Są bezpieczniejsze i bardziej dochodowe sposoby lokowania pieniędzy niż czerpanie korzyści z wynajmu mieszkań. Np. inwestowanie w nowo powstające przedszkola i szkoły.

Taką możliwość zapewnia Ogólnopolski Operator Oświaty, zarządzany przez Mateusza Krajewskiego. To fundacja z dwudziestoletnim doświadczeniem, która tworzy w całej Polsce placówki oświatowe w porozumieniu z samorządami i za pieniądze prywatnego biznesu. Inwestorzy zapewniają wkład finansowy, Operator organizuje placówkę, przeprowadza nabór uczniów i utrzymuje placówkę z dotacji oświatowej, wypłacając zysk z inwestycji przedsiębiorcom. Ale po kolei.

Początkowo fundacja występowała pod nazwą „Familijny Poznań" i zajmowała się tworzeniem świetlic socjoterapeutycznych. Później padł pomysł otwierania punktów przedszkolnych. Najpierw w Poznaniu, a następnie na terenie innych województw. W sumie powstało około 320 takich placówek. Założenia brzmiały dość szumnie i trochę życzeniowo – chodziło o „zorganizowanie pracy oświaty publicznej w taki sposób, aby była odporna na działania systemowe". Zadanie z pozoru karkołomne, ale nie niemożliwe.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    KzQIsTfdPjmUDztSvWdQjRFFhgVJvSh2zkD2wddHAb8=