Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Rządy Daniela Obajtka w Orlenie mogą się skończyć jeszcze w tym roku. Z dnia na dzień może go odwołać minister nadzorujący Orlen.
Po niedzielnych wyborach do Sejmu jest pewne, że chociaż PiS zebrał najwięcej głosów, to jednak nie starczy ich do samodzielnego sprawowania rządów. Te powinny przejść w ręce koalicji opozycyjnych partii, które będą miały łącznie mocną większość sejmową.
Zmiana rządów oznacza wielkie kadrowe trzęsienie ziemi w spółkach skarbu państwa. W pierwszej kolejności zapewne w Orlenie, którego powiększanie było jednym z najważniejszych zajęć rządu premiera Mateusza Morawieckiego przez ostatnie cztery lata.
Wszystkie komentarze
Już powinien być prxygotowany akt oskarżenia xa działalność na szkodę spolki. To alurst łatwe.
A stare nie przepadły.
I jaki ukradł wcześniej.
Wujkom i państwu.
polonizacja majątku zony i innych pociotków.
Nie pytaj...kto po obajtku, obajtkach?...
Zapytaj , kto go aresztuje?
Proponuję szymczyka, tak dla jaj, przed jego rozliczeniem.
Cela plus...
I pojednanie.
Gonić Obajtki!
Zabrać majątek!
(zostawić majtki)
Majtki na czole i oczach.
a powinno być 50 lat,dla każdego złodzieja, żeby nikomu nie przyszło do łba robic tak samo.