bankach można zapłacić za nadpłatę nawet kilka procent prowizji.
Lipiec przyniósł delikatny spadek inflacji w Stanach Zjednoczonych - wynika z najnowszych danych Biura Statystyki Pracy. Zaskoczeni są ekonomiści, którzy, co prawda, prognozowali korektę, ale nie tak wysoką.
Po ustawie wprowadzającej wakacje kredytowe, teraz na podpis prezydenta czekają kolejne przepisy, dzięki którym część kredytobiorców dostanie zwrot pieniędzy. Najwięcej zyskają ci, którzy dopiero co wzięli kredyt. Banki będą musiały im oddać po kilka tysięcy złotych.
Jedne wakacje kredytowe w jednym banku i drugie wakacje kredytowe w drugim banku. Takie pomysły ma część kredytobiorców. Bankowcy mówią wprost: będziemy to sprawdzać i zgłaszać organom ścigania.
Wakacje kredytowe dla pożyczek kredytowych - tak czy nie? Przez to, że ustawa Ministerstwa Finansów wprowadzająca wakacje kredytowe była pisana na kolanie, interpretacja zależy od banku. Posypią się pozwy klientów czy banków?
To zmrożenie rynku kredytów hipotecznych. Tak źle nie było jeszcze od początku zbierania tych danych przez Biuro Informacji Kredytowej. A w kolejnych miesiącach będzie jeszcze gorzej.
- Wakacje kredytowe, czyli kredyt okresowo za darmo. Już pojawiają się głosy o ewentualnym w razie potrzeby wydłużeniu tego programu - mówi Wyborcza.biz Piotr Kwiatkowski, prezes banku Credit Agricole.
2,5 mld zł - tyle Polacy nadpłacili już kredytów hipotecznych. I to jeszcze przed wakacjami kredytowymi. Co trzeci z nas jednak przyznaje, że nie oszczędza wcale, a jeśli nawet ma zaskórniaki, to minimalne.
Jest już aż 500 tys. wniosków o wakacje kredytowe. Ale część kredytobiorców ma problemy. Nagle, po złożeniu wniosku o wakacje kredytowe na sierpień i wrzesień, październikowa rata rośnie im dwukrotnie. W listopadzie ich rata wraca już do poprzedniego poziomu.
W jeden dzień aż 250 tys. kredytobiorców złożyło wnioski o wakacje kredytowe. Według posłanki PiS, czym większy kredyt, tym większa oszczędność. Czy to znaczy, że rząd przygotował ustawę dla najbogatszych kredytobiorców?
W piątek banki miały problemy z obsługą tysięcy kredytobiorców, którzy chcieli złożyć wniosek o ustawowe wakacje kredytowe. Ale wakacje kredytowe to opcja nie tylko dla tych, którzy spłacają kredyty hipoteczne. Mogą z nich skorzystać również osoby, które spłacają niektóre pożyczki.
Od piątku banki umożliwiły swoim klientom składanie wniosków o wakacje kredytowe. PKO BP i Bank Pekao zrobiły to zaraz po północy. Od piątku rano wnioski mogą składać klienci mBanku, Getin Noble Banku czy Credit Agricole i Banku Millennium.
Kredyt Alicja miał być produktem bankowym na czasy wysokiej inflacji, a jednocześnie bezpiecznym i dającym możliwość zawarcia umowy kredytowej niemalże każdemu. - To może być dobra lekcja historii. Po latach wiemy, jak niebezpieczne były to produkty. I finalnie kończą się w sądzie - komentują prawnicy.
Nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych można zaoszczędzić na wakacjach kredytowych. Warunek: wykorzystać je do wcześniejszej spłaty kredytu. Opcje są dwie: albo krótszy kredyt, albo niższa rata. Policzyliśmy, ile dokładnie można zyskać.
Już od w piątku 29 lipca kredytobiorcy mogą wysyłać do banków wnioski o skorzystanie z wakacji kredytowych. Pieniądze można oczywiście wydać, ale dużo lepiej wykorzystać do spłaty kredytu. Zysk może być olbrzymi.
Już w piątek 29 lipca będzie można składać wnioski o zawieszenie spłaty rat - popularnie nazywane wakacjami kredytowymi. W tym tekście znajdziesz cały komplet informacji o programie i co z niego wynika
W lipcu Kantar Consumer Index, czyli wskaźnik klimatu konsumenckiego, spadł aż o 7,4 pkt względem czerwca i wyniósł -44,3 pkt. Na tak niskim poziomie nie był od 20 lat.
Czy ulga dla posiadaczy kredytów hipotecznych była pisana na kolanie? Jeszcze zanim banki udostępniły formularze wniosków o wakacje kredytowe, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzegał: - Już dziś zastrzeżenie budzi wymaganie złożenia kilku wniosków, np. oddzielnie dla każdej raty lub każdego kwartału.
Premier Mateusz Morawiecki zaapelował w Wejherowie do emerytów, żeby przejrzeli oferty polskich banków i w ten sposób ochronili się przed inflacją.
Każdego dnia ktoś dowiaduje się, że ukradziono mu samochód, splądrowano mieszkanie lub altankę na działce. Jeszcze więcej jest kradzieży kieszonkowych. W trudnych sytuacjach często tracimy głowę, w stresie nie wiemy, jak postępować. Radzimy, co krok po kroku zrobić, gdy jesteśmy pokrzywdzeni.
Copyright © Agora SA