Klienci mają do wyboru rekordowo dużą liczbę nowych mieszkań. Liderem jest Warszawa, a o drugie miejsce rywalizują pod tym względem Kraków i Łódź. W Łodzi w ciągu trzech lat deweloperzy podwoili liczbę mieszkań w ofercie.
Od połowy maja w Rejestrze Cen Nieruchomości nie ma możliwości sprawdzienia cen transakcyjnych mieszkań i domów. Było to jedno z niewielu dostępnych źródeł dla analityków, rzeczoznawców i obywateli do w miarę bieżącego monitorowania rynku.
Choć w kampanii wyborczej obietnice dotyczące nieruchomości nie wysuwały się na pierwszy plan, to, nieoczekiwanie, za sprawą przejęcia kawalerki pana Jerzego przez kandydata PiS Karola Nawrockiego, mieszkania stały się numerem jeden. Teraz sytuacja może się powtórzyć.
Deweloperzy dwoją się i troją, by przyciągnąć klientów. Kwietniowe dane mówią o poważnym spadku sprzedaży. Aby przyciągnąć kupujących, firmy wychodzą z promocjami. Są w stanie zejść z ceny nawet 20 proc. lub dorzucić garaż czy komórkę lokatorską w cenie.
Klienci Nord Energy skarżą się, że przedsiębiorstwo pobrało pieniądze z "Czystego Powietrza", ale nie realizuje inwestycji. - Pracujemy na najniższej krajowej. Chcieliśmy mieć cieplej i niższe rachunki. Nie mamy nic. A prezes promuje się na tle drogich samochodów - słyszę. Szef firmy odpowiada, że klienci rezygnują przed upływem końca umów. I wyraża chęć prowadzenia rozmów.
- Żyjemy w świecie liminalnym, świecie przejścia, kończącego się porządku - mówi Anna Adrian z Otodom. Efekt? Coraz częściej w mieszkaniu szukamy także siebie, a nie tylko kierujemy się "excelem".
Prywatyzacyjna furtka w przepisach o ROD, której... nie ma? Analizujemy doniesienia o rzekomej możliwości prywatyzacji ogrodów działkowych.
Sprzedaż nowych mieszkań spada. Deweloperzy zapewniają jednak, że to przejściowe kłopoty i liczą na odbicie w kolejnych miesiącach. Dlatego też cen nie zamierzają obniżać. Ale widać, że niektóre firmy zaczynają schodzić z tonu. Obniżają cele i zapowiadają mniej wprowadzeń, w obawie o nadpodaż.
Senat zajmie się ustawą o jawności cen mieszkań, która zobowiązuje deweloperów do informowania o tym, ile kosztują mieszkania w ich inwestycjach. Chociaż autorzy ustawy przekonują, że jest dopracowana w każdym calu, eksperci mają co do tego duże wątpliwości.
Przybywa cudzoziemców kupujących mieszkania w Polsce. Równych nie mają sobie Ukraińcy, którzy zadomawiają się w naszym kraju od czasu wybuchu wojny. Co ciekawe, wykazują też duże zainteresowanie budową domów. Ale w statystykach wyraźnie wybijają się również obywatele Białorusi i Rosji.
Brak segregacji odpadów jest karany - i to dość surowo. Niestety, za jednego niedbałego sąsiada, karę mogą zapłacić mieszkańcy całego bloku.
Sprawa pana Jerzego z Gdańska, który w zamian za opiekę przekazał swoje mieszkanie Karolowi Nawrockiemu i jego żonie, rozpala dyskusję o umowach o dożywocie. Te nie zawsze działają tak, jak powinny. Doświadczył tego np. Tomasz, który przekazał swoje mieszkanie partnerce, w zamian za opiekę. Dziś ma problem, by korzystać z nieruchomości w taki sposób, w jaki chce.
Mają dość wysokich cen mieszkań, przejawów patodeweloperki, gigantycznych marż deweloperów. Nerwowo reagują na każdą zapowiedź rządowego programu dopłat do kredytów. Są aktywni w serwisach społecznościowych. Jest ich kilku. Działają indywidualnie, ale podkreślają, że w jednym celu: uzdrowienia rynku mieszkaniowego w Polsce.
"Każdy może zostać flipperem, wystarczy chcieć. Kup dwa mieszkania i żyj jak król" - takie hasła kusiły w ostatnich latach do działań na rynku nieruchomości: kupowania mieszkań do remontu, przywracania im świetności i sprzedawania drożej. Ten, kto robił to na kredyt, dzisiaj ma poważne kłopoty.
Temat opodatkowania flipperów powrócił. I to nie za sprawą ustawy antyflipperskiej. Niedawny wyrok sądu może zmartwić niektóre osoby zarabiające na flipach.
Karol Nawrocki będzie bronił przed podatkiem katastralnym, Adrian Zndberg, Szymon Hołownia i Magdalena Biejat - przed dopłatami do kredytów. Rafał Trzaskowski chce wraz z nimi budować tanie mieszkania, a Sławomir Mentzen pomóc kredytobiorcom ulgą mieszkaniową.
Sejm zdecydował, ze deweloperzy będą musieli podawać ceny sprzedawanych lokali. Jeden z inwestorów, specjalizujący się w mikrokawalerkach, uznanych za największą patologię rynku, już twierdzi, że "politycy znowu przyjmują retorykę ratowania społeczeństwa przed złymi deweloperami".
Ministerstwo Klimatu i Środowiska ujawniło skalę nieprawidłowości w ramach programu Czyste Powietrze. Ministra Paulina Hennig-Kloska pokazała szokujące zdjęcia, które dobitnie pokazują, jak wielkim polem do nadużyć był program. Firmy żerowały na dopłatach dla najuboższych, czego efektem było montowanie urządzeń na ruderach.
Lewica chce, by woda była prawem, nie towarem. Pomóc mają w tym stawki progresywne - gmina będzie mogła elastycznie ustalać opłaty za wodę. Mniej zapłacą ci, którzy wody zużywają niewiele. Ale ta zmiana może być miażdżąca dla dużych rodzin. Rząd nie pali się, by zająć się ustawą.
Sąd chce, by Marek zapłacił tylko za to, że był zameldowany w domu, który jego rodzice stracili w 2006 roku. W podobnej sytuacji jest jego brat. Chociaż fizycznie nie mieszkali w nieruchomości, dzisiaj mają zapłacić za korzystanie z niej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.