- Udało nam się osiągnąć satysfakcjonujący stopień porozumienia. Na obecnym etapie możemy zawiesić prace nad funkcjonalną separacją TPSA do końca roku. Do czasu pierwszych audytów - powiedziała podczas konferencji prasowej Streżyńska.
Wcześniej UKE twierdził, że TPSA dyskryminuje konkurentów. Były monopolista powinien udostępniać innym operatorom swoje łącza i takie informacje o klientach, jakie ma jego własna część detaliczna. Ale nie zawsze się tak dzieje. Efekt? Na rynku telekomunikacyjnym jest mniejsza konkurencja. Stąd pojawił się pomysł tzw. separacji funkcjonalnej, czyli wydzielenia w strukturach TP części hurtowej - odpowiedzialnej za obsługę innych firm telekomunikacyjnych.
Wszystkie komentarze