Komisja Europejska zaskarżyła wyrok stwierdzający, że Polska nie łamie unijnego prawa, ustanawiając podatek od sprzedaży detalicznej. Rząd PiS liczył, że w ostatnim kwartale 2019 roku zyska dzięki niemu pół miliarda złotych na świadczenia dla niepełnosprawnych.
Jest kolejny epizod historii podatku handlowego w Polsce. Komisja Europejska odwołała się właśnie od majowego wyroku unijnego sądu potwierdzającego zgodność daniny z prawem UE.
Przypomnijmy: historia zaczęła się jesienią 2016 roku, gdy rząd PiS zdecydował o obciążeniu placówek handlowych zależnie od wysokości dochodów. W uproszczeniu: duże sieci handlowe miały płacić więcej niż mniejsi detaliści. Ówczesna premier Beata Szydło przyznała sama, że jednym z celów podatku jest "wyrównanie szans małych polskich firm".
Wszystkie komentarze