Inflacja bazowa wciąż jest w Polsce wysoka. A to oznacza, że drożeje wszystko, nie tylko żywność i energia elektryczna, ale inflacja rozlała nam się po całej gospodarce.
Inflacja CPI, czyli biorąca pod uwagę wszystkie czynniki cenowe, mimo nadziei prezesa Adama Glapińskiego na jednocyfrowy wynik wyniosła w sierpniu 10,1 proc. Ale to nie koniec złych wiadomości. Narodowy Bank Polski podał najnowsze dane: w sierpniu inflacja bazowa wyniosła 10 proc. To wskaźnik, który pokazuje wzrost cen z wyłączeniem cen żywności i prądu. Dlaczego jest taki ważny?
Najnowszy odczyt inflacji bazowej pokazuje, że teraz to ceny usług windują inflację, co jest spowodowane przede wszystkim nadmiernym popytem krajowym, a nie cenami na światowych giełdach. Chodzi o to, że żywność i energia – których ceny podlegają dużym wahaniom – są wyłączane przy obliczaniu tego wskaźnika, co pozwala na lepsze zobrazowanie problemu inflacji.
Wszystkie komentarze
Oby tylko w tym wszystkim do 15-go października Rodacy w końcu zrozumieli, że mamy taki kraj na jaki się godzimy! Czy to mową, czy uczynkiem, czy też zaniedbaniem
Expressis verbis: pod rzadami Zajeebbanej Prawicy
Zwykle już we wczesnym wieku szkolnym dzieci przekonują się, że buńczucznymi oświadczeniami bez pokrycia typu "wypiję całą wodę z kałuży", można wprawdzie kogoś zaskoczyć i rozbawić, ale po krótkiej weryfikacji zrobić z siebie kretyna.