To kolejna odsłona trwającej od kilku lat sprawy grupy klientów, którzy w latach 2005-2006 zaciągnęli w mBanku i Multibanku kredyty hipoteczne. Ich oprocentowanie bank ustalił w umowie jako uzależnione od decyzji zarządu BRE. Klienci uważają, że taki zapis w umowie jest bezprawny i że w efekcie jego stosowania ponieśli wymierne straty. Ich zdaniem mBank i Multibank wolniej obniżały oprocentowanie kredytów oraz szybciej je podwyższały, niż tym klientom, których stawki były uzależnione od ustalanych przez rynek międzybankowy obiektywnych wskaźników LIBOR lub WIBOR.
Wszystkie komentarze