Polska Izba Ubezpieczeń przedstawiła raport, który prezentuje rozwiązania problemu wypadków. Jak w rankingu światowym prezentuje się Polska? - Jesteśmy na szóstym miejscu od końca, a więc w ogonie, jeśli chodzi o ilość śmiertelnych wypadków. Co roku ginie w Polsce 3 tysiące osób. To i tak mniej, niż w latach 90, ale wciąż bardzo dużo - mówi Jan Grzegorz Prądzyński, prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń. Jakie rozwiązania mogą w rzeczywisty sposób poprawić bezpieczeństwo?
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Jakie forum tacy fachowcy. Ja współczuję panu Prądzyńskiemu braku rozumienia procesów zachodzących w ruchu drogowym. Podążając tokiem myśli jakim pan Prądzyński podąża uzyskamy przepisy które i tak niczego nie załatwia, a on i jego współpracownicy premie za wprowadzenie nowych przepisów zgarną. Tyle, że nie o to powinno chodzić.
    Jeśli samochody są niesprawne, to należy częściej kontrolować ich stan techniczny, poprawiać jakość badań technicznych i WIEDZY PRAWNEJ diagnostów. Jeśli pada stwierdzenie że stan techniczny samochodów jest przyczyną wypadków (związek wydaje się być oczywisty), to jednak należy podać statystyki policyjne jaki procent wypadków wynikał ze złego stanu technicznego, a nie snuć opowieści dziwnej treści. Szkoda, że w wypowiedzi tej nie pojawił się aspekt wymuszania pierwszeństwa przejazdu, który de facto jest wynikiem zaburzeń psychicznych u kierowców, którzy MUSZĄ wjechać przed nadjeżdżający pojazd.
    Kwestia sposobu jazdy bezpieczny/niebezpieczny też nie jest aż tak prozaicznie związana z ilością mandatów jakby pan Prądzyński chciał ją widzieć. Podejrzewam że większość osób prowadzących niebezpiecznie nie ma wielu mandatów na swoim koncie. Gdyby ci kierowcy byli dotkliwie karani mandatami, to by jeździli spokojniej.
    Poza tym dobrze byłoby, by pan prezes miał świadomość, że każdy człowiek postulujący przymuszenie ludzi do kupowania nowych samochodów zachowuje się jak osoba finansowana przez lobby producentów i dealerów samochodów. Przepraszam za określenie, ale potocznie mówi się o czymś takim łapówka.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    `