Za czasów PiS do organizacji Marcina Ociepy z rządowych agencji przelano ponad 4 mln zł. Po publikacjach "Wyborczej" poseł Witold Zembaczyński mówi o "aferze posła PiS" i "politycznej prostytucji".
- Łapać grafficiarzy, mimo że ich głos to sumienie nowoczesnych społeczeństw miejskich? Mamy groźniejsze zjawiska w przestrzeni - mówi Paweł Kwiatkowski, autor książki o polskim street arcie.
Były urzędnik starostwa powiatowego w Namysłowie został nieprawomocnie skazany na dwa lata więzienia. Odpowiedzialność za ten skandal finansowy władze powiatu przypisują byłemu staroście z PiS.
- Mieszkańcy Inowrocławia nie wybrali Prawa i Sprawiedliwości i chciałbym, żeby pan prezydent Fajok brał to pod uwagę - powiedział Michał Sztybel wojewoda kujawsko-pomorski przed otwarciem inowrocławskiego biura paszportowego.
Postanowieniem z dnia 27 marca 2025 r. Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu umorzyła śledztwo w zakresie kradzieży danych osobowych co do 200 osób, które ostatecznie nie złożyły wniosku o ściganie i ukaranie sprawców czynów.
Europosłowie KO Michał Szczerba oraz Dariusz Joński rozpoczęli kampanię, podczas której informują i przypominają o wielkich przekrętach, do jakich dochodziło w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy. Zaczęli od Wrocławia, "matecznika Mateusza Morawieckiego".
- Marcin opowiadał w firmie o czasie spędzonym w areszcie, traktował to jako porażkę, którą przekuł w sukces - mówi były pracownik Zone Energy.
Doktoranci mieli pracować za darmo dwa razy w tygodniu po osiem godzin na rzecz Instytutu Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego. Zbuntowali się, a sprawę zbadało Ministerstwo Nauki.
- Mechanizm działania Collegium Humanum był dość banalny. Jedna osoba zrobiła dyplom w łatwy, szybki i przyjemny sposób za stosunkowo nieduże pieniądze i automatycznie namawiała swoich znajomych. Takie osoby nazywamy "naganiaczami" - mówi Jacek Dobrzyński, rzecznik MSWiA.
Ubojnia drobiu pod Sieradzem. Lipiec 2023, jednego dnia pracę traci 18 z 24 urzędowych lekarzy weterynarii w zakładzie. Dowiadują się o tym z dnia na dzień. Wkraczają związki zawodowe, interweniuje poseł, następnie prokuratura.
Prawie dwustu nauczycieli z całej Polski, którzy ukończyli podyplomowe studia w Wyższej Szkole Nauk o Zdrowiu w Bydgoszczy, nie otrzymało wciąż dyplomów. Szkoła tłumaczy, że to tylko "krótkie opóźnienie". - To kpina - odpowiada jedna nauczycielek.
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk chodził na zajęcia w Collegium Humanum, a nawet zdawał testy zaliczeniowe - twierdzi TV Republika podkreślając, że zajęcia prowadził Radosław Mróz z TVN. Sprawdziliśmy, jak było naprawdę.
Funkcjonariusze z elitarnej grupy wrocławskich kontrterrorystów mieli bez zezwolenia prowadzić szkolenia w European Security Academy, znanej np. z trenowania ochroniarzy Muammara Kadafiego, czy mordercy słowackiego dziennikarza Jana Kuciaka - ustaliła "Wyborcza".
Sąd Rejonowy w Opolu nie przychylił się do wniosku prokuratury o tymczasowe aresztowanie dowódcy jednostki antyterrorystów z Wrocławia. Wyszedł z sali bez kajdanek.
Po zatrzymaniu trzech funkcjonariuszy, w tym dowódcy, komendant dolnośląskiej policji gen. Paweł Półtorzycki zdecydował, że kilkunastu kontrterrorystów ma być usuniętych z wrocławskiej jednostki. Prokuratura ujawnia, że chodzi o wykorzystywanie służbowych aut do celów prywatnych.
Inowrocławski magistrat zerwał umowę z bydgoską firmą przygotowującą posiłki dla podstawówek w mieście. Opublikowane w mediach zdjęcia brei podawanej uczniom okazały się skuteczniejsze niż skargi rodziców i dyrektorów szkół.
Zrezygnowałam z obiadów w szkole już dawno. Syn się żalił, że nie może tego przełknąć. I wracał do domu głodny - mówi nam matka ucznia z SP 14 w Inowrocławiu. Rodzice już wcześniej zgłaszali nauczycielom, że szkolne posiłki są fatalne. Aż miarka się przebrała.
Skarb Państwa miał stracić miliony złotych na likwidacji wrocławskiego szpitala tymczasowego, który powstał podczas epidemii Covid-19. Takie są ustalenia kontroli NIK, o których nieoficjalnie dowiedziała się "Wyborcza". Wkrótce do prokuratury ma trafić zawiadomienie o przestępstwie.
Samorządowcy z dyplomami MBA z Collegium Humanum mogli zarabiać krocie w radach nadzorczych spółek skarbu państwa. Teraz prokuratury sprawdzają, czy ich studia nie były fikcją. Zbiorcze postępowanie w tej sprawie prowadzi prokuratura w Katowicach.
Wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel zawiadomił prokuraturę o poważnych nieprawidłowościach w toruńskiej delegaturze Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Ustaliliśmy, że chodzi m.in. o mafię śmieciową z Pakości, której odpuszczano należne kary. I nie tylko o nią.
Śledczy badają, czy wójt, zasiadając w radach nadzorczych spółek skarbu państwa na podstawie dyplomu Collegium Humanum i pobierając wynagrodzenie, doprowadził je do niekorzystnego rozporządzania mieniem.
Brak pieniędzy, kłótnie, alkohol i nocne smsy. Znamy kulisy funkcjonowania klubu siatkówki dziewczyn w Głubczycach, który prowadził Jarosław I. Według prokuratury miał on molestować seksualnie pięć dziewczyn poniżej 15. roku życia.
Bydgoskie Zakłady Chemiczne Nitro-Chem, największy w NATO producent trotylu, nie mają szczęścia do zarządców. Właśnie kolejny z nich Piotr Kasprzak został odwołany przez radę nadzorczą i też interesuje się nim prokuratura. A w tle poparzeni chemicznie na poligonie saperzy czerwonych beretów.
O łódzkich aferach weterynaryjnych było głośno w całym kraju. Na jakim etapie jest ich rozliczanie?
- Wszystkie książki, które Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji wydała wspólnie z Instytutem Pamięci Narodowej, zalegają w magazynach. Czasem uda się je wcisnąć komuś na konferencji naukowej - mówią pracownicy rządowej fundacji.
- W Collegium Humanum byli też tacy jak ja, którzy za swoje pieniądze chcieli zdobyć wiedzę. Zdobyty dyplom schowałem do szuflady, nie będę go nigdy używał - pisze Tadeusz Jarmuziewicz, senator Koalicji Obywatelskiej.
Przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej są za dalszą współpracą z Jackiem Sutrykiem, bo przecież "trzeba uchwalić budżet miasta". Nieoficjalnie niektórzy obawiają się, że w dłuższej perspektywie afera Collegium Humanum może mieć fatalny wpływ na wizerunek Platformy.
Miejska spółka Wrocławski Park Technologiczny nie chce informować o zatrudnieniu jako doradcy teologa, rektora Collegium Humanum Pawła C. Zdaniem prokuratury była to forma łapówki w zamian za lewy dyplom MBA dla prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka.
Przypuszczam, że w ramach afery Collegium Humanum jeszcze wielu polityków będzie zatrzymanych - twierdzi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
Samorządowcy chcą przywrócenia procederu "stołek za stołek", a Związek Miast Polskich stoi murem za Jackiem Sutrykiem
- Absolutne lekceważenie zapisów ustawy o lekarzach i izbach weterynarii, kodeksu etyki - mówi Tadeusz Domarecki, prezes Łódzkiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej w Łodzi. - Powiatowi lekarze i ich zastępcy funkcjonowali w permanentnym zastraszeniu.
Niektórzy politycy oraz samorządowcy z Opola ukończyli Collegium Humanum, jednak podkreślają, że nie są zamieszani w żadną aferę. - Chodziłem na zajęcia, mam faktury za opłaty, ale żałuję decyzji o studiach, bo teraz dyplom tej uczelni nie jest nic wart - zaznacza Przemysław Pospieszyński, lider radnych KO w Opolu.
W aferze Collegium Humanum prokuratura postawiła Jackowi Sutrykowi cztery zarzuty - jest podejrzewany o wręczenie łapówki i oszustwa. Prezydent Wrocławia nie przyznaje się do winy, zarzuty nazywa "absurdalnymi" , a w piątek rano pojawił się w pracy.
Po zatrzymaniu Jacka Sutryka pojawiły się wezwania do prezydenta Wrocławia, by złożył rezygnację. Politycy PiS wykorzystali okazję, by zaatakować również premiera Donalda Tuska oraz prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.
Wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel deklaruje ponowne otwarcie Punktu Paszportowego w Inowrocławiu. Biuro zostało zamknięte po tym, jak dwóm pracownikom punktu przedstawiono zarzuty wydania dokumentów poświadczających nieprawdę. Dotyczy to lat 2018-2022.
Do pozwu przystąpiło kilkadziesiąt osób. To reakcja na kryzys, w którym uczelnia pogrąża się od marca. Tylko część studentów miała zorganizowane zajęcia, w systemie brakuje ocen, trzem kierunkom grozi zamknięcie. A ci, którzy chcą zrezygnować ze studiów, mają za to płacić.
"Przyjaciel zdrowia" Mateusz W. i "Obrońca wiary" Adam S. - obaj ze Szczecina - są wśród pięciu najnowszych podejrzanych w śledztwie w sprawie defraudacji pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości.
Michał Szczerba i Dariusz Joński (KO) złożyli zawiadomienie do prokuratury w sprawie nielegalnego finansowania kampanii wyborczej przez PiS. "Wyborcza" dotarła do szczegółów zawiadomienia.
Zarówno ujawniona przez "Wyborczą" afera związana z nielegalnym finansowaniem wyborów samorządowych sprzed sześciu lat, jak i przykład kupowania głosów z Funduszu Sprawiedliwości układa się w mechanizm stworzony przez Prawo i Sprawiedliwość. Znalazłem wspólny mianownik
Pod przykrywką promocji programu "Czyste powietrze" politycy Prawa i Sprawiedliwości organizowali w całej Polsce spotkania z wyborcami. Pieniądze zostały wydane w ciągu sześciu tygodni. Mamy na to twarde dowody: kopie mejli, umowy i zdjęcia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.