Większość polityków w Polsce łączy zamiłowanie do aut z silnikami spalinowymi. Po PiS pałeczkę w sztafecie walki z zakazem sprzedaży takich pojazdów przejęła PO.
Chiny ogłosiły wprowadzenie dodatkowych opłat od brandy importowanej z Unii Europejskiej. Stało się tak zaraz po zatwierdzeniu planu nałożenia w UE ceł wyrównawczych na auta na prąd z Państwa Środka. Chiński odwet najmocniej uderzy w firmy z Francji.
W poniedziałek eksperci Chin wznowili negocjacje z Komisją Europejską, aby uniknąć w UE dodatkowych ceł na swoje auta na prąd. Obawiają się ich także niemieckie koncerny motoryzacyjne.
W zeszłym roku chiński koncern Chery sprzedał 1 881 316 samochodów. To o 52,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Aż 937 148 aut znalazło właścicieli poza granicami Państwa Środka, dzięki czemu koncern może szczycić się tytułem największego chińskiego eksportera samochodów osobowych.
UE zagłosowała nad wprowadzeniem dodatkowych ceł na samochody elektryczne produkowane w Chinach. Najwyższa stawka będzie wynosić aż 36,3 proc. To odpowiedź Unii na dotowanie rodzimych producentów elektryków przez chiński rząd.
W Rosji gwałtownie podniesiono stawki opłaty recyklingowej, doliczanej do cen detalicznych nowych samochodów. Ma to skłonić firmy z Chin, aby montowały swoje pojazdy w rosyjskich fabrykach, opuszczonych przez zachodnie koncerny.
W trzecim kwartale sprzedaż aut Tesli wzrosła po raz pierwszy w tym roku. Ale kurs akcji firmy spadł, bo inwestorzy spodziewali się nieco lepszych wyników.
Skoda Elroq to kolejny elektryczny model w portfolio czeskiej marki. Kto wie, czy nie najważniejszy. To reprezentant najlepiej sprzedającego się w Europie segmentu kompaktowych SUV-ów, więc oczekiwania wobec auta są spore. Pytanie, czy w odniesieniu sukcesu nie przeszkodzi mu rodzaj napędu?
Nagle załamał się rosnący dotąd eksport z Polski baterii do aut na prąd. Dodatkowy cios zadał Polsce francusko-włoski koncern Stellantis, ograniczając produkcję silników i aut.
Urząd oskarżył przedstawicielstwo koreańskiego koncernu i jego 11 dealerów o zmowę cenową. Ograniczenie konkurencji pozwalało podbijać koszty zakupu aut - zarzuca UOKiK.
"To mój pierwszy, długo oczekiwany zakup nowego auta z salonu. Miało być fajnie, bo nowe, na gwarancji, ale przy sprzedaży nikt się nie zająknął, że występują takie problemy z częściami" - podkreśla Patryk, który kupił najnowszego Hyundaia Tucsona i od czterech miesięcy czeka na część do samochodu.
Przejechanie 1800 km elektrycznym Volkswagenem ID.7 kosztowało 521 zł. Pokonanie tej samej trasy jego benzynowym odpowiednikiem, Passatem, 992 zł. Te liczby nie oddają jednak całej prawdy.
Jest absolutnym przeciwieństwem tego, co aktualnie modne w świecie motoryzacji. Nie rozpędzi się bardziej niż do 45 km/h. Nie zajmuje zbyt wiele miejsca, więc nie będzie przeszkadzać pieszym. Czy to przepis na poprawę bezpieczeństwa w miastach?
- Jak ktoś biega z karabinem po mieście, strzela na oślep i kogoś zabije, to nie mówimy, że potrącił kogoś śmiertelnie ołowiem. Tylko, że wiedział, co robi, że zabił. Tak samo powinno być w przypadku szaleńczej jazdy po mieście i spowodowaniu wypadku w którym ktoś ginie lub zostaje ranny - mówi Sylwester Pawłowski, ekspert ds. bezpieczeństwa drogowego.
Włosi coraz głośniej narzekają, że tracą na mariażu z Francuzami w koncernie motoryzacyjnym Stellantis. A koncern ten coraz bardziej ogranicza produkcję w Polsce, teraz w nowej fabryce samochodów dostawczych w Gliwicach.
Departament Handlu USA rozpoczął konsultacje społeczne przepisów, które ze względów bezpieczeństwa zakażą sprzedaży samochodów wyposażonych w chińskie i rosyjskie oprogramowanie oraz wyposażenie do łączności internetowej i radiowej.
Amatorzy używanych samochodów powinni uważać na pozornie atrakcyjne oferty. Auto całkowicie zalane przez wodę z reguły kwalifikuje się tylko na złom.
Na papierze argumenty za MG3 Hybrid wyglądają lepiej niż dobrze. Mocny napęd, niskie zużycie paliwa, niezłe wyposażenie. No i ta cena.... To najtańszy hybrydowy samochód, jaki można kupić w Polsce.
Bez rewizji planów przyspieszonej elektryfikacji motoryzacji w UE, koncernom grożą miliardy euro kary lub konieczność masowego zwalniania pracowników i zamykania fabryk - uprzedziło stowarzyszenie ACEA.
- Trzeba było odholować żelaznego konia. Jakże to, Elon? Czy tak się robi? - skarży się lider Czeczenii Ramzan Kadyrow, oskarżając Elona Muska, że zdalnie wyłączył mu auto Tesla Cybertruck, w niejasnych okolicznościach wwiezione do Rosji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
