Zakazy nałożone przez trzy kraje Europy Środkowej w założeniu mają chronić rolników przed gwałtownym wzrostem eksportu zboża z Ukrainy po zablokowaniu przez Rosję ukraińskich portów na Morzu Czarnym. W Polsce sprawa stała się na tyle poważna, że premier Mateusz Morawiecki wygłosił orędzie, w którym uderzał w górnolotne tony. Polacy zachowali się jak trzeba - powiedział o reakcji Polaków po wybuchu wojny i pomocy Ukraińcom, nawiązując do grypsu z więzienia 18-latki Danuty Siedzikówny "Inki", żołnierki zamordowanej przez aparat bezpieczeństwa w 1946 r.
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Po drugie, to zboże jest ukraińskie z pochodzenia, ale produkcji zachodnich koncernów które na Ukrainie posiadają latyfundia wielkości naszych województw, i które mają tamtejszych polityków w kieszeni. W kraju tak skorumpowanym jak Ukraina to przesądza o działaniach polityków, choćby nawet szkodziły one wizerunkowi kraju. Podobnie znaczna część zachodniej pomocy wojskowej jest tam rozkradana przez polityków bezczelnie, do tego stopnia że ostatnio USA wymogły czystki w ukraińskim resorcie obrony.
Po trzecie, teraz okaże się, czy nasi rządzący mają jaja. W reakcji na pozew di WTO powinno się okazać, że w PKP zabrakło wagonów do odbioru jakichkolwiek towarów ukraińskich z granicy, w tym i tranzytu zboża, a każda ciężarówka powinna być dokładnie odprawiana przez dwa tygodnie. Ukraina wisi w 95% na transporcie przez Polskę, i jeśli by Polska ten transport ograniczyła, to nie mają ruchu, bo po prostu przez inne kraje sąsiadujące, Słowację, Węgry i Rumunię nie ma połączeń drogowych ani kolejowych o odpowiedniej przepustowości. Te za ZSRR budowano wyłącznie przez Polskę pod zachodni kierunek natarcia armii radzieckiej, i Ukraina przez 30 lat niepodległości nie zrobiła nic, by to zmienić.
Podsumowując, my możemy przepuszczać transporty wojskowe żeby Ukraińcy mieli czym się bić, bo to w naszym interesie, a cała resztę zablokować w taki sposób, że żadne WTO ani UE nie będzie mogło się przyczepić.
No nie
Taki k. to na pewno ma jaja.
Do kolan.
Hahahahahaah
W tym wieku to może nawet i do kostek i nadeptuje je sobie pod prysznicem ;-)
Po czwarte Ukraina póki co nie należy do UE i nie mamy obowiązku kupowania jej towarów, a Komisja Europejska nie ma prawa tego od nas wymagać.
Pojawia się kwestia, czy w polskim interesie leży przyjęcie Ukrainy do UE, by towary i usługi z Ukrainy napływały do UE bez ograniczeń.
Po pierwsze, skoro jest nieopłacalny, to gdyby ten tranzyt rzeczywiście był tranzytem i tego by dopilnowano, to jestem pewien, że Ukraińcy by tą drogą nie przewozili zboża prawda ? można by tego dopilnować w prosty sposób, tak jak pilnuje się ciężarówek z paliwem i całej afery by nie było, nieprawdaż ? Przecież o to chodziło od początku.
Kto tu zawinił, nie pisiarze czasem ? Nie byłoby całej afery. Po drugie jeśli zarabiają oligopole skąd pozew Ukraińców ? Po trzecie pisiory mają swojego komisarza ds. rolnictwa w Unii Pana Wojciechowskiego nie dało się z tą Unią dogadać w sprawie transportu? Po czwarte zawaliły jak zwykle pisiory i teraz wszyscy wokół są winni tylko nie oni. Jak zwykle podłożyli ogień i krzyczą pożar w domu publicznym, a kofiarskie foliarstwo wtóruje w amoku.
mimimimimimi
Unia Europejska, a w tym polska ( jeszcze haha) kupuje ziarna z Ukrainy od 2015 roku.
I teraz wyj dalej
Ten tranzyt zboża drogą przez Polskę do portów morza bałtyckiego i Północnego jest nieopłacalny z uwagi na koszty transportu lądowego, i następnie z Gdańska czy Hamburga drogą morską do Turcji czy Afryki która była głównym rynkiem zbytu ukraińskiego zboża jest znacznie dalej i drożej niż z portow morza Czarnego. To dlatego właśnie są do niego dopłaty, ze środków polskich i z UE. Poza tym Polska nie dysponuje infrastrukturą portową pozwalającą na przeładunek wymaganych ilości, idących w dziesiątki milionów ton, bo nigdy jej nie potrzebowaliśmy. I budować takiej infrastruktury też się nie opłaca, bo gdy się wojna skończy, to zboże już nie będzie wywożone tą drogą. Poza tym my sami jej potrzebujemy bo też eksportujemy miliony ton zbóż rocznie.
Jedyny opłacalny kierunek jest przez Rumunię i dalej z jej portu w Konstancy. Tylko do tego portu zboża z Ukrainy nie ma jak dowieźć bo brak połączeń lądowych tego portu z Ukrainą o większej niż minimalna wydajności. Pozostaje rumuński port rzeczny na Dunaju w Izmaile na granicy z Ukrainą do którego mogą wpływać mniejsze statki morskie, ale jego zdolności są skromne i ruscy bombardują terminale kolejowe po stronie ukraińskiej.
Powtarzasz się. Trzeba było dopilnować żeby tranzyt był tranzytem, jeśli Ukraińcom by się to nie opłacało, to logiczne jest, że znaleźliby inna drogę i po aferze. Nie sądzisz ? Mogliby nawet przez Rumunie, sprawa rozbija się o to, ze pisiory miały dopilnować by właśnie tak się stało, by tranzyt był tranzytem. Nie zrobiono tego. Nie ma w tym winy Ukraińców, jest co najwyżej, chęć zarobku pisich ( gdzie ta lista firm ?) Zboże miało przejechać przez Polskę, pisi mieli tego dopilnować. Krótka piłka. To czy Ukrainie by się to kalkulowało jest sprawą drugorzędną.
Lista firm w internecie
Nie cała, ale i tak widać kto na tym zyskał ".WP podaje, że 16 transportów pszenicy i kukurydzy z listy Głównego Lekarza Weterynarii miało trafić do firmy Cedrob. "Jak ustaliliśmy, akcjonariusz i prezes Cedrobu, Andrzej Goździkowski, przynajmniej od 2015 do 2022 r. był członkiem Prawa i Sprawiedliwości i regularnie, co miesiąc, wpłacał 200 zł składki członkowskiej" Jak zwykle kradną i krzyczą łapać złodzieja.
Na razie to Ukraińcy wyją, płaczą i labidzą. Polska chce, to kupuje, nie chce to nie kupuje i nic nikomu do tego.
A kto każe Polsce młocie kupować? Chodzi o tranzyt dalej ?
Wróg naszego wroga niekoniecznie jest naszym przyjacielem.
Zachowanie Ukrainy i UE jest haniebne.
Polska powinna zaczac remont lotniska w Jasionce i dopuszczac tylko samoloty pasazerskie.
piedrolisz haniebnie (ale linia mącenia jest dokładnie jak u pozostałych trolli, widać wytyczne były konkretne i zrozumiałe).
PL podobno jeszcze jest w UE. Skoro tak, to obowiązuje nas prawo UE. I tu można w zasadzie postawić kropkę, ale jeśli to nie dociera, to:
- Hiszpania wyraziła swoje zdanie, że jednostronne embarga są w tej sytuacji nielegalne,
- Ukraina zgłosiła się do sądu o stwierdzenie tego oficjalnie.
A co do cen zboża, są po prostu dużo niższe globalnie bo był urodzaj i jak to słusznie zauważono, ten zakaz nic naszym rolnikom nie da. Polskie firmy od nich nie kupią drożej, skoro mogą kupić NA RYNKU UE taniej, to oczywista oczywistość.
Rolnicy chomikowali swoje zbiory rok temu wyłącznie z pazerności, bo spekulowali na wzrost cen. No cóż, nie każda spekulacja kończy się zyskiem.
Wreszcie, nawoływanie do ograniczenia transportu broni do Ukrainy jest działaniem jawnie antypolskim. Jeśli Ukraina nie wygra tej wojny, to za kilka lat lotnisko w Jasionce będą remontować ruscy, po skutkach swojego bombardowania, jak już będzie ich.
Może należy jeszcze dodać, że rolnicy spekulowali na wzrost cen wyraźnie zachęceni przez ministra rolnictwa z pis. Więc jak co to pretensje kierować do pis, albo do siebie za łatwowierność.
Wszystkie informacje są dostępne.
Dla każdego.
Tak i dla ciebie.
Ale ty wybierasz powtarzać propagandę moskali.
Super.
Ale dlaczego zwalać wszystko na Ukrainę ? Oni walczą o każdy grosz. Dziwisz im się ? Tranzyt miał być tranzytem, gdyby tego dopilnowano całej afery by nie było. Nie sądzisz ? U nas nie dość, że nie dopilnowano to jeszcze pisory po drodze rozkradły i teraz, co za niespodzianka- winna Ukraina, Unia i wszyscy dookoła. A reptilska szuria i inne quanony z konfy ( tam jest w ogóle cały przegląd osobowości z "Tygodnika psychiatry" )się cieszą bo może o to chodziło od samego początku. Kowalczyk mówił do rolników, nie sprzedawajcie zboża, wjeżdża to ukraińskie i pisiory zarabiają- do tej pory nie ujawniono listy firm, która na tym zarobiła. Mogli się dogadać z Unią w sprawie tranzytu tym bardziej, że ministrem ds. rolnictwa w Unii jest Wojciechowski. Czy dyplomatoły z pisu potrafią coś więcej niż tylko sprzedawanie wiz ? Jeśli transport by się Ukraińcom nie opłacał to chyba logiczne, że znaleźliby inna drogę i całej tej afery by nie było?
Odpowiedz na pytanie czy PiS gra fair wobec Ukrainy. Kolesie z Pis zamiast dopilnować tranzytu, obłowili się i zapchali silosy tanim zbożem. Sprawa się rypła, rolnicy się wnerwili, PiS ogłosił winnym Ukrainę. koniec historii ...
Otóż to. Można tylko dodać pisi podkładają ogień, a konfa krzyczy pożar w domu uciech. Jak wiadomo co pisi pomyślą kofiarze powiedzą i gramy dalej na polexit. The end.
Oczywiście, że PiS robi to tylko z pobudek wyborczych, przez miesiące mieli za nic apele polskich organizacji rolniczych. Pewnie na tym zyskają politycznie. Niestety, jednak...
Ktokolwiek by teraz nie rządził, powinien podjąć taką decyzję. Pomoc Ukrainie - tak, stawianie interesów ukraińskich wyżej niż polskiego rolnictwa - nie.
Jeśli Ukraina zaczyna traktować Polskę jak wroga, zapominając ile broni im przekazaliśmy, SkyLinków kupiliśmy, przyjęliśmy uchodźców i zajęliśmy się nimi, przymykając oko na trwający do dzisiaj kult ludzi, którzy 80 lat temu mordowali bestialsko Polaków, to... tak porozumienia nie zbudujemy..
Pomijam już fakt, że struktura własnościowa sektora rolniczego na Ukrainie to wielkie firmy należące do oligarchów, albo zachodnich korporacji, a niedawno media rozpisywały się o tym, że tysiące hektarów ziemi w tym kraju zwyczajnie okradziono.
Pomijam już wątpliwą jakość "zboża technicznego" i chęć wprowadzenia na rynek UE zboża prawdopodobnie nienadającego się do spożycia.
Reasumując, o ile liczę na zmianę rządów po 15 października, o tyle od jakiegokolwiek przyszłego premiera oczekuję obrony polskich interesów. Również tych w handlu międzynarodowym.
Cielaczku
Coś takiego jak "zboże techniczne" nie egzystuje. A jeżeli już zboże o jakości przeznaczone do czyszczenia młynów w Polsce dostało się do sprzedaży, to podziękuj krolffi wolski.
I tak, muskovia (twoja ojczyzna w sercu) w zeszłym roku ukradła ogromne ilości zboża w Ukrainie, po czym obwieściła że takich dobry plonów jeszcze nigdy nie mieli.
Polska od 2015 roku importuje zboże z Ukrainy.
Mogłeś poczytać na ten temat.
Wybrałeś trollowanie.
w odróżnieniu od ciebie nie jestem chamem, więc obrażał cię nie będę. Swą głupotę obnażyłeś wszak samemu.
A o muskovii (co to znaczy?) napisz choćby redaktorom Rzeczpospolitej, którzy niedawno nagłaśniali temat.
muskovia zaszczypala co?
ojczyzna w sercu
To obraza?
nie wiem co to muskovia bo nie znam języka podobnego tobie chachłów i naprawdę nie chcę kontynuować dyskusji z trollem/durniem (albo jedno i drugie), więc pisz tam sobie zdrów.
No widzisz
Chachlo znasz
To i moskal znasz
"Polska służba zdrowia"
Hahahahahahaha
Szykuj się Iwan, niebawem zamienisz się w Gruz 200.
A lotnisko w Rzeszowie niech dalej obsługuje transfer uzbrojenia. Rado właśnie wyremontowali.
Yebłam się, dzięki.
jesłi wprowadzą embargo na owoce, to dobrze - Polska wprowadzi na maliny, jaja, drób itp
w przyszłości przy negocjacjach w sprawie przyjęcia do UE przypomnijmy sobie to, bo kredyt zaufania sobie mocno nadszarpnęli.
Na Ukrainie zaczęli kombinować: czołgów więcej nam nie dadzą, Kraby wyczyszczone we wszystkich jednostkach, Pioruny się skończyły, niczego już nie mamy co się spodziewać. W ramach wdzięczności wprowadzimy im restrykcje na warzywa.
Myślą mało logicznie, Polska też jest eksporterem zboża, nie mogą więc spodziewać się, że w Polsce sprzedadzą jakieś znaczące ilości ale nawet te niewielkie plus zachwianie na rynku UE spowoduje u nas krach w rolnictwie. Zapomnieli, że zboże do UE jedzie także przez Polskę.
Zresztą wszyscy rzucili się pomagać Ukrainie w eksporcie zboża aby uniknąć klęski głodu w Afryce, okazało się, że do Afryki trafiły znikome ilości.