Według informacji "DGP" wynika, że łączna wartość prac wykonanych przez polskie firmy, a dotąd częściowo lub wcale nierozliczonych, może wynosić nawet 10 mln euro.
Alpine Bau zaprzecza jednak informacjom gazety. - Jeśli praca została wykonana, płacimy na czas - zapewnia Karin Keglevich, rzecznik firmy.
Ze względu na ewentualne opóźnienia, GDDKiA wstrzymała ostatnią płatność dla Alpine Bau.
- Ci spośród podwykonawców formalnie zaakceptowanych przez GDDKiA, którzy nie otrzymają od Alpine Bau zapłaty, mogą spać spokojnie. Mamy dla nich zabezpieczone środki - uspokaja Marcin Hadaj, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze