Potrzebowałem pieniędzy. Kumpel doradził mi założenie firmy. To było oszustwo. Okazało się, że wystawiałem fikcyjne faktury. Służyły do wyłudzania podatku VAT. Zostałem wykorzystany, by zatrzeć ślady nielegalnej działalności oszustów - opowiada bohater spotu do nowej kampanii Ministerstwa Finansów.

Jan Kowalski, bo jak przekonuje Ministerstwo Finansów, każdy może być kuszony założeniem fikcyjnej firmy, przyznaje w spocie, że nigdy nie widział towarów, na które wystawiał faktury. - Miał trafiać do kupca bezpośrednio. Część pieniędzy potem trafiała do mnie. Taka była umowa - przyznaje.

W tym czasie do jego drzwi pukają już uzbrojeni jak komandosi kontrolerzy skarbowi. - Od wystawionych faktur muszę teraz zapłacić podatek. Kilkaset tysięcy złotych. Jeden nierozważny krok może zniszczyć całe twoje życie - wyznaje z bólem bohater spotu.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    KzQIsTfdPjmUDztSvWdQjaOvZvZwzJUb26j8uKq9Y/c=