"Nazywam się Rockie Nolan. Jestem 19-latką mieszkającą w USA. Poinformowano mnie, że duża firma odzieżowa Reserved sprzedaje koszulki z moim zdjęciem".

Tak zaczyna się wpis w blogu Youthoughtwewouldntnotice.com ("Myśleliście, że nikt tego nie zauważy?") poświęconym ochronie praw autorskich.

Zdjęcie, jak pisze Amerykanka ucząca się w akademii sztuk pięknych w stanie Georgia, jest jej autoportretem. Zrobiła je rok temu. W blogu jest też zdjęcie koszulki. Nie ma wątpliwości - firma wykorzystała nie swoje zdjęcie.

Nolan wpis zamieściła 9 czerwca. Już dzień później na Facebookowym profilu Reserved internauci zaczęli się domagać reakcji od polskiej firmy.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    KzQIsTfdPjmUDztSvWdQjdtMxnZJKvzQVe75srxv/BM=