Justyna Bargielska, poetka: Kobieta może mieć wspólne konto z mężem, ale powinna mieć kontrolę nad swoimi włosami. Tekst o kosmetykach i czekaniu, aż Polska się sama naprawi.
Kanadyjska artystka i fotografka Elly Heise zaprosiła na sesję fotograficzną matki, a w roli makijażystek zaangażowała ich kilkuletnie córki. Debiutujące wizażystki miały całkowitą swobodę w upiększaniu swoich modelek. Było dużo śmiechu i zabawy po obu stronach, co widać na zdjęciach Elly. Efekt dziecięcej pracy był wynikiem nie tyle ich nieporadności w robieniu makijażu, ile spontanicznej, niczym nieskrępowanej wolności w tworzeniu oraz wyobrażenia kilkuletnich dziewczynek na temat piękna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.