Na ławie oskarżonych zasiądzie 17 osób, wśród nich Włodzimierz Karpiński, były sekretarz miasta stołecznego Warszawy i były prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. Prokurator przedstawił mu zarzuty dotyczące przyjęcia łapówki.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Po nieudanej współpracy społeczników i służb miejskich władze Radomia proponują organizacjom spotkanie i wspólne wypracowanie rozwiązań, które w przyszłości pozwolą odebrać zebrane w czasie społecznych akcji śmieci z prywatnych działek
Urzędnicy z Mokotowa ścigają wspólnoty, które trzymają śmietniki na ulicach. Naliczają kary, choć wspólnoty nie mają miejsca na ustawienie kubłów gdzie indziej. I tak trwa błędne koło, którego nikt z miasta nie potrafi przerwać.
Zielone tereny w Strzemieszycach, dzielnicy Dąbrowy Górniczej, zachęcają do rekreacji i spacerów. Niestety, pełno tam śmieci, opon czy gruzu.
Brak segregacji odpadów jest karany - i to dość surowo. Niestety, za jednego niedbałego sąsiada, karę mogą zapłacić mieszkańcy całego bloku.
"Miasto nie pomogło", "system zawiódł" - mówią dzisiaj społecznicy, którzy poświęcając swój wolny czas, wysprzątali okolice Wincentowa i Krzewienia. I zostali ze startami śmieci. Miasto: To odpady z prywatnych terenów, nie możemy finansować z publicznych pieniędzy ich odbioru
W lesie w Sosnowcu natrafiono już na setki kilogramów chleba. Teraz przyszedł czas na lodówkę.
Z jednej strony mamy przykład bestialskiego zachowania, z drugiej budującą błyskawiczną reakcję szczecinian, którzy uratowali porzuconego na dzikim wysypisku domowego królika w klatce.
Policjanci z bydgoskiego Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji przeprowadzili akcję wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, zajmującą się nielegalnym obrotem odpadami - w tym niebezpiecznymi i rakotwórczymi.
Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania będzie poszerzać działalność na Bielanach. Planuje budowę obok nieczynnego składowiska i właśnie zdobyło ważną decyzję. Czy redukcja 80 proc. nieprzyjemnych zapachów wystarczy?
- Problem śmieciowy zaczyna zagrażać zdrowiu publicznemu - mówi Angela Rayner, wicepremierka Wielkiej Brytanii, odnosząc się do stosów czarnych worków zalegających w mieście. Odpady nie były tam odbierane od miesięcy przez strajki, ale negocjacje między związkami zawodowymi a miejską radą dobiegają końca
W Sosnowcu w ciągu 10 lat ujawniono prawie 18 tys. osób, które nie płaciły za odpady komunalne, w gminie Jawor w ciągu czterech lat - 2 tys. osób, co przyniosło zwrot około 550 tys. zł. Miasta i gminy biorą się za unikających opłat za śmieci.
- W mieście przybędzie dzikich wysypisk, ludzie będą podrzucać śmieci do cudzych śmietników i ulicznych koszy - mówią mieszkańcy Będzina, którzy właśnie dowiedzieli się, że miesięcznie mają płacić już 45 zł za odbiór segregowanych śmieci.
Port Czystej Energii, czyli nowoczesna spalarnia odpadów na gdańskich Szadółkach, zakończył testy i rozpoczął pełnowymiarową działalność. Inwestycja, która pochłonęła 800 mln zł, ma posłużyć około 40 gminom z Pomorza.
Od pół roku warszawiacy płacą za śmieci mniej. Obniżka została wprowadzona na okres 12 miesięcy. Teraz radni zdecydowali, co będzie dalej.
- Wniosłeś? Znieś. Każdy papierek, butelka czy chusteczka mają swoje miejsce w plecaku, nie w lesie - przekonuje Tatrzański Park Narodowy. Szczególnie na wiosnę widać, że nie wszyscy turyści przyswoili sobie tę zasadę.
Wrocławianie już dużo płacą za śmieci, ale jeszcze nie wiadomo czy takie stawki się utrzymają. Co się stanie jeżeli firmy wywindują ceny? Paweł Karpiński, prezes Ekosystemu stawia sprawę jasno: - Będzie nowy przetarg, albo trzeba będzie podnieść cenę.
- Najbardziej poruszył mnie widok zaplątanych w plastikowe taśmy reniferów, które umarły z głodu. Musiała to być straszna, powolna śmierć - mówi Kuba Witek.
Jedną z przyczyn planowanej zmiany jest wzrost ilości powstających odpadów komunalnych. Napędza go rosnąca konsumpcja.
Przepełniające się pojemniki na ubrania, stare szmaty walające się po trawnikach - to coraz częstszy widok w Warszawie. W czwartek rada miasta głosowała nad przepisami, które mają to zmienić.
Budowę kilku instalacji do spalania śmieci wpisano do wojewódzkiego planu gospodarowania odpadami. Jeszcze żadna decyzja w tej sprawie nie zapadła, ale mieszkańcy już zapowiedzieli protesty.
Trwa ostatni etap przed uruchomieniem zakładu. Do wnętrza spalarni wjeżdżają śmieciarki, a odpady, które zwożą, są już spalane. Ten rozruch zaczął się po cichu w grudniu.
Inżynier komputerowy James Howells z walijskiego Newport latem 2013 r. postanowił posprzątać w swoim domowym biurze. Decyzja ta zaważyła na jego dalszym życiu.
W świętokrzyskich miastach i gminach mamy jedne z najniższych opłat za odbiór śmieci - taki wniosek można wysnuć z raportu dwutygodnika "Wspólnota".
- Pewnego razu pomagałam kolegom i ciągnęłam kosz do śmieciarki. Mijały mnie dwie eleganckie panie. Na mój widok młodsza pokiwała głową i powiedziała: "żadna praca nie hańbi". Pokrzepiona tą wiedzą ruszyłam w dalszą drogę - mówi Wioletta Piotrowicz. Po latach w międzynarodowej korporacji zmieniła pracę i została kierowcą śmieciarki.
Telewizory, stare lodówki, telefony czy inne elektryczne śmieci, zarówno te duże, jak i małe, są cennym źródłem surowców. Wyrzucanie ich do zwykłego śmietnika grozi ekologiczną katastrofą.
Unia Europejska chce walczyć z zalewem śmieci. Kluczowe jest ograniczenie plastiku, w tym pochodzącego z opakowań, ale także walka z tzw. ekościemą, czyli na przykład bezpodstawnym twierdzeniem, że odpad jest biodegradowalny.
Z kontenerów na tekstylia wylewają się torby z ubraniami, a stare ciuchy wciąż lądują w koszach na odpady zmieszane. Czy ratusz wprowadzi dodatkowe rozwiązania, by ułatwić mieszkańcom wyrzucanie tekstyliów?
Sprawdź, czy wiesz, który znajomy Krystyny Jandy chodzi po lasach na Mazurach i zbiera śmieci, żeby cieszyć się przyrodą.
Po zmianie przepisów o segregacji odzieży, organizacje charytatywne będą miały szansę bardziej wspierać osoby w kryzysie bezdomności.
31-letniej kobiecie z Mławy pewnie uszłoby to na sucho, gdyby nie fakt, że ktoś nagrał, jak zaśmieca pobocze.
- Miały być korty, boiska, stok narciarski też by się przydał - przypomina wiceburmistrz Marek. I zapowiada, że władze miasta upomną się o to w sądzie. Warszawa za pośrednictwem MPO zobowiązała się do takiej inwestycji w latach 70.
- Przetarg musi być bardzo bezpieczny dla nas, dla gminy, dla samorządu - mówiła wiceprezydent Renata Granowska. Tymczasem prezeska Ekosystemu zrezygnowała z pracy tuż przed kolejnym ogłoszeniem.
Prezeska spółki Ekostystem nagle - tuż przed ogłoszeniem niezwykle ważnego dla Wrocławia, wartego setki milionów złotych przetargu - złożyła rezygnację i przeszła do Opery Wrocławskiej.
Rozmaite grupy z branży śmieciowej próbują zainstalować swoich ludzi w starostwie po wyborach.
Od 1 stycznia obowiązują nowe zasady selektywnej zbiórki tekstyliów. Nie mogą one już trafiać do pojemnika na odpady zmieszane.
Mieszkańcy gminy Chmielnik protestują przeciwko inwestycjom związanym z przetwarzaniem odpadów. Składowania ich i spalania w wyrobisku kopalni obawiają się w Suchedniowie.
Pod koniec roku w zagłębiowskich lasach przybyło dzikich wysypisk śmieci. Sprzątanie pochłania - w skali kraju - dziesiątki milionów złotych.
Od 1 stycznia 2025 r. zmianie ulegają niektóre przepisy o segregacji, to wymóg unijny. Odzież, pościel, obuwie, tekstylia nie będą mogły być już wkładane do pojemników na odpady zmieszane.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.