O skuterze marki Smart wiadomo tyle, że ma mieć napęd elektryczny i będzie się rozpędzał do maksymalnej prędkości 45 kilometrów na godzinę. Oprócz tego będzie zaopatrzony w poduszkę powietrzną i wirtualnego asystenta, który będzie ostrzegał kierowcę przed nadjeżdżającymi pojazdami przy zmianie pasa ruchu lub wyprzedzaniu. To kolejny pomysł Daimlera na ożywienie tej marki po tym, kiedy nieudane okazały się eksperymenty z wprowadzeniem na rynek czterodrzwiowego auta tej marki i sportowej wersji roadster. Marka znana z małych aut próbuje w ten sposób odświeżyć swój wizerunek jako specjalista od miejskiego transportu. - To odpowiedź na wyzwania dzisiejszych megamiast - mówi Annette Winkler, szefowa marki Smart.
Wszystkie komentarze