Administracja Stanów Zjednoczonych bierze pod uwagę przymusowy podział Google. To efekt postępowania, w którym sąd uznał, że Google nadużywa pozycji monopolisty.

Departament Sprawiedliwości USA rozważa możliwość przymusowego podziału Google, w ramach którego część działalności miałaby zostać sprzedana. Mogłaby to być np. platforma reklamowa, system operacyjny na smartfony i tablety Android lub przeglądarka Chrome. O sprawie informuje serwis Bloomberg na podstawie rozmów z pracownikami Departamentu Sprawiedliwości.

5 sierpnia br. sędzia okręgowy Dystryktu Kolumbii Amit Mehta orzekł, że Google jest monopolistą i działał na rzecz zachowania tego monopolu i że swoim działaniem złamał amerykańskie prawo.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    W sumie, dobrze by wszystkim zrobił taki podział. Googlowi również mogłoby to wyjść na dobre.
    już oceniałe(a)ś
    27
    1
    Ale jak to przecież własność prywatna jest święta? Tak pewnie niejeden mędrek, zwolennik Konfederatów w Polsce to powie. Otóż najlepszy przykład że nawet w Stanach w pewnych sytuacjach nie jest
    @arkadia
    W USA rozbijali wielkie firmy na podstawie prawa antymonopolowego wielokrotnie już od XIX wieku. Problem w tym, że rząd za rzadko z tego korzysta, poza tym wydaje się, że wpływy polityczne big techów teraz są większe niż np. nafciarzy kiedyś. W ogóle nie powinno się dopuszczać do powstawania monopoli, skandaliczne np. było pozwolenie na wykupienie Instagrama i Whatsappa przez Facebooka.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Bardzo dobrze! Żyjemy w szachu monopoli! dosyć tego!
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    "w ramach których Google jest domyślną przeglądarką np. na urządzeniach Apple"
    Panowie redaktorzy, pracujecie sami na tych programach a takie bzdury piszecie.
    Google nie jest przeglądarką. Jest nię Chrome. I Chrome nie jest domyślną przeglądarka na urządzeniach Apple. Jest nią Safari. Chrome trzeba zaistalować. Natomiast domyślna jest WYSZUKIWARKA Googla, ale to nie to samo co PRZEGLĄDARKA!!!
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Nie wiedziałem że google ma serce. To wielki postęp w technologii AI.
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    Straszne głupoty są w tym artykule napisane. Internet Explorer nigdy nie był produktem porównywalnym z tym czym AdSense jest dla Google, była to tylko jedna z aplikacji na system Windows i nie przynosiła bezpośrednio dochodów. Wymuszanie wyboru przeglądarki miało marginalny wpływ na pozycje przeglądarek. W 2010 roku, kiedy to prawo wchodziło w życie Firefox miał już ok 25% rynku, a Chrome notował już od jakiegoś czasu stabilny wzrost bo były to po prostu produkty na tyle lepsze, że użytkownikom chciało się wykonać dodatkową pracę żeby je zainstalować zamiast korzystać z IE.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    System operacyjny. Zrobić tak jak z domenami.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Podziału firmy raczej nie będzie między innymi dlatego że to osłabiłoby pozycję Stanów na świecie. Google wie i może znacznie więcej niż to się większości ludzi wydaje.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    KzQIsTfdPjmUDztSvWdQjWgdIuCSMVHpxzxQwHNeusI=