Janusz Piechociński zapowiada budowę szerokiej, centrowej partii. Ale, jak w operze, raczej o tym mówi w mediach, niż naprawdę działa. Małe partie w wyborach do europarlamentu mogłyby poprawić wynik PSL, ale same... raczej mandatu nie powąchają
Będziemy skarżyć premiera w trybie wyborczym, za nazwanie nas kłamcami w kwestii podatków - zapowiada Tomasz Dudziński, ?jedynka? na liście PJN w Gdańsku
Wizyty w domach mają pomóc świętokrzyskiej PO zwiększyć liczbę mandatów. Kampanię wyborczą oficjalnie rozpoczął też w poniedziałek w Kielcach PJN.
Trzeba oddać Jarosławowi Kaczyńskiemu, że rozumie, iż partię buduje się od dołu, dyscyplina w partii jest ważna, a ludzi trzeba socjalizować. Obawiam się, że premier Tusk jest za bardzo zewnątrzsterowny. Jego filozofia małych kroków, że nic na siłę, nic przeciwko ludziom, ma sens, ale poza tym wszystkim trzeba mieć 2-3 priorytetowe dziedziny, które się naprawdę realizuje. Kiedyś będzie wpisany do encyklopedii, więc może warto by było, żeby zostawił Polskę może nie tyle murowaną, ale z asfaltem...
- Gdybyśmy mieli odrzucić całe rządy PiS, to zaprzeczylibyśmy wszystkiemu, co robiliśmy wtedy będąc w rządzie. Jedne rzeczy szły lepiej, inne gorzej. Nie powiemy: odrzucamy całość IV RP lub chwalimy wszystko - mówił w Poranku TOK FM Paweł Poncyljusz z klubu Polska Jest Najważniejsza.
Agnieszka Kublik: Pan jest obrażalski? Paweł Poncyljusz: Chyba nie tak bardzo. AK: Ale nie chciał Pan wystąpić w studiu razem z Januszem Palikotem. PP: Nie chodzi o obrażalstwo, po prostu każdy z nas idzie swoją drogą wbrew temu, co koledzy z PiS próbują wmówić... Agnieszka Kublik do Janusza Palikota: Namieszał pan znowu w polityce. Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział o tych, którzy odeszli z PiS, że "zdradzili", bo "haniebnie konsultowali" się z panem. Z tego powodu Paweł Poncyljusz nie chciał z panem rozmawiać w studiu telewizyjnym. Janusz Palikot: To jest przyjęcie logiki Jarosława Kaczyńskiego przez tego miłego, sympatycznego mojego dwa lata kolegi i zastępcy w komisji przyjazne państwo. To jest jednak jakiś defekt osobisty. AK: Dysydenci ciągle się boją, co powie prezes. JP: To po pierwsze. A po drugie, przecież nie możemy doprowadzić do wariatkowa, polegającego na tym, że za spotkanie z kimkolwiek, kto nie jest skazany wyrokiem, a nawet gdyby był skazany wyrokiem, kto nikogo nie zabił, nie zamordował... Tym razem w naszym studiu, w programie Agnieszki Kublik, pojawiło się dwóch polityków - Paweł Poncyljusz i Janusz Palikot. Osobno
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.