BRE Banku poinformował dziś o "wstępnych wynikach finansowych osiągniętych w II kwartale 2009 r., znacznie odbiegających od wyników poprzednich kwartałów oraz oczekiwań rynkowych."
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Według wstępnych danych, skonsolidowany wynik brutto BRE Banku był ujemny i zbliżony do minus 90 mln zł w II kwartale tego roku, podał bank w piątkowym komunikacie.

"Wpływ na ten wynik miały rezerwy, które w II kwartale 2009 r. wyniosły ok. 440 mln zł, z czego około połowę stanowiły odpisy na należności kredytowe od klientów posiadających zobowiązania z tytułu transakcji pochodnych"- czytamy w komunikacie.

Bank podał, że wielkość stworzonych rezerw wynikających z instrumentów pochodnych jest efektem konserwatywnych założeń przyjętych w ramach realizowanych obecnie działań restrukturyzacyjnych. "Większość z nich zostanie sfinalizowana do końca III kwartału 2009 r., co stworzy warunki do poprawy wyników w przyszłych okresach, począwszy od III kwartału 2009 r."- poinformował BRE Bank.

Równocześnie, w pierwszym półroczu 2009 r. "BRE Bank osiągnął pozytywny wynik brutto, dzięki wzrastającym z kwartału na kwartał dochodom oraz ścisłej dyscyplinie kosztowej". BRE Bank opublikuje skonsolidowane wyniki finansowe za pierwsze półrocze 6 sierpnia.

BRE Bank miał 77,22 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2009 roku wobec 344,62 mln zł zysku rok wcześniej. W ujęciu jednostkowym, w I kw. 2009 roku bank miał 66,84 mln zł zysku netto wobec 312,72 mln zł zysku rok wcześniej.

Inwestorzy nerwowo zareagowali na te informacje. Kurs akcji BRE Banku 20 minut po rozpoczęciu sesji zniżkował o ponad 4 proc.

Komunikat giełdowy BRE Banku

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem