Załamanie greckich finansów wymusiło na rządach państw unijnych gwałtowne cięcia wydatków i debaty na temat konieczności podnoszenia podatków. A to oznaczałoby ograniczenie popytu i tym samym spadek zamówień dla polskich eksporterów.
Już teraz nasz eksport w pierwszym kwartale zmniejszył się w stosunku do takiego samego okresu ubiegłego roku o ponad dwa procent. Jeśli sytuacja na europejskich rynkach finansowych nie ustabilizuje się szybko, to konsumenci przerzucą się na towary tańsze lub wręcz ograniczą wydatki na konsumpcję.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze