Górników chcących skorzystać z pakietu osłonowego jest coraz więcej. Z kopalń chce odejść nawet 9 tys. osób. Rząd PiS, fundując z budżetu państwa odprawy i emerytury, wie, co robi. - Nie będzie górników, nie będzie protestów przeciwko zamykaniu nierentownych zakładów - mówią eksperci.
Restrukturyzacja górnictwa postępuje. Choć spółki węglowe jeszcze nie odczuły jej zbawiennego skutku i nadal borykają się z ogromnymi trudnościami finansowymi, to widać światełko w tunelu. Nadzieję budzą nieznacznie rosnące ceny węgla na świecie oraz ciągle malejąca liczba osób zatrudnionych w branży . Na początku roku w górnictwie zatrudnionych było ponad 100 tys. osób, według ostatnich danych Agencji Rozwoju Przemysłu obecnie liczba ta zmalała do 87 tys. osób.
Pomaga program dobrowolnych odejść
Wszystkie komentarze