Podczas gdy trwają przygotowania do szczytu klimatycznego COP27 w Egipcie, miejscowi ekolodzy są prześladowani i zastraszani, albo uciekają z kraju, bo boją się o swoje bezpieczeństwo - ostrzega Human Rights Watch. A najsłynniejszy egipski bloger alarmuje z więzienia: Umieram
"Stolica Apostolska zamierza wnieść wkład i udzielić moralnego wsparcia wysiłkom wszystkich państw"- można przeczytać w oświadczeniu Watykanu po przystąpieniu do konwencji. A co zamierza zrobić sam Kościół?
- Każdy, kto wybiera się na COP27, powinien być zaniepokojony i przedsięwziąć środki ostrożności, szczególnie w związku ze swoją aktywnością online - apelują działacze organizacji praw człowieka do osób nieheteronormatywnych, które wybierają się na COP27. A doradca Białego Domu właśnie napisał list otwarty, w którym domaga się zmiany gospodarza szczytu klimatycznego.
Wizja, w której wodne rośliny staną się naturalnymi pochłaniaczami nadmiaru dwutlenku węgla, stała się wyraźna i pociągająca. Problem w tym, że nie zadziała. Oto dlaczego.
W doniesieniach dotyczących ocieplenia klimatu bardzo rzadko pojawiają się wiadomości mogące uchodzić za optymistyczne. A jeszcze rzadziej, jeśli bazują na obietnicach polityków. Ale właśnie ukazała się analiza zobowiązań co do redukcji emisji gazów cieplarnianych poszczególnych krajów, która daje nadzieje na nieprzekroczenie granicy 2 st. C.
Prezydenci największych polskich miast spotkali się w Łodzi na pierwszym polskim szczycie klimatycznym. - Klimat nie ma granic administracyjnych - podkreślali. Wg Piotra Borawskiego, wiceprezydenta Gdańska, nie autobusy elektryczne, ale z napędem wodorowym powinny być przyszłością zbiorowej komunikacji miejskiej. Warszawa stawia na fotowoltaikę.
- Klimat pożyczamy od naszych dzieci i wnuków. Ważne, żebyśmy nie zostawili im planety w stanie gorszym, niż go zastaliśmy - mówiła Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, otwierając pierwszy polski szczyt klimatyczny.
To nie jest przypadek, że pierwszy polski szczyt klimatyczny odbędzie się w Łodzi. Wspólnie z prezydent Hanną Zdanowską otworzy go Frans Timmermans - odpowiedzialny za wdrażanie Europejskiego Zielonego Ładu wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej.
Wysłuchanie publiczne w Senacie. "Polski Szczyt Klimatyczny: Co po Glasgow?". Spotkanie zorganizowane przez Partię Zieloni i Koalicję Obywatelską z udziałem naukowców, ekspertów, aktywistek i aktywistów klimatycznych oraz przedstawicieli i przedstawicielki różnych partii opozycji demokratycznej.
Porozumienie przyjęte podczas szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow to wymuszony kompromis. Jak ujął to John Kerry, pełnomocnik prezydenta USA ds. zmian klimatu: "Jeśli negocjacje są dobre, nikomu nie jest wygodnie". Rzeczywiście: nie jest.
Frans Timmermans, klimatyczny szef Unii Europejskiej, na szczycie COP26 w Glasgow próbował przekonywać inne państwa, że nie można dłużej czekać ze zmianami. - Nie liczą się same deklaracje, ale działania. Odejście od węgla musi przyspieszyć, a USA i Chiny muszą pójść za głosem Unii - mówił.
- Jestem optymistą i wierzę, że szczyt klimatyczny w Glasgow może skończyć się dobrym wynikiem. Potrzebne są jednak bardziej ambitne działania, w tym odejście Polski od węgla szybsze, niż zadeklarowano - mówi Jarosław Brodecki, jeden z przedstawicieli polskiej młodzieży na COP26.
Czym zajmowała się polska 37-osobowa delegacja na szczycie klimatycznym w Glasgow? Usiłowaliśmy się dowiedzieć, ale jedyne znane spotkanie polskiej minister klimatu to spotkanie z... Anną Zalewską.
Podczas szczytu klimatycznego w Glasgow państwa z całego świata zadeklarowały, że wycofają się ze sprzedaży nowych aut, zarówno z silnikiem Diesla, jak i benzynowym, od 2035 r. Aktywiści jednak zwracają uwagę, że to zdecydowanie za mało, by ograniczyć emisje dwutlenku węgla w transporcie.
- Polska jako członek Unii Europejskiej zobowiązała ię do szybszego ograniczania emisji, bo zmiany klimatu to w dużej mierze wina państw rozwiniętych. Nie możemy oglądać się na Indie i Chiny - mówi Lidia Wojtal, specjalistka ds. klimatu i energii, uczestniczka wielu szczytów klimatycznych.
- Drugi największy emitent musi być liderem. Mamy ogromne zobowiązania. Mamy wiele do zrobienia - mówił o Stanach Zjednoczonych były prezydent USA Barack Obama. Krytykował głównie Chiny, Rosję i Partię Republikańską.
Na szczycie klimatycznym każde danie, które można kupić w stołówce, ma oznaczony ślad węglowy. Burgery mają mniej mięsa, a do potraw zamiast soli dodawane są sproszkowane wodorosty. Mimo to na organizatorów spadły gromy.
Żeby przyciągnąć uwagę świata do małego wyspiarskiego Tuvalu aktywiści powiesili w swoim pawilonie na szczycie klimatycznym COP26 w Glasgow pingwina samobójcę. Minister z Tuvalu przemówił do delegatów, stojąc po kolana w wodzie, a premier kraju oświadczył: - Ograniczenia emisji już nam nie pomogą.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska mimo wielu próśb nie wysłało listy delegatów na szczyt klimatyczny COP26 w Glasgow, a rzecznik resortu twierdził wręcz, że jej nie ma. Tymczasem lista została opublikowana przez organizatorów konferencji.
- Aby wyprodukować tyle samo energii z elektrowni fotowoltaicznych co z elektrowni jądrowych, potrzeba tysiąc razy więcej miejsca. We Francji wręcz zaczyna się wycinać lasy, aby stawiać elektrownie słoneczne, co jest kompletnym szaleństwem! - mówi Jean-Marc Jancovici, słynny francuski aktywista klimatyczny.
Mamy dość obietnic bez pokrycia. Czas na działania na miarę kryzysu - mówią działaczki Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. W piątek 19 listopada ulicami Warszawy ruszy przemarsz ekologicznych aktywistów.
"Przyjęta przez rząd RP umowa społeczna zakłada odejście od węgla kamiennego do 2049 r." - zapowiedziała na Twitterze nowa minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. - Dzięki takim działaniom, droga pani minister, w 2049 w Moskwie może nie być już żadnych mrozów - odpowiadają działacze Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, którzy ponownie wyszli na ulice polskich miast
Polska zobowiązała się do wstrzymania wydobycia węgla najpóźniej w latach 30. lub 40. - wynika z deklaracji, jak została podpisana 3 listopada podczas szczytu limatycznego w Glasgow. Po co więc w ostatnich miesiącach rząd PiS uwikłał nas w bardzo kosztowny oraz bolesny (prestiżowo i finansowo) konflikt z Czechami o Kopalnię Turów?
Aktywiści wyruszą z pl. Wolności i pójdą w stronę Narodowego Centrum Polskiej Piosenki. To inicjatywa Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, ale może się do niej przyłączyć każdy.
Podczas trwającego szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow brytyjski rząd ogłosił, że Polska podpisała nową deklarację odejścia od węgla. To duże wyzwanie, bo Polska energetyka stoi węglem.
Koszalin znalazł się w gronie 27 nowych członków organizacji Powering Past Coal Alliance (PPCA) działającej na rzecz stopniowego odchodzenia od węgla. Informację tę ogłoszono w środę w szkockim Glasgow, podczas szczytu klimatycznego ONZ COP26.
W Chinach spala się połowę całego światowego wydobycia węgla, pomimo zobowiązań Pekinu do ograniczenia emisji. Stoją za tym m.in. kryzys energetyczny i rosnący globalny popyt na produkty z chińskich fabryk.
Mateusz Morawiecki spotkał się w kuluarach szczytu klimatycznego COP26 z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Prezydent Joe Biden odnotował inne spotkania, w tym z prezydentami Indonezji i Francji, ale spotkania z Morawieckim na jego Facebooku i Twitterze nie widać.
Młodzież na szczycie klimatycznym COP26 w Glasgow chce domagać się od światowych przywódców nie tylko szybszych działań, ale też lepszej edukacji. - W szkołach i mediach musimy rzetelnie mówić o przyczynach i skutkach kryzysu klimatycznego - mówi Gosia Czachowska z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego.
Premier Mateusz Morawiecki wystąpił na szczycie, gdzie usiłował przekonywać, że Polska dąży do neutralności klimatycznej. - Nie padły żadne konkrety, a słowa premiera to tak naprawdę zasłona dymna, by dalej spalać węgiel - twierdzą eksperci.
Premier Mateusz Morawiecki wystąpił na szczycie klimatycznym COP26 w Glasgow, gdzie przedstawił wizję polityki klimatycznej odbiegającą od polskiej rzeczywistości. Chwalił się nawet wsparciem dla odnawialnych źródeł energii, które niedawno zostało właśnie ograniczone.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie. Choćby zdjęcie Berniego Sandersa w wełnianych rękawiczkach podczas inauguracji prezydentury Joego Bidena, które stało się hitem w internecie kilka godzin po wydarzeniu... W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno.
Podpisało się pod nią już 600 tys. osób z całego świata, a do końca dnia pewnie będzie milion. Autorkami apelu do światowych przywódców są cztery dziewczyny, w tym Polka - Dominika Lasota.
Miliard dzieci na świecie jest poważnie zagrożonych skutkami zmian klimatu - alarmuje w specjalnym raporcie UNICEF. Rozpoczynający się w niedzielę w Glasgow szczyt klimatyczny COP26 to wydarzenie, podczas którego zaważą się losy ich przyszłości
Musimy ze sobą współpracować: w skali lokalnej, krajowej i globalnej. Bo zmiana klimatu nie zna granic administracyjnych ani różnic światopoglądowych - pisze przed szczytem klimatycznym prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
- Ktoś uważa, że mamy zbyt ambitne plany? Gdybyśmy wprowadzili Zielony Ład pięć lat wcześniej, nie mielibyśmy teraz tego kryzysu energetycznego. Jeśli opóźnimy go bardziej, koszty będą jeszcze wyższe - przekonuje Frans Timmermans, wiceszef Komisji Europejskiej.
Dziś brakuje nam układów scalonych i prądu, ale za pięć lat będzie brakowało wody i żywności. Chyba że zrobimy coś z naszym fetyszem opacznie pojmowanego wzrostu.
Szczyt Klimatyczny COP 26 zaczyna się w niedzielę, ale od kilku dni trwają już protesty i happeningi adresowane do polityków. Fotoreporterzy uchwycili m.in. w tłumie protestujących Gretę Thunberg i Vanessę Nakate.
Syreny alarmowe mają być sygnałem, że czas się skończył i trzeba działać szybko, bo inaczej nie uda się uratować planety. Alarmy zawyją m.in. w Poznaniu, Warszawie, Szczecinie, Łodzi i Gdańsku.
W piątek o godz. 12 w Szczecinie zawyją syreny alarmowe w ramach akcji "Alarm dla klimatu". To przypomnienie o zbliżającym się szczycie klimatycznym.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.