Przemysław Wipler ujawnił podczas programu, że Robert Mazurek spotykał się z nim wielokrotnie w relacjach prywatnych, by wspólnie pić alkohol. Gdy dziennikarz zaprzeczył, poseł zaczął wymieniać lokale, w których pili.
Dolnośląski bloger Piotr Wielgucki, znany jako Matka Kurka od lat atakuje WOŚP. W wywiadzie w Kanale Zero próbował udowodnić, że Owsiak to sprawca gigantycznego finansowego przekrętu. Zamiast faktów, podawał insynuacje.
Stanowskiemu i Mazurkowi udało się znaleźć związek przyczynowo-skutkowy między śmiercią żołnierza na granicy i Agnieszką Holland
Obejrzałem rozmowę Roberta Mazurka z aktywistką klimatyczną. Jestem oburzony paternalistycznym tonem dziennikarza, który, zamiast zadawać pytania, wygłaszał tyrady niczym szkolny wychowawca.
Pochodząca z Bydgoszczy aktywistka Dominika Lasota była gościnią Roberta Mazurka w programie RMF FM. W studiu wybuchła awantura.
Tajemnica sukcesu Kanału Zero: seksizm, maczyzm i "zdrowy męski rozum". A może to, że poza PiS i PO są inne ważne sprawy i Krzysztof Stanowski to dostrzegł?
Przemysław Wipler, który dostał się do Sejmu z toruńskiej listy Konfederacji, gościł we wtorek w porannej audycji radia RMF FM. - Jestem wspólnym kandydatem Bezpartyjnych Samorządowców i Konfederacji - opowiadał w rozmowie z Robertem Mazurkiem.
Jesienią w Konfederacji mają się odbyć prawybory, które wyłonią kandydata Konfederacji na prezydenta RP. Swój udział w walce o najważniejszy urząd w kraju zadeklarował już Sławomir Mentzen.
Po żarcie z ofiar pedofilii z Kanału Sportowego odeszło kilku reklamodawców, pożegnał się z nim też jeden z jego założycieli. Ale kłopoty się nie kończą. Teraz kanał mający ponad milion subskrybentów zablokował YouTube.
- A nad jakimi rzekami leży Toruń? - pytał Robert Mazurek w "Porannej rozmowie w RMF FM". - Ale to jest egzamin z geografii? Ja startuję tam na posła - bronił się Przemysław Wipler, jedynka Konfederacji w okręgu toruńskim.
"Mogą tam urządzić burdel" - prawicowy dziennikarz Robert Mazurek zakpił z wrocławskiej fundacji Kolegium Europy Wschodniej, by odwrócić uwagę od afery willa plus Przemysława Czarnka. Prawie nic z tego, co mówił na temat zamku w Wojnowicach, nie jest prawdą.
Robert Mazurek manipulował danymi na temat Kolegium Europy Wschodniej, którego siedziba miała być przeciwwagą dla rządowej afery "willa plus". Brat dziennikarza jest szefem Polskiego Holdingu Nieruchomości, skąd pochodzą budynki darowane fundacjom związanym z PiS.
Dziennikarze Robert Mazurek oraz Krzysztof Stanowski w "Kanale Sportowym" wręczyli Donaldowi Tuskowi koszulkę piłkarskiej reprezentacji Niemiec. Prawica jest zachwycona, internauci komentują: "Plują na Tuska, odmawiają mu polskości. Sieją nienawiść. Tak doszło do mordu na Pawle Adamowiczu" - przestrzegają.
Robert Mazurek od stycznia 2023 r. nie będzie już prowadził w radiowej Dwójce audycji "Mazurek słucha". Popularnego dziennikarza zwolniła prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska.
Mirosława Stachowiak-Różecka, wrocławska posłanka PiS nie wie, ile straci na "Polskim ładzie", nie zna odwołanych ministra i wiceministra finansów oraz kontrowersyjnej kurator oświaty Barbary Nowak. Na pytania Roberta Mazurka w RMF24 odpowiedziała: "Czuję się taka zaskoczona".
Pana sprostowanie odrzuciliśmy, ale może Pan odetchnąć i pokazać ten tekst prezesowi Kaczyńskiemu. Nic nie zagraża Pana karierze, choć nie wiem, czy już nie kulturze narodowej.
Miałem już nie pisać o imprezie u Mazurka, ale - ku rozpaczy czytelników - nie mam innego wyjścia. Skoro ma to być uczciwy przegląd opinii z minionego tygodnia, to tym razem musi być poświęcony najsłynniejszym urodzinom naszych czasów. WSZYSTKIE STRONY. Opinie tygodnia przegląda Grzegorz Wysocki*
Panu rozjechał się zupełnie porządek prywatnych i zawodowych relacji. Zlał się w jedno, a w Pana zawodzie jest to niedopuszczalne - czytelniczka zwraca się do Roberta Mazurka.
Jeśli nie wolno pić z pisowcami na urodzinach, co dalej? Dwie Polski z granicą na Wiśle? Osobne szkoły dla dzieci pisowskich rodziców, osobne dla dzieci opozycjonistów? Nie odbieramy paczek od listonoszy pisowskiej Poczty Polskiej?
To wcale nie zmniejsza mojej pryncypialności w ocenie tego, co oni robią. Ja na własnej skórze bardzo mocno odczułem i odczuwam, jaki jest PiS. Przecież nie znałem listy gości Roberta Mazurka, z najlepszą intencją na pewno zapraszał, a ja z najlepszą intencją się pojawiłem. Z nikim wódki nie piłem i przez te sześć lat w żadnych prywatnych relacjach z nikim z PiS-u nie byłem - mówi Tomasz Siemoniak w pierwszym wywiadzie po urodzinach Mazurka.
Platforma swój interes przedłożyła nad interes Polski, bo nie chciała ani Hołowni, ani mnie, tylko chciała zmiany terminu wyborów prezydenckich. Razem z PiS-em się wtedy dogadali. Po to, żeby ratować swoją skórę - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.
"Gdyby mnie zaprosił na urodziny mógłbym przedstawić sprawozdanie z działalności NIK większej liczbie posłów niż była w Sejmie" - napisał na Twitterze Marian Banaś. Szef NIK skomentował w ten sposób imprezę dziennikarza RMF FM Roberta Mazurka, na której bawili się politycy, m.in. PO i PiS.
Borys Budka i Tomasz Siemoniak oddali się do dyspozycji szefa Platformy. W partii mówią, że politycy mogą wypaść ze ścisłego otoczenia Donalda Tuska, stracić fotele wiceprzewodniczących PO.
Zaproszenie polityków na imprezę urodzinową to część warsztatu pracy Mazurka. Taką ma metodę na zdobywanie informacji i budowanie relacji zawodowych. I nie ma w tym niczego nagannego.
W PO kary. W PiS bez konsekwencji. "Robienie z uroczystości skandalu to przesada. To tania sensacyjka" - mówi poseł Solidarnej Polski. Tadeusz Cymański był na urodzinach dziennikarza RMF FM. Choć sam powtarza, że był na imieninach. Wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
W tym roku, podobnie jak setki innych dziennikarzy lokalnych, podpisałem list w obronie TVN. A potem dostaję, dostajemy, dwa strzały. Pierwszy - Krzysztof Skórzyński, jak gdyby nigdy nic, koresponduje sobie i doradza ministrowi Dworczykowi. Drugi - Robert Mazurek, jak gdyby nigdy nic, zaprasza sobie na imprezę urodzinową polityków różnych opcji.
- Nie będziemy oceniać tego, kogo Robert Mazurek zaprasza na swoje urodziny. Jest to jego prywatna sprawa - powiedział "Pressowi" Tadeusz Sołtys, dyrektor programowy RMF FM. To komentarz do opublikowanych przez "Fakt" zdjęć, na których dziennikarz RMF FM bawi się m.in. z politykami PiS i PO.
Dziennikarz niezłomnego tygodnika tropiącego ciemne sprawki władzy PO padł ofiarą stronniczej sędzi, która nienawidzi PiS - to wizja robiąca wrażenie. Tyle tylko, że nieprawdziwa.
- Panie ministrze, kto szerzył fake newsy - ja czy pan? - triumfował dziś w RMF FM prowadzący poranną audycję Robert Mazurek, którego kilka minut wcześniej rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak oskarżył o kłamstwo. Dziennikarz błyskawicznie udowodnił słuchaczom, że minister mija się z prawdą.
Piotr Gliński zarzucił Robertowi Mazurkowi nierzetelność i zerwał wywiad. Twierdzi, że dziennikarz nie uszanował umowy o tym, by nie poruszać tematu zabójstwa Pawła Adamowicza. Prawda jest jednak znacznie prostsza: ucieczka wicepremiera była jego odpowiedzią na niewygodne pytanie.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński przerwał rozmowę z Robertem Mazurkiem w RMF FM i wzburzony opuścił studio. To reakcja na pytanie dziennikarza o dotacje dla Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku. Decyzją Piotra Glińskiego ECS dostało 4 mln zł dotacji, a nie zapowiadane wcześniej 7. - Te informacje, o których pan mówi, są nierzetelne i nie będziemy o tym mówić - powiedział Gliński i opuścił studio.
Na ile dziennikarz może kreować wizerunek osoby, z którą robi wywiad? Czy może przytaczać jedne jej wypowiedzi pomijając lub marginalizując inne tak, by czytelnik wyrobił sobie o wywiadowanym takie zdanie, jakie zaplanował dziennikarz? I z drugiej strony: czy osoba wywiadowana powinna mieć wpływ na wizerunek, który chce pokazać czytelnikowi dziennikarz? Mowa o prawie do autoryzacji. W niektórych krajach takie prawo wywiadowani mają, w innych - np. anglosaskich - nie. Ale to nie znaczy, że dziennikarz może z materiałem z wywiadu zrobić to, co mu się żywnie podoba. Właśnie toczy się precedensowy spór pomiędzy b. radnym SLD i działaczem na rzecz praw osób LGBT Krystianem Legierskim a redakcją "Rzeczpospolitej" i Robertem Mazurkiem, dziennikarzem radia RMF i publicystą tygodnika "W sieci" - o autoryzację właśnie. Precedensowy, bo właśnie z przepisu karnego prawa prasowego, a nie pozew o ochronę dóbr osobistych z prawa cywilnego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.