66 SZCZOTECZEK W TEŚCIE. Nowy ranking Fundacji Pro-Test pomoże ci wybrać najlepszą dla ciebie elektryczną szczoteczkę do zębów, a przy tym oszczędzić. I to całkiem sporo. Bo podczas gdy najdroższe szczoteczki w teście kosztują nawet ponad 1000 zł, to znacznie tańsze - te za kilkadziesiąt złotych - też dobrze myją zęby.

Przez ostatnie kilka lat elektryczna szczoteczka do zębów przeszła prawdziwą technologiczną rewolucję. Ze zwykłego przyrządu do mycia zębów przeobraziła się w luksusowy wyznacznik statusu i prawdziwy komputer ze sztuczną inteligencją. Tak, tak, to nie żart. Przynajmniej tak twierdzą reklamy: „Rozpoznaje Twój styl szczotkowania. Codziennie podpowiada Ci, jak lepiej szczotkować” – to hasła, jakimi do zakupu swoich najnowszych modeli przekonuje nas marka Oral-B. Czy warto się skusić? Czy może zwykła szczoteczka do zębów, bez żadnych luksusów, która po prostu wykonuje odpowiednie ruchy, wyczyści nasze zęby równie dobrze?

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Miałem kiedyś szczoteczkę elektryczną jednej z promowanych tu marek. Dobra, byłem bardzo zadowolony. Ale właśnie po 2-3 latach padła bateria. Nawet otworzyłem ją, dobrałem się do środka, bateria była przylutowana, co nie problem, ale jakaś niestandardowa. No i przy otwieraniu popsułem podstawkę z ładowaniem indukcyjnym.

    Uważam, że to skandal, by takie rzeczy były wytwarzane z wbudowanym czasem końca życia, bez możliwości serwisowania (planned obsolence).

    To zwyczajnie powinno być zakazane. Zaprojektowanie takich urządzeń z możliwością wymiany baterii byłoby trywialne. Tylko sprzedawało by się ich ze trzy razy mniej...

    Chciałbym kupić kolejną, ale z tego właśnie względu po prostu nie kupię. Nie chcę wspierać gospodarczej bandyterki. Unikam też past i zwykłych szczoteczek na O. Chociaż jak wspomniano w artykule - wszyscy to robią. Bo mogą...
    @milleniusz
    Bateria to jest w latarce albo zegarku. Tu miałeś AKUMULATOR. Rozróżniasz? Choć szczoteczki na baterię też są.
    już oceniałe(a)ś
    1
    22
    @edimerc w222
    Uprzejmie proszę oddal się realizować swoje deficyty emocjonalne gdzie indziej. : )
    już oceniałe(a)ś
    10
    1
    @milleniusz
    Ale on ma rację, głąbie
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @a_gdybym_zgolil_ten_was
    Gó...o ma, nie rację. Trzymając się twojej poetyki, pacanie.
    Bateria to jest zespół ogniw.
    To co uważasz za baterię, to jest ogniwo (zespół ogniw) pierwotne - jednorazowe.
    To co uważasz za akumulator, to jest ogniwo (zespół ogniw) wtórne - ładowalne.
    :)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    W teście jest bardzo dużo szczoteczek, ale prawie wszystkie są firmy Oral-B. Aż dziw, że mają aż tak wiele modeli. Brakuje za to kilku innych znanych producentów, a ci co są mają po 1 do kilku modeli. Czyżby test na najlepszą szczoteczkę Oral-B?
    już oceniałe(a)ś
    56
    1
    Co za gwniany test. Kilkadziesiąt rodzajów szczoteczek od jednego producenta.
    I co, mam wybrać np:
    Oral-B Genius 10000N White
    Oral-B Smart 5 5000N White
    Oral-B Genius 10100S Orchid Purple

    porąbało kogoś...
    @qaz87a
    Dokładnie, wystarczyłoby wziąść po dwie szczoteczki każdego producenta i przetestwoać tak na prawdę końcówki.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Nie rozumiem logiki fragmentu o akumulatorze. Wychodzi na to, że czas życia wydłuża mu higiena końcówki:

    "A więc do śmieci musi trafić całe, wciąż sprawne, urządzenie, a nie tylko zużyta bateria.

    To nie tylko konieczność wydawania pieniędzy na nową szczoteczkę, ale też generowanie kolejnych elektrośmieci, które wcale nie musiałyby zanieczyszczać naszej planety, gdyby producenci przewidzieli wymienną baterię.

    Czy można zatem chociaż jakoś wydłużyć żywotność szczoteczki? Tak, podstawą jest tu właściwe dbanie o urządzenie. Po każdym szczotkowaniu należy zdjąć końcówkę i umyć ją pod bieżącą wodą. Również trzon szczoteczki trzeba dobrze opłukać, w tym w szczególności trzpień, na który zakłada się końcówkę. Następnie całość trzeba pozostawić do wyschnięcia".
    @flying_dude
    Zgadza się, magiczne zabiegi obmywania i wycierania. Ja sam używam elektrycznej szczoteczki mało znanej marki za którą zapłaciłem bagatela 60 złotych i jestem bardzo zadowolony. komplet wymiennych końcówek kosztuje 20 złotych...
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Od lat uzywam Philips sonicare i jest to najlepsze co zdarzylo mi sie od czasu gdy zarzucilem Orale-B Brauna .
    @dodoni
    potwierdzam w 100%. Jedyny kinus to niestety czesta wymiana bo sie psuja ale nie jest to bateria jak niektorzy pisza. Jest to korozja elektroniki i mechaniki wskutek bledow uzytkowania o czym producent nie informuje z wiadomego powodu :-) - szczoteczke nalezy od gory (tam jest uszczelka) dokladnie osuszyc recznikiem a nie zostawiac z mokra koncowka w ladowarce.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @dodoni
    More doświadczenie jest podobne. Po co najmniej 12 latach korzystania ze szczotek Oral-B (3) przestawiłam się na Panasonic Sonicare i jestem zachwycona. A ten test nie jest rzetelny, wyraźnie promowane są szczoteczeki Oral-B, jak już ktoś napisał wyżej.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Najlepszą używa wiceprezes ds. bezpieczeństwa.
    Jest tak mocna, że po zębach ani śladu !
    już oceniałe(a)ś
    19
    1
    Najpopularniejsze szczoteczki, czyli Oclean i Xiaomi to oczywiście w teście nie ma....
    @pi_sz
    Najpopularniejsze gdzie? :-) :-) :-)
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    Chyba testujących pogięło. Na prawdę są całkiem fajne szczoteczki elektryczne innych firm niż Oral-B!!!
    już oceniałe(a)ś
    17
    2
    KzQIsTfdPjmUDztSvWdQjfdiFxdOsmDIXI1d2x/NSc4=