Jak poważne to zaniedbania? Ich skalę z ostatnich 30 lat najłatwiej zobaczyć przez pryzmat konkretnych danych. Wszystko to powoduje, że Polacy mają podstawy do obaw o swoje bezpieczeństwo energetyczne w obliczu nadchodzącej zimy.
W latach 1990-2022 polscy podatnicy dopłacili do sektora węglowego ok. 260 mld złotych. Nie pomogło to uratować topniejącego wydobycia węgla kamiennego, które tylko w latach 2011-21 skurczyło się z 75,7 do 55 mln ton. Otworzyło to drogę do importu tego surowca, który w 2019 r. sięgnął poziomu 16,7 mln ton. Ok. 70 proc. tych dostaw pochodziło z Rosji. Spadek wydobycia to w dużej mierze wynik niewykorzystania węglowej hossy (lata 2002-11) przez śląskie kopalnie, które przejadły zyski, zamiast inwestować w innowacje, sprzęt i nowe miejsca wydobycia. Od 2002 r. wydajność wydobycia w śląskich kopalniach praktycznie się nie zmieniła i oscyluje wokół 700 ton/górnika.
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
A może nawet sieci dystrybucyjnych.
Pierwszy po zmianach ustrojowych w Polsce minister przemysłu Tadeusz Syryjczyk uznał, że " najlepszą polityką przemysłową jest brak takiej polityki . "
Jak widać, najbardziej udaną inwestycją był atom - udało się ukraść 500 mln. złotych.
Zapomniałeś o 260 mld na górnictwo. Skala trochę inna 0,5 mld a 260mld????
"Nie pomogło to uratować topniejącego wydobycia węgla kamiennego, które tylko w latach 2011-21 skurczyło się z 75,7 do 55 mln ton."
To były czasy, kiedy w nowej gospodarce wiele grup w przemyśle chciało zarobić. Jedni zarabiali na restrukturyzacji, a górnictwo zarabiało na likwidacji kopalń. Bo to przynosiło zyski. W owym czasie, jak pamiętam panowała opinia, że węgiel będzie coraz mniej potrzebny i likwidacja górnictwa wzorowała się na Francji i Niemczech.
Węgiel kamienny jest niezbędny hutnictwu stali, wszędzie indziej możesz go zastąpić. Europejski jest też problematyczny kosztowo (bo wydobywany głębinowo w gęsto zaludnionych obszarach) wobec australijskiego, rosyjskiego czy kolumbijskiego, wydobywanego odkrywkowo, a więc dużo taniej.
Zajechał komunizm - najwięksi producenci energii elektrycznej w Polsce to spółki państwowe. Niewydolne, zarządzane przez dyletantów, realizujące cele polityczne kolejnych ekip rządzących zamiast zajmować tum, czym powinny.
słyszałem o chłopie, który odzwyczajał konia od jedzenia. Po dwóch tygodniach mu zdechł, a było już tak dobrze.
Tak, tak, umrzesz od ograniczenia zużycia wody i segregacji śmieci. Biedaczku, protip: skoro upuszczenie przez lekarzy na główkę po porodzie cię nie zabiło, to 20 stopni zimą też nie da ci rady.
Podstawowym błędem polskiej energetyki jest to, że jest polska. Polskość jest tutaj problemem. Ten sam polski problem ma polska nauka, polska służba zdrowia, polskie rolnictwo itd. Wystarczy tylko usunąć to "polskie" z przodu i problemy mogą zacząć znikać.
Zapewne przez PiS-em polska energetyka miała się świetnie?
To prawda, ale jakby tak odrobinę lepiej zarządzanym , choć też nie idealnie. Natomiast są mniejsze więc mają odrobinę mniejsze problemy.
PiS rozj...bał wszystko, każdy pomysł polskiej inżynierii, każdą myśl i wszystko co było dla LUDZI; stworzone przez ludzi roztropnych technicznie i umysłowo!.., bo Polska Energetyka to dzieło PRL od Soliny poczynając, na Bełchatów i Kozienicach kończąc. ELETRYFIKACJA to czyste powietrze i swobodne oddychanie dziecięce, bezpieczne zasypianie, spokojny ich zdrowy sen, czysta (pure et clair) wodna i powietrzna przestrzeń wokół dzieci i nas dookoła.
PiS zaś, to kara od Szatana nałożona na ten kraj nieszczęsny, to Targowica sprzedajna nas Moskalom za węgiel i władzę dla zdrajców, a niejaki (un certain) Kaczyński (ten adorator Bawaii Podkarpackiej) faszyzujący - egzekutorem jej na nas, nie mających wyboru, karanych nonstop i namaxa "Niewolnikach Systemu".
No dobrze, a gdy już podniecenie opadnie, zauważysz, że wszystkie inne rządy też nie zrobiły absolutnie nic, by sytuację energetyczną poprawić. Oczywiście zawsze można przytoczyć jakieś przykłady, które temu zaprzeczą. Czekam, choć wiem, że ich nie będzie.
PRL zostawił nam starzejącą się, "brudną" infrastrukturę (rzeki i powietrze dużo gorsze niż teraz). Od tego czasu nie dostosowano sieci do włączenia energii słonecznej i wiatrowej. Nie osiągnięto rentowności w górnictwie. O atomie nie ma co wspominać, bo najpierw temat zamrożono, potem oszuści/dyletanci z PO wygodnie sobie żyli z fikcji, której nawet przy ogromnej dawce dobrej woli nie można nazwać pracą koncepcyjną czy choćby jej zarysem. Na koniec przyszli oszuści/dyletanci z PiS, którzy to szlachetne nieróbstwo kontynuowali.
Władza naczelna podchodzi z ludu. Z Marsa nie przylecieli. Problemy, które wymieniasz to Polska cała.
Niestety prawda. To dotyczy 99% mieszkańców tego kraju. Głupotą i brak wyobraźni i fanatyzm religijny. Wierzą w cokolwiek, byle wierzyć. Np. sekta PiS i jej guru przy pomocy Macierewicza wmówił im, że był zamach. I mimo, że nikt tego nie udowodnił wierni tej sekcie nadal w to wierzą.
Ależ fachowcy byli i są, Nową Hutę, Kozienice, Bogdankę, Solinę z tamą i elektrownią w 1967 -68 budowali ludzie po Politechnice Lwowskiej i Warszawskiej, a jest ich i teraz wybitnych multum, gdzie (w duu..pie)? Są na emigracji wewnetrznej. Dlaczego? Odpowiedzcie sami ciule po zawdówkach, maturze w rok i studiach dla półgłówków na papierek KRETYNA, a i tak rządzonych przez "historyków po studjach", typu Duda, Morawiecki, przez psychopatów, typu Czarnek, Kaczyński itd. Inżynier, magister, technik, mechanik, budowlaniec, elektronik "za dychę" tzw. za pansję kasjerki z Biedry, Kaufland, Migros, Aldik, mobbingowany jak one nonstop; nie zorganizuje żadnego sensownego przedsiewzięcia, gdy dookoła zdrajcy. Przykład? Caracal'e kontrakt uwalony na etapie oczekiwania dostaw pierwszych z 70 śmigłowców cieżkich - 30 osobowych dla wojska wielozadaniowych (bojowo - transportowe). Inżynier Mądry. Pisowiec jak but. Głupi.
ludzie o umysłach technicznych ustępują głupocie technicznej tzw. humanistów. Przykład - cały obecny i nie tylko rząd. Nie ma tam ludzi o ścisłym umyśle. jednak 20 lat brak matematyki na maturze daje się we znaki. matematyka nawet dla humanisty jest potrzebna- uczy logicznego myślenia!
Władza pochodzi od tych, którzy wylewają samba do rzek, wyrzucają śmieci do lasu lub nimi palą w piecach.