- Nagość nie ma nic wspólnego z seksem. Dla naturystów jest to filozofia życia powiązana z naturą - mówi burmistrz włoskiego miasteczka na Sardynii. I zezwala na organizację nagich ślubow na plaży.
Lubię dostawać listy od czytelników i czytelniczek. Zresztą - jak chyba każdy, kto para się pisaniem felietonów.
Francuscy nudyści mają największy na świecie ośrodek dla naturystów. Greccy - najpiękniejszą na świecie plażę Little Banana Beach. A Polscy? Chałupy, o których w latach 80-tych Zbigniew Wodecki śpiewał: "Można spotkać golasa jak na plaży w Mombassa. Golców cały tłum".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.