Najpierw naród - grzmi prezes PiS. Czy to już nacjonalizm?
Andrzej Wajda, kardynał Franciszek Macharski, Szymon Peres, Imre Kertesz. Lista osób, które opuściły nas w 2016 roku jest długa. Są na niej artyści, politycy, ludzie nauki i pióra. Niektórzy z nich odchodzili w poczuciu spełnienia, inni pozostawiali po sobie niezamknięte sprawy. Pozostaje po nich dobra pamięć.
PiS wie, że trzeba być lwem i lisem, i że wszystkie środki są dobre, jeśli pozwalają poruszyć siły społeczne. Cała historia społeczeństw narodowych jest historią zawłaszczania przez różne partie i różnych przywódców ojczyzny dla siebie. Życie polityczne normalnego kraju jest walką o hegemonię i definicję tego, co to jest naród i co to jest dobro narodowe - mówi prof. Jerzy Szacki (socjolog, historyk myśli społecznej) w rozmowie z Agnieszką Kublik, dziennikarką "Gazety Wyborczej"
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.