Co kupuje Polak? Pomidory, łopatkę wieprzową lub ćwiartkę kurczaka. I crocsy, oczywiście w promocji.

Handel przypomina grę w trzy kubki. Niby konsument doskonale widzi, co się dzieje. Ale ostatecznie sklep żongluje kubkami na tyle biegle, aby klient uszczuplił portfel, czy to się mu podoba, czy nie. W grze w trzy kubki na początku ruchy rozgrywającego są powolne, tak aby zachęcić potencjalnych uczestników. Tak samo odwracają uwagę sklepy. Robią to dzięki gazetkom reklamowym.

Sieć nie zarobi na pomidorze

Marcin Dobek, prezes instytutu badawczego ABR SESTA, opowiada nam, że sieci wybierają do gazetek produkty według co najmniej kilku kryteriów.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    wh0hFJhHVsKflWUEEe9XCag3ycB7v1ROxEpTYY5kkfY=