Zapisana po francusku niewielka blaszka jest pognieciona i rozerwana lemieszem pługa. Trudno uwierzyć, że coś takiego mogło wywołać burzę wśród miłośników historii konfliktów zbrojnych.
Do ustalenia liczby osób, których szczątki odnaleziono, zastosowano metodę MNI (Minimum Number of Individuals), powszechnie stosowaną w antropologii i naukach pokrewnych. Stwierdzono, że kości należą do minimum pięciu osób.
"Gżegżółka" stała się symbolem zawiłości polskiej ortografii. Ale ten symbol już się opatrzył, znajdźmy trudniejsze słowo.
Wokół naszej lepianki jest rżysko po bawełnie. Biegamy ze Stefą po polach, ciągniemy za kikuty wystające z ziemi i wyrywamy korzenie. Wysysamy miąższ, nasze główne pożywienie.
Z centrum Kolonii ewakuowanych jest ponad 20 tys. osób. Muszą opuścić mieszkania, szpitale oraz szkoły przed akcją usuwania niewybuchów wielkich bomb lotniczych z czasów II wojny światowej.
Matka Ojczyzna Wzywa to monumentalny posąg w Wołgogradzie upamiętniający żołnierzy poległych w bitwie stalingradzkiej. Mężczyzna zmarł podczas wycieczki.
Na Cmentarzu Żydowskim przy ulicy Okopowej odkryto skład amunicji. Naboje do karabinu Mauser zostały tu przez kogoś schowane w wykopanym dołku. Leżały w ziemi prawdopodobnie od II wojny światowej.
Każdy ma swój sposób na odsuwanie rzeczy, których się nie chce pamiętać. Przeważnie nie chce się pamiętać upokorzenia - mówiła Michałowi Nogasiowi Hanna Krall. 20 maja reporterka kończy 90 lat.
Jedni byli z Wrocławia wysiedlani, innych tu przepędzano z Kresów. Stacja na Brochowie, do której docierali pociągami, zyskała smutną nazwę "drugiego Oświęcimia".
Jedni byli z Wrocławia wysiedlani, innych tu przepędzano z Kresów. Stacja na Brochowie, do której docierali pociągami, zyskała smutną nazwę "drugiego Oświęcimia". Obcy zaczęli życie w obcym mieście, próbując je posklejać i oswoić.
Muzeum Narodowe w Szczecinie - Centrum Dialogu Przełomy zaprasza w środę na debatę poświęconą falom bombardowań w czasie II wojny światowej, które zniszczyły miasta, wioski, obiekty przemysłowe na Pomorzu i przyniosły śmierć tysiącom ludzi.
Potencjalnie fascynująca historia jest wyzuta z emocji. A stawka jest duża - przecież chodzi o życie bohaterów.
Pokazy pojazdów wojskowych, dioramy historyczne i grupy rekonstrukcyjne - to główne atrakcje pikniku historycznego upamiętniającego 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej, który odbędzie się w niedzielę (11 maja) w Sosnowcu.
Kreml zapowiadał, że paradę z okazji Dnia Zwycięstwa obejrzy w Moskwie 29 przywódców. Media podają, że jest ich "około 20". Wśród nich premier Słowacji Robert Fico, prezydent Serbii Aleksandar Vucić i grupa europarlamentarzystów.
Ambasadora Rosji składającego kwiaty na warszawskim cmentarzu Armii Radzieckiej ochraniała grupa mężczyzn w kamizelkach Frontu. To prorosyjskie i prołukaszenkowskie ugrupowanie oficjalnie zarejestrowane w Polsce.
Na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w al. Żwirki i Wigury odbył się antywojenny protest zorganizowany przez ukraińskich aktywistów. Okazją była świętowana dziś w Rosji i części krajów dawnego ZSRR rocznica zakończenia II wojny światowej.
Garstka Polaków przejmowała okupowane przez radzieckie wojsko, zrujnowane miasto, w którym po kapitulacji Festung Breslau zostało ok. 200 tys. Niemców. Konflikt interesów szybko się ujawnił, bo Rosjanie brutalnie łupili miasto.
Po upadku Festung Breslau w mieście rządzili Rosjanie i pozwalali na organizowanie niemieckiej administracji pomocniczej. Garstka Polaków byli trzecim elementem w tej politycznej układance i nikt na nich tu nie czekał.
Władze japońskie nie wahały się np. prowadzić programu badań bakteriologicznych, które dotknęły przede wszystkim Chińczyków.
Brytyjski minister spraw zagranicznych pisze: Osiem dekad od zakończenia wojny to na nas spoczywa odpowiedzialność. Musimy wykazać się tą samą siłą i jednością. Dla nich. Dla nas. I dla przyszłych pokoleń.
"II wojnę światową wygrała Armia Czerwona i swinnaja tuszonka" - głosiło porzekadło w PRL. Wskazywało na znaczenie pomocy USA dla Związku Sowieckiego, której znaczenie Moskwa do dziś stara się umniejszyć.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
- Grób znajduje się jakieś 300 metrów od mojego domu, w miejscowości Rosochatka w gminie Śliwice - opowiada Maciej Malewicz. - Odkąd pamiętam, te groby tu były. Na Wszystkich Świętych przychodziliśmy zapalać znicze.
O losach osób ocalałych z Zagłady i ich zmaganiach z powojenną rzeczywistością opowiada najnowsza wystawa czasowa w Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin". Ekspozycja "1945. Nie koniec, nie początek" powstała w związku z obchodzoną właśnie 80. rocznicą zakończenia II wojny światowej.
Kreml próbuje zabezpieczyć obchody 9 maja najlepiej jak może. A na prowincji przedefilowały dzieci z Korei Północnej
Rosja z pewnym niepokojem szykuje się do obchodów rocznicy zakończenia wojny z III Rzeszą. Są już pierwsze ofiary i żądania postawienia Donalda Trumpa przed sądem.
W St. Malo fotografuje użycie napalmu, w Paryżu ogolone kochanki hitlerowców, w Dachau stosy kości i krematoryjne piece. Zdjęcia wysyła do "Vogue'a". Cała prawda o Lee Miller.
Doris Stempowska jest jedyną osobą pamiętającą dziś księżnę Daisy i najbardziej tajemniczy okres Zamku Książ.
Niecodziennego odkrycia dokonali pracownicy firmy remontującej jeden z budynków Wojewódzkiego Szpitala Zdrowia Psychicznego im. dr. Józefa Bednarza przy ulicy Sądowej w Świeciu. W nieużytkowanych pomieszczeniach znaleźli broń z czasów II wojny światowej.
Wielu niemieckich żołnierzy podczas wojny po raz pierwszy wyjechało za granicę. W pewnym sensie byli turystami w Polsce.
Ponad osiemdziesiąt lat temu Niemcy zamknęli w getcie 400 tys. warszawskich Żydów. Dzielnica Północna z największą społecznością żydowską w Europie została wymazana z mapy miasta
Kiedy wyciągasz po kolei szuflady z nazwiskami, w końcu trafiasz na kogoś, kto zginął, mając tyle lat, ile ty masz teraz, był tej samej płci, zawodu, a może miał dzieci w podobnym wieku. Tekst przypominamy z powodu 82 rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim.
Książka Hersza Smolara jest świadectwem wciąż zbyt słabo znanego rozdziału: żydowskiego oporu w historii Zagłady. Podziemie mińskiego getta uratowało ok. 5 tys. Żydów.
Wspólna siła wojskowa Czechosłowacji i Francji była większa niż III Rzeszy. Można się było bronić. Praga nie spróbowała. Adam Michnik poleca - o groźnej lekcji z Monachium 1938.
Zbiór ponad 7 tys. unikatowych rysunków i zeszytów polskich dzieci, obrazujących ich wspomnienia z czasów niemieckiej okupacji, wpisany został na Międzynarodową Listę UNESCO. Dołączył tu do najważniejszych dokumentów ludzkości, jak Biblia Gutenberga czy filmy braci Lumiere.
Fundacja "Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość" wspólnie z Niemieckim Instytutem Historycznym w Warszawie i Fundacją Polsko-Niemieckie Pojednanie organizują dyskusję z udziałem polskich i niemieckich ekspertów - naukowców i praktyków. Będą rozmawiać o polsko-niemieckiej kulturze pamięci.
Jako historyk nie ubolewam, że historia jest instrumentalizowana. To znaczy, że ona jest żywa, że ludzie pamiętają o niej, że lubią o niej dyskutować.
W umowie koalicyjnej chadecy i SPD deklarują wzmocnienie współpracy Niemiec z Polską. W Berlinie stanie pomnik polskich ofiar okupacji niemieckiej oraz muzeum poświęcone wspólnej historii.
Do naszych czasów przetrwały drzewa rosnące w granicach łódzkiego getta w czasie II wojny światowej. Nie wiedzielibyśmy tego, gdyby nie śledztwo jednego człowieka.
W ostatnich dniach na terenie łódzkiego cmentarza św. Wojciecha przy ul. Kurczaki zostały odkryte szczątki czworga dzieci: trzech chłopców i dziewczynki. Teraz IPN w Łodzi będzie szukał ich bliskich.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.