Współczynnik zgonów wśród mieszkańców Europy Południowej był o ok. 30 proc. niższy niż wśród ich odpowiedników za oceanem. W Europie Wschodniej o 13 proc. do 20 proc.
GUS opublikował dane, ile średnio będziemy jeszcze żyli. To kluczowe informacje dla każdego nowego emeryta. Średnia długość życia jest rekordowo wysoka, a to oznacza gorszy przelicznik przyszłych emerytur.
By się tego dowiedzieć, badacze przyjrzeli się ponad 100 gatunkom, w tym naszemu.
Nowa kampania reklamowa mBanku jest szkodliwa. Utwierdza społeczeństwo i polityków w przekonaniu, że z wysoką umieralnością mężczyzn nie trzeba nic robić, bo winni są sami mężczyźni.
Czasem zależy od niej także różnica w długości życia samic i samców. To podstawowe wnioski z przeglądu długości życia 348 gatunków ssaków, w tym człowieka, przeprowadzonego przez naukowców z USA.
Najnowsze ustalenia opublikowane w czasopiśmie "The Lancet" prognozują, że w latach 2022-2050 średnia długość życia na świecie wzrośnie o 4,9 lat w przypadku mężczyzn i 4,2 lat w przypadku kobiet.
Szpitale mają rekordowe długi, lekarze boją się prokuratorskich śledztw za przeprowadzenie legalnych aborcji, a pacjentki zaczynają się bać lekarzy.
74,5 roku to średnia długość życia mieszkańca Opola, dla kobiet to 82 lata. Pandemia niestety wyraźnie skróciła średnią długość życia Polaków, jak jednak wynika z raportu przygotowanego dla Ministerstwa Zdrowia, w Opolu ta średnia należy do najdłuższych w Polsce. W czołówce jest także powiat opolski i krapkowicki.
Hiszpanki i Francuzki żyją po 83 lata. Polki umierają przed 80. rokiem życia. Chyba że mieszkają w Łodzi. Wtedy mogą umrzeć rok wcześniej. A mężczyźni? To jest dopiero powód do zmartwień.
Naukowcy udowodniają to, analizując długość życia niemal tysiąca gatunków ssaków.
Na obniżeniu średniej długości życia skorzystają wszyscy Polacy, którzy w tym roku wybierają się na emeryturę. Pokazujemy, ile zyskają.
Najbardziej ucierpieli amerykańscy mężczyźni, jednak także w Europie, w tym w Polsce, oczekiwana długość życia zmniejszyła się od początku pandemii COVID-19. W wielu krajach spadki są największe od II wojny światowej - analizują naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego.
O blisko 14 miesięcy życia mniej niż rok wcześniej miał przed sobą przeciętny 60-latek w 2020 roku. Demografowie tłumaczą: ten sam postęp w medycynie, który miał bez przerwy wydłużać nasze życie, spowoduje, że w każdej kolejnej epidemii umierać będzie coraz więcej osób. Dlaczego?
Japonka Kane Tanaka w sobotę, 19 września pobiła krajowy rekord długowieczności. Ukończenie 117 lat i 261 dni uczciła swoim ulubionym napojem, colą.
Według danych GUS przekazanych w przeddzień Dnia Kobiet liczba kobiet w Warszawie w ciągu 10 lat wzrosła o ponad 36 tys. Okazuje się też, że w stolicy kobiety młodnieją - przynajmniej statystycznie.
Pod rządami "dobrej zmiany" po raz pierwszy od dziesięcioleci oczekiwana długość życia Polaków nie wzrosła, lecz spadła.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.