Od 14 marca do 20 grudnia 2024 r. policjanci skonfiskowali pijanym kierowcom 6098 pojazdów. - Sporo osób nigdy nie trafiło na kontrolę drogową, co może budzić poczucie bezkarności - zauważają eksperci.
Policjanci konfiskują średnio ponad 21 samochodów dziennie,
- Często pijani kierowcy nie zdają sobie sprawy z pełnych konsekwencji swoich działań lub ignorują je, zakładając, że skoro do tej pory ich nie złapano, ryzyko jest dla nich akceptowalne. Sporo osób nigdy nie miało kontroli drogowej, co może budzić poczucie bezkarności, bo "tyle razy mi się udało, nic się nie stało". Alkohol dodatkowo wpływa na obniżoną zdolność do myślenia o konsekwencjach swoich działań - mówi serwisowi Wyborcza.biz psycholog transportu Magdalena Wit-Wesołowska.
Wszystkie komentarze
Nie żebym się czepiał ale skąd redaktor wytrzasnął taką medyczną nowinę? Przypominam że we Francji dozwolone jest 0.5 a w UK 0.8, czyli tamtejsi ustawodawcy tolerują zataczających się kierowców?
ps. podawanie nierzetelnych danych, nawet w dobrej sprawie służy dokładnie przeciw tej sprawie.
Dokładnie
To czyni caly tekst niewiarygodną paplanina
Zastanów się dlaczego tak bronisz tych 0,1 czy 0,4? Niestety nie ujrzysz właściwych wniosków gdyż prawdopodobnie zadziałały już mechanizmy iluzji i wyparcia. Witaj w klubie. Obyś szybko trafił na terapię, lepiej dla twojego zdrowia i dla twojej rodziny?
on ma rację, Ty zaś mierzysz wszystkich swoją miarą. Co w sumie ma sens, skoro piszesz "witaj w klubie". Problem w tym, że Twoja miara nie jest uniwersalna.
I piszę to ja, abstynent od wielu lat z wyboru, nie konieczności :)
Zauważył błąd w rozumowaniu, sprzeczność, a Ty tego błędu bronisz.
Savonarola domorosły Nie ma nic gorszego jak nadgorliwi głupcy
W Niemczech też 0,5 promila Ale jak wiadomo zachód gnije i jest zdemoralizowny a do tego popiera zboczeńców Nie to co zdrowa moralnie Białoruś i kacapstan
"Przy ... 0,3 promila - pojawiają się problemy z utrzymaniem równowagi."
"skąd red. wytrzasnął taką medyczną nowinę? ... we FR dozw... 0.5 a w UK 0.8, czyli tamtejsi ustawodawcy tolerują zataczających się kierowców?"
Gdzie między stwierdzeniem autora "problemy z utrzymaniem równowagi",
a Twoim "zataczających się"
widzisz znak równości? Problemy z utrzymaniem równowagi = zataczanie się?
Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
0,3 to jedno duże piwo i to już wpływa na psychomotorykę (co wykazały badania i łatwo sprawdzić w testach z zamkniętymi oczami),
ale wpływ ten jest na tyle niewielki (raczej nikt się nie zatacza), że ustawodawcy uznali, iż można go pominąć. Dodajmy - w krajach, gdzie kultura spożycia alko ma długą tradycję, ma się dobrze i obniżenie tego progu spotkałoby się na pewno z protestami.
"ps. podawanie nierzetelnych danych..." zanim zarzucisz komuś podawanie nierzetelnych danych, dobrze byłoby sprawdzić je samemu.
Za Medycyną Praktyczną:
"Psychoaktywne działanie alkoholu...
0,2–0,5‰ – występuje odprężenie i euforia, mogą wystąpić nieznaczne zaburzenia równowagi, zmniejszenie krytycyzmu, upośledzenie koordynacji wzrokowo-ruchowej oraz zaburzenia widzenia."
h ttps://www.mp.pl/pacjent/psychiatria/uzaleznienia/69551,bezpieczne-picie-alkoholu
Sam cytujesz, a istotne jest słowo "nieznaczne" czyli ... co?
0,3 promila to jednak małe piwo. Duże piwo to już 0,5 promila.
Pytanie czy po małym piwie (0,3l) mamy problemy z utrzymaniem równowagi?
"NIEUCHRONNOŚĆ, głupcze" (że zapożyczę od pewnego byłego Prezydenta USA). Prawo zostawcie w spokoju, tylko je egzekwujcie.
Ale do skutecznego egzekwowania potrzeba a) pieniędzy na przyzwoite płace, b) takiego uregulowania polityki kadrowej, żeby przy awansach i nominacjach na stanowiska kierownicze były premiowane osoby doświadczone i wykwalifikowane, a nie pociotki i kolesie od kieliszka różnych polityków i bonzów policyjnych. Jednego i drugiego w Policji nie ma i nie będzie.
W tym artykule, podobnie jak chyba w każdym o tym temacie, brakuje informacji ile z tych samochodów faktycznie odebrano kierowcom. Przypomnę, że policja taki pojazd zabezpiecza (za to płacimy my wszyscy, podatnicy) natomiast o przepadku decyduje sąd. Z takiej informacji moglibyśmy wywnioskować jak faktycznie funkcjonuje to rozwiązanie.
Zapewne najczęściej są to wraki, rozbite w czasie kolizji.
Nigdy, niestety, jeśli to się będzie działo w tak niemrawym tempie
Wtedy, kiedy Netenyahu
Proponujesz, by mężczyzna to albo wiek prezydencki, albo zaświadczenie od psychiatry? Ma to sens...
Na osoby uzależnione, które mają tak rozmiękczone mózg, że jest im wszystko jedno w jakim stanie wsiadają do samochodu działają tylko kary. I spokojnie, osób, które jeżdżą trzeźwe kary nie dotyczą. Czyżby miał Pan problem z alkoholem, że tak denerwują pana wysokie kary dla pijanych kierowców?